iPhone 6s jest wodoszczelny! No, prawie
Na początku była Xperia Z. Potem Samsung zaprezentował Galaxy S5. Wreszcie i Motorola pokazała drugą generację Moto X. Wszystkie te trzy telefony miały jedną cechę wspólną: były wodoszczelne, nie zdradzając tego swoim wyglądem. Wygląda na to, że do tego grona dołączyło po cichu… Apple.
Wszystko za sprawą filmu na YouTube, który dzisiaj podbija apple’ową część internetu. W prawie ośmiominutowym materiale, niejaki Zach Straley zanurza w miskach z wodą iPhone’a 6s oraz iPhone’a 6s Plus. Oba telefony bez problemów wytrzymują godzinę i po wysuszeniu nie odmawiają działania.
Podczas prezentacji 9 września Apple nie wspomniało o wodoszczelności najnowszego smartfona. Również na stronie producenta nie można znaleźć takich informacji; wodoszczelności zaprzeczył dzisiaj także angielski Apple Store. Mimo to oba iPhone’y tę godzinę wytrzymały. Przypadek, sprytny montaż? Tego się nie dowiemy.
Nie mogę Was zachęcić do wrzucania 6s do wody (chociaż jeśli to zrobicie to podzielcie się koniecznie wrażeniami w komentarzach). Gdy podzespoły urządzenia zostaną zalane, sprzęt automatycznie traci gwarancję i o tym należy pamiętać.
Swoją drogą, dziwi mnie, że nowy iPhone nie jest oficjalnie wodoszczelny. Z Apple Watchem można brać prysznic, a nawet samo Apple zaleca myć go pod bieżącą wodą. Liczyłem, że podobna technologia zostanie wykorzystana przy projektowaniu 6s. Cóż, może za rok?
Komentarze: 10
Lepiej zrobić wodoszczelny i o tym nie mówić, niż powiedzieć i później męczyć się z naprawami czy wymianą telefonów zalanych w jakichś ekstremalnych warunkach :D
Coś w tym jest, Samsung reklamuje wodoszczelność jednocześnie zaznaczając, że gwarancja nie obejmuje zalania telefonu :)
tym bardziej więcej świrów by za wszelką cenę próbowało zatopić tego iPhona dla fejmu na Youtubie a inni by strollować Appla, czego najlepszym przykładem było “bendgate”. Więc rozsądne posunięcie i miłe zaskoczenie :)
Natomiast Samsung miał masę przypadków zalania złączy i trzeszczących głośników po nurkowaniu.
Takie same testy były z 6 i 6+ i szło im nieźle. A tak na marginesie, ciekawsze są testy na zginanie (w jednym męczy się dwóch facetów i nie dali rady :)
Dzisiaj spędziłem trochę czasu przeglądając różnego rodzaju testy i na mnie wrażenie zrobił jeden, w których chłopak zrzuca 6s Plusa ekranem do dołu z ponad 3 metrów i z telefonem nic się nie dzieje. Ale szybko nadrobiłem kilka innych, w których szyba na froncie zostaje ozdobiona ładnym pajączkiem. :)
Dokładnie, prawie a propo wodoszczelności.
https://www.youtube.com/watch?v=_m2y3lPWSCg
To dlatego, że odczepianiu się ekranu po upadku zapobiega taśma dwustronna. Jeśli przechylimy telefon w wodzie portami w gore to zaraz woda będzie pod ekranem
Mi iphone wpadł do wanny podczas kompieli ale się wystraszyłam ale nic się nie stało na szczęście,
Mnie wpadł wczoraj do wiaderka z woda i działa ale świętuje. Na zmianę włącza się dzwonek i wyłącza. Ciagle wibruje ;/
Mi raz 6s wpadł do kąpieli :) Nic mu nie było