Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Tweetbot 4 for Twitter dla iOS – recenzja

Tweetbot 4 for Twitter dla iOS – recenzja

25
Dodane: 9 lat temu

Dzisiaj, po długich miesiącach, jeśli nie latach, oczekiwań, w końcu nastał dzień premiery Tweetbota 4 dla iOS – klienta Twittera, który po raz pierwszy w swojej historii stał się aplikacją uniwersalną, czyli jednocześnie działającą na iPhone’ach, iPodach i iPadach. Tapbots przygotowali kilka nowości również dla użytkowników tych dwóch pierwszych urządzeń, ale największą nowością i wisienką na torcie jest oczywiście wersja iPadowa.

Tweetbot 4 - iPad iPhone - portrait favs 01 - device

TL;DR

Tweetbot 4 jest niesamowity, jest uniwersalną aplikacją dostępną na iPada i iPhone’a równocześnie, kosztuje €4.99 w promocji, a cena po jej zakończeniu wzrośnie do €9.99. Ma kilka nowych funkcji (Tweetbot, nie promocja) i nie zawahałbym się zapłacić za niego dziesięciokrotnie więcej, gdyby była taka możliwość.

Tweetbot 4 – iOS – Social Networking – €4.99 w promocji / €9.99
Tweetbot 2 – Mac – Social Networking – €12.99

Słowem wstępu

Nigdy nie sądziłem, że będę miał okazję pisać o mojej ulubionej aplikacji (oczywiście poza wyjątkowym PointOut od Marka Moi) przed jej oficjalną premierą. Nigdy nie podejrzewałem, że będę miał kilka tygodni na poznanie nowych funkcji, na testowanie ich i dawanie feedbacku twórcom. Chciałbym podziękować osobom, które na Twitterze zaangażowały się w hashtag #BetaForMoridin – nic z tego nie miałoby miejsca gdyby nie Wy!

Dlaczego Tweetbot?

Tweetbot 4 - iPhone - portrait conversation 01 - deviceTweetbot jest moim ulubionym klientem dla Twittera od momentu, w którym pojawiły się w nim powiadomienia push. Przesiadłem się na niego prawdopodobnie z wyjątkowego Tweetie oraz natywnego Twittera, który miał ogromne braki w tamtych czasach. Nota bene nadal je ma. Skeumorfizm pierwszego Tweetbota znakomicie pasował do czasów iOS 6 i starszych, chociaż wiem, że dla niektórych był zbyt “ciężki”. Przyzwyczaiłem się jednak do niego i tak trwałem dopóki nie pojawił się iOS 7, który całkowicie odmienił oblicze mobilnego systemu operacyjnego Apple. Dla Tapbots był to wtedy pechowy okres, bo pracowali nad paroma programami i zmiana designu wymusiła na nich rozpoczęcie prac od zera. Kosztem wprowadzania zupełnie customowego UI jest niestety to, że w takich sytuacjach robi się nieciekawie. Na Tweetbota 3 nie przyszło nam czekać długo – pojawił się 25 października 2013 roku, tydzień po premierze iOS 7. Niestety na Tweetbota 2 dla Mac musieliśmy poczekać nieznacznie dłużej – premierę w Mac App Store miał 4 lutego 2015 roku, dokładnie 111 dni po premierze OS X Yosemite z designem inspirowanym nowym iOS-em. W tym czasie Tweetbot dla iPada trwał w swoim skeumorfiźmie i czekał na uaktualnienie, doprowadzając wielu do szału, a innych do ucieczki do konkurencji.

Moje uwielbienie dla Tweetbota wynika z jednej wyjątkowej cechy, której nie ma nikt z konkurencji – otóż wspiera on synchronizację naszej pozycji w timeline’ie poprzez iCloud pomiędzy wszystkim platformami – OS X, iPhone i iPad. Dzięki temu, niezależnie które urządzenie podniosę (lub przy którym usiądę), to timeline przewinie mi się automagicznie do ostatnio zapamiętanej pozycji. Istnieje też coś takiego jak Tweet Marker, który jest cross-platformowy, ale nigdy nie działał on u mnie tak jak powinien.

Ponadto, wyjątkowo odpowiada mi praca Marka Jardine’a, designera w Tapbots – nie każda jego decyzja jest w pełni akceptowalna, ale przeważająca większość idealnie trafia w mój gust.

Uniwersalna aplikacja

Tweetbot 4 - iPhone - portrait activity 01 - deviceNajwiększą zmianą od strony technicznej jest fakt, że Tweetbot stał się aplikacją uniwersalną. Oznacza to, że będzie działał jednocześnie na iPodach, iPhone’ach i iPadach. To oznacza też, że wystarczy go kupić raz. Zgadza się – program będzie płatny, ale będzie opcja upgrade’u dla użytkowników Tweetbota 3 za pomocą metody zapoczątkowanej przez innych developerów, czyli poprzez wykorzystanie funkcji bundle’owania aplikacji. Więcej w temacie znajdziecie poniżej.

Przyznaję, że ta informacja mnie trochę zaskoczyła. Spodziewałem się kontynuowania dotychczasowej polityki trzech platform. Jednocześnie, bardzo mnie ona cieszy, ponieważ teraz uaktualnienia i nowości powinny się pojawiać jednocześnie dla obu wersji na iOS.

Design i UI

Tweetbot 4 jest ewolucją designu Tweetbota 3 dla iPhone’a. Tam gdzie Tweetbot 3 korzystał z ciemnych elementów interfejsu, Tweetbot 4 stał się jasny, biały. W całym UI znajdziecie takowych przykładów mnóstwo, począwszy od dodatkowego paska z przyciskami do interakcji po pacnięciu w tweeta na timelinie’ie aż po ekrany preferencji czy naszego profilu. Nie będę Was pozbawiał przyjemności i je wszystkie wytykał, bo sam z przy tym miałem ogromną frajdę. Podpowiem jednak, abyście zaczęli zwracać uwagę na niektóre subtelne detale, jak chociażby animacje w różnych miejscach interfejsu użytkownika. Takich smaczków dla najbardziej wyczulonych osób jest mnóstwo i te osoby zapewne je docenią.

Tweetbot 4 - iPhone - landscape favs stats 02 - device

O ile użytkownicy wersji iPhone’owej powinni czuć się jak u siebie w domu, o tyle osoby używające iPada powinni dostrzec całkowicie nową jakość. Samo UI bardzo przypomina wersję na iPhone’a, przynajmniej w ustawieniu pionowym. Jest bardzo jasne i przyjazne, czyste w swojej prostocie, a zarazem zachęcające dzięki wspomnianym smaczkom. Na lewym bocznym pasku znajdują się ikony, które nas przenoszą pomiędzy timelinem, wzmiankami, DM-ami, statystykami, wyszukiwaniem, ulubionymi tweetami, naszym profilem, listami oraz funkcją wyciszania innych. Tak, statystykami. O tym ponownie za chwilę…

Poszczególne moduły niewiele się zmieniły. Największe zmiany widać w tym wyświetlającym nasz profil. Informacje o nas są teraz wyśrodkowane, a poniżej znajdziemy listę kilku ostatnich tweetów oraz zdjęć czy filmów, wraz z podstawowymi informacjami o tym ile osób nas śledzi i ilu użytkowników my śledzimy.

Również gesty pozostały bez zmian i są takie same dla iPada i iPhone’a. Krótkie przesunięcie tweeta w prawo wyzwala RT i chmurkę, dzięki której możemy dać samego retweeta lub nowy rodzaj RT z komentarzem lub oznacza tweeta gwiazdką – tę funkcję definiuje się w preferencjach. Preferowany typ retweeta, a są ich aż cztery rodzaje, można również ustawić w preferencjach Tweetbota – dostajemy się do nich po pacnięciu w naszego awatara w górym lewym rogu ekranu – a są ich aż cztery rodzaje.

Standard Quote – Nowy rodzaj RT, niedawno wprowadzony przez Twittera, gdzie piszemy nowego tweeta i podajemy linka do tweeta cytowanego.

Copy Tweet – Wstawia zawartość wybranego tweeta w cudzysłów i pozwala nam dopisać komentarz. Nieużywane od dawna i mogłoby tego równie dobrze nie być.

RT with Comment – Podobnie jak powyższy, ten rodzaj wstawia “RT” przed słowa innej osoby i jej nicka, dając nam możliwość dopisania czegoś od siebie. Dzisiaj też tego nie polecam.

Quote Tweet – Ta opcja po prostu kopiuje czyjegoś tweeta i w nawiasie dodaje słowa “via” oraz nick usera. Nie polecam.

Tweetbot 4 - iPad - portrait activity 01 - device

Wracając do gestów… krótkie przesunięcie tweeta w prawo, jak już wspominałem, to RT lub gwiazdka (zależnie od ustawienia), a długie służy do tego, aby komuś odpowiedzieć bezpośrednio na tweeta. Przesuniecie tweeta w lewo z kolei otwiera widok konwersacji, nota bene zmienionej. Otóż Twitter przewiduje, że na dole ekranu są starsze tweety, a na górze nowsze. To powoduje, że zazwyczaj przewijamy ekran do dołu, odsłaniając te nowsze z góry. Widok konwersacji dotychczas był analogiczny – nowsze odpowiedzi pojawiały się nad tweetem, a starsze pod. W Tweetbocie 4 to odwrócono i teraz jest tak samo jak w oficjalnym kliencie Twittera. Myślałem, że będzie to mnie irytowało, ale z zaskoczeniem zaobserwowałem, że przyzwyczaiłem się do tej nowej formy już po paru godzinach.

Przypominam również o gestach na iPhone’ie od brzegu ekranu, aby cofać się do timeline – działają analogicznie z tymi w Tweetbocie 3 dla iPhone. W TB4 dla iPada również dodano gest cofania (też wykonywany od brzegu lewego ekranu) i była to jedna z funkcji, o którą bardzo długo i mocno prosiłem. iPad to jednak zupełnie inne urządzenie, które siłą rzeczy nie operuje się jedną ręką. Gest w każdym razie jest i działa, ale animacja powrotu do timeline nie jest taka jakiej się spodziewałem. Ta funkcja została dodana w ostatniej chwili i podejrzewam, że Paulowi i Markowi po prostu zabrakło czasu na jej udoskonalenie. To oczywiście skrajna drobnostka, ale piszę o niej w kategoriach wady dlatego, że tak bardzo zależy mi na perfekcji w Tweetbocie.

Jednym z ustawień, do którego na początku nie mogłem się przyzwyczaić, to duże miniaturki zdjęć na całą szerokość timeline’a. Czasami zajmują większą część ekranu również w pionie i wymuszają częstsze przewijanie. Potem jednak przeczytałem artykuł Dr. Dranga na ten temat i zmieniłem zdanie. Po prostu podgląd jest często na tyle duży, że nie muszę w ogóle klikać w zdjęcie, aby powiększyć je na pełny ekran i dzięki temu oszczędzam na kolejnych gestach. Dla osób, którym to nie pasuje, polecam po prostu w preferencjach Tweetbota ustawić sobie “mały podgląd” dla zdjęć.

Tweetbot 4 - iPad - landscape favs stats 01 - device

Statystyki i interakcje – dwie nowości!

Jednym z nowych modułów w Tweetbocie 4 jest funkcja wyświetlania statystyk, trochę podobnie jak ma to miejsce w oficjalnym Twitterze. Twitter niestety nie udostępnia tych danych w oficjalnym API, więc deweloperzy muszą oni to robić samemu, “na piechotę”.

Moduł statystyk ma dwa ekrany – wybiera się go za pomocą przycisków na górze strony. Do wyboru otrzymujemy “Stats” i “Activity”. O ile tego typu informacje nigdy specjalnie mnie nie interesowały, o tyle wiem, że jestem w mniejszości. Wykonanie jest w każdym razie interesujące i unikalne. Pozycja “Stats” na górze ekranu pokazuje podsumowanie aktywności z danego dnia w formie liczbowej, pod którą zliczane są wszelkie interakcje z naszym kontem – favy, retweety, wzmianki, cytowania i nowi followersi. Dodatkowo otrzymujemy wykres, na którym widać historię ostatniego tygodnia, oraz informację o tym ile było retweetów, gwiazdek oraz ile nowych osób nas zaczęło śledzić w dniu dzisiejszym. Pod spodem, pod całością, możemy podejrzeć listę naszych tweetów, a pod każdym znajdują się dwa paski – zółty i niebieski – wskazujące ile dany tweet otrzymał polubień i retweetów.

Tweetbot 4 - iPhone - portrait stats 02 - device

Pod drugą zakładką – “Activity” – pojawiają się wszelkie interakcje i wzmianki na naszym koncie, po jednej na każdą linię. Dla porównania, Twitter łączy informacje na temat pojedynczych pozycji w jedno, na przykład “5 osób polubiło tego tweeta…”. Tweetbot tego nie robi i chwała mu za to, bo te informacje już są dostępne w “Stats”. Od strony UI muszę jeszcze wspomnieć o tym, że każdy awatar, który wszedł z nami w interakcję, ma nad sobą różne ikonki, które możemy dodatkowo rozróżniać po kolorach – zielona chmurka to odpowiedź, żółta gwiazdka to fav, itd.

Safari View Controller

Tweetbot 4 korzysta z nowego w iOS 9 Safari View Controller, dzięki czemu Tapbots nie musieli tworzyć własnej przeglądarki jak to miało miejsce do tej pory. Zamiast tego po kliknięciu w link otrzymujemy okno wyglądające zupełnie jak mobilne Safari, z tą różnicą, że nie możemy wpisywać własnych URL-i do paska adresu.

To rozwiązanie ma jedną wadę – nie ma gestu wstecz, aby wrócić do timeline’u. Wybaczam jednak ten fakt, bo Safari View Controller wspiera content blockers i nawet bez tej funkcji jest świetny.

Powiadomienia

W Tweetbocie 2 dla iPada oraz Tweetbocie 3 na iPhone’a brakowało mi od początku jednej funkcji. Otóż w “mentions” nie pojawiały się informacje na temat tweetów, w których ktoś o nas wspomniał za pomocą cytatu (quote). Miło mi poinformować, że ta funkcja już jest i działa znakomicie.

Split View, Slide Over i odpowiadanie z powiadomień – funkcje iOS 9

Śpieszę poinformować, że Tweetbot 4 wspiera wszystkie nowości w iOS 9 poza 3D Touch, a ten powinien się pojawić w najbliższej przyszłości – Paul Haddad wczoraj tweetował, że chce tę funkcję najpierw przetestować na żywym organiźmie, bo “co nagle to po diable”. Dodatkowo można odpowiadać na tweety (oraz gwiazdkować je) bezpośrednio z Centrum Powiadomień, bez wchodzenia do aplikacji.

Zarówno Slide Over jak i Split View spisują się na medal, dając na iPadzie widok zbliżony do tego z iPhone’a, ale oferujący pełną funkcjonalność programu. Dzięki tej pierwszej funkcji niesamowicie wygodne jest szybkie przejrzenie wzmianek czy odpowiedź na tweeta. Split View z kolei powinien przypaść do gustu osobom, które chcą wykonywać dwie czynności jednocześnie – do live tweetowania keynote’ów Apple jak znalazł.

Bardzo ciekawy jestem 3D Touch, która z oczywistych względów, na początku trafi tylko do iPhone’a 6S i 6S Plus – to funkcja, która ma ogromny potencjał!

Tweetbot 4 - iPad - landscape timeline 01 - device

Widok dwóch kolumn w poziomie

Tweetbot 4 przewiduje również widok poziomy, ale tylko na dwóch urządzeniach z iOS-em – iPadzie oraz iPhone’ie 6 Plus; niestety właściciele mniejszych ekranów muszą zadowolić się jedną kolumną. Po odwróceniu iPada lub iPhone’a 6 Plus do poziomu, widok dzieli się na dwie kolumny, przy czym użytkownik może dowolnie ustawiać lewą. Prawą można natomiast ustawić na jedną z kilku zdefiniowanych opcji, poprzez kliknięcie w jej nagłówek. Dostępne widoki prawej kolumny to: Activity, Stats, Wzmianki lub którąkolwiek z utworzonych przez nas list.

Nie korzystam prawie nigdy z Tweetbota na iPhone’ie w poziomie z paru powodów – przede wszystkim nie umiem wydajnie pisać na klawiaturze w tym ustawieniu, a po drugie na ekranie mieści się po prostu za mało rzeczy, aby to miało dla mnie sens. Wiem z drugiej ręki jednak, że parę osób będzie sobie tę funkcję ceniło. Większy sens dla mnie ma to na iPadzie, gdzie bardziej kwadratowe proporcje ekranu dają poczucie większego komfortu.

Cena

No to teraz przechodzimy do mniej miłej części tej recenzji – ceny programu. Tweetbot 4 w uniwersalnej wersji dla iPodów, iPhone’ów i iPadów będzie kosztował w promocji (przez bliżej nieokreślony czas, więc radzę się śpieszyć) €4.99. Po jej zakończeniu cena wzrośnie do €9.99.

Patrząc na to, że jest to aplikacja, w której spędzam wiele godzin każdego dnia, przez wiele ostatnich lat, cena wydaje się być dla mnie zabójczo niska. Jestem zdecydowanie przeciwny ciągłemu obniżaniu cen przez deweloperów – nie chcę aby skończyło się to brakiem wysokiej jakości oprogramowania na iOS i OS X. Wolę ich wspierać teraz niż potem martwić się, gdy ich już nie będzie.

★ Tweetbot 4 – iOS – Social Networking – €4.99 w promocji / €9.99 →
★ Tweetbot 2 – Mac – Social Networking – €12.99 →

Promocja dla właścicieli Tweetbota 3

Po zakończeniu okresu promocyjnego, Tapbots wprowadzą do App Store bundle dla właścicieli Tweetbota 3 dla iPhone. Te osoby będą wtedy miały okazję dokupienia Tweetbota 4 w ramach tego bundle za cenę nie mniejszą niż €4.99, a będzie to zależało od tego ile zapłacili za Tweetbota 3.

Na koniec

Nieśmiało przyznam, że zapłaciłbym każde pieniądze za nowego Tweetbota 4 – nie dość, że jest rzeczywiście najlepszym ze wszystkich dotychczasowych Tweetbotów dla iOS, piękny pod względem designu UI, to przy okazji całkowicie odmienił moje życie na iPadzie. Moja radość z programu, w którym spędzam ponad 34% swojego czasu na tym urządzeniu, jest nie do opisania.

Link do App Store

★ Tweetbot 4 – iOS – Social Networking – €4.99 w promocji / €9.99 →
★ Tweetbot 2 – Mac – Social Networking – €12.99 →

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 25

I bardzo dobrze, im mniej fajnego softu na Androidzie tym lepiej ^^

Suwam boczną krawędzią przeglądarki i cały czas widzę pełny obrazek. Może to stare, ale nie zauważyłem tego wcześniej.

Kupiłem i najbardziej mnie cieszy, że dostosowuje się do iPada. Używanie iPhoniwej wersji na iPadzie strasznie mnie irytowało. Teraz jest idealnie. ? Bardzo czepęsto przechodzę między iPhonem i iPadem więc klient Twittera bez synchronizacji timeline dla mnie jest nie do zaakceptowania. Nawet gdyby Tweetbot miał lepszych konkurentów to i tak bym go używał ze względu na tę jedną cechę. A że i tak jest najlepszy to jestem 7. niebie. ?