Robot i smartfon w jednym, o to Sharp RoboHon
Po premierze iPhone’a, praktycznie wszystkie telefony stały się do siebie podobne. Niektórzy producenci smartfonów z Androidem, starają się wyróżnić na siłę. Sharp idzie jednak o krok dalej i prezentuje robota, który będzie też telefonem.
W wizji Sharpa, zamiast trzymania w kieszeni telefonu, cały dzień mamy przy sobie towarzysza w postaci niewielkiego, ważącego raptem 390 gram robota. Ma on 2-calowy wyświetlacz i wbudowany projektor. Ma też Wi-Fi i łączność LTE. Rozpoznaje naszą twarz za pomocą kamery, a także głos. Smsy piszemy dyktując mu wiadomości, dzwonimy trzymając go przy uchu. Możemy jednak się z nim porozumieć, a on sam może nam nawet zrobić masaż, czy pobawić się z naszym dzieckiem. Będzie też naszym asystentem, zrobi zdjęcie.
20-centymetrowy RoboHom jest przecudownym gadżetem, ale raczej tylko i wyłącznie ciekawostką. Być może znajdzie paru amatorów wśród Japończyków.
Na dzień dzisiejszy, taka wizja osobistego asystenta wydaje się zbyt futurystyczna.