Twist Travel Adapter – 4-portowa ładowarka z końcówką EU, GB i US
Od dawna szukam interesującej ładowarki podróżnej, która sprawdziłaby się nie tylko w Europie, ale również za jej granicami. To oznacza, że musi mieć wymienne końcówki lub być sprytna i mieć je schowane w swoim wnętrzu, z możliwością wyboru odpowiednich zgodnie z potrzebą. Dopiera wczoraj takową spotkałem po raz pierwszy.
Twist, jak widać na powyższym zdjęciu, nie jest mały, ale ma aż cztery porty USB. Jeśli to za mało, to można do niego dokupić adapter, do którego można przypiąć fabryczną ładowarkę do MacBooków – niestety ZGSklep obecnie nie ma tego w ofercie1. Wracając jednak do testowanego przeze mnie modelu – z tego co zrozumiałem ze specyfikacji technicznej, to może on podać do 4 A na jednym porcie lub dowolnie pomiędzy nimi, na przykład po 2 A na dwóch lub po 1 A na czterech portach.
Obudowa ma pierścień z przyciskiem, którego należy nacisnąć, aby zwolnić blokadę. Po jej zwolnieniu, pierścień możemy dowolnie obracać wokół Twista2, a z dolnej, płaskiej powierzchni cylindra zaczną kolejno pojawiajć się odpowiednie końcówki – do gniazdek EU, brytyjskich lub amerykańskich.
Pierwszy prawdziwy test będzie na wakacjach – Twista mam zamiar wykorzystać do ładowania dwóch iPhone’ów i dwóch Apple Watchów jednocześnie – ale w międzyczasie podpowiem, że działa jak należy i nawet iPad przy włączonym ekranie nie płacze o więcej prądu. Nie jest z zewnątrz wykonany tak dobrze jak ładowarki Apple, ale nie odstraszył mnie, a jego solidność zapowiada, że przeżyje podróż w walizce.