Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Guitar Hero Live – pierwsze wrażenia

Guitar Hero Live – pierwsze wrażenia

0
Dodane: 9 lat temu

Po raz pierwszy z grą Guitar Hero miałem kontakt kilka lat temu w wersji na PlayStation 3. Zabawę przy niej wspominam bardzo dobrze, dlatego wersja na konsole nowej generacji zaraz po zapowiedzi trafiła także na moją listę zakupową.

Początkowo planowałem nabycie wersji na PlayStation 4, jednakże niedługo po premierze nowego Apple TV gra ta pojawiła się w wersji na tvOS. Zastanawiałem się, na którą platformę zakupić ten tytuł. Z wersji na PS4 mógłbym korzystać jedynie w domu przed telewizorem. Wybór wersji na urządzenia Apple daje większą mobilność. Gitarę można sparować z grą na iPhone, iPadzie oraz bezpośrednio z nowym Apple TV. Gdy będziecie chcieli zagrać przy ognisku, to wystarczy zabrać ze sobą gitarę, iPhone’a i głośnik Bluetooth. Jeśli chcecie zagrać na telewizorze, a nie posiadacie nowego Apple TV, to nic straconego. Gra potrafi wyświetlać obraz Full HD także bezpośrednio z iPhone’a lub iPada. Konieczne jest nabycie przejściówki ze złącza Lightning na cyfrowe AV (HDMI) albo przesłanie obrazu na poprzednie generacje Apple TV poprzez AirPlay.

ghlive_01

ghlive_03

Ostatecznie zdecydowałem się na wersję na urządzenia Apple. Jest jednak jedna wada takiego rozwiązania. W wersji mobilnej nie ma dodatkowej płyty z grą. Grę w wersji próbnej pobieramy za darmo z App Store, a w gitarze jest licencja, która odblokowywuje całą zawartość. Jeśli chcemy zagrać we dwoje, to konieczne jest zakupienie kolejnego kompletnego zestawu. W przypadku konsol można dokupić taniej samą dodatkową gitarę. Nie jest także możliwe zamienne używanie kontrolerów z wersji na inne platformy, gdyż nie są one ze sobą kompatybilne.

ghlive_02

Sama gitara różni się od tego, co znaliśmy z poprzednich części tej serii. Kontroler w poprzednich wersjach zawierał pięć przycisków na gryfie ułożonych w jednym rzędzie. Tym razem mamy ich sześć, ale ułożone są w dwóch rzędach po trzy przyciski. Dzięki tej zmianie rozrywka bardziej przypomina grę na prawdziwej gitarze. Na kolejnych poziomach trudności korzystamy z kombinacji trzech, sześciu, a nawet dziewięciu przycisków licząc łączne naciśnięcia obu rzędów.

ghlive_screen_01

ghlive_screen_02

Gra zawiera dwa tryby Live oraz GHTV. Live to offline’owy tryb kariery, gdzie do wyboru mamy dwa festiwale w USA lub w UK. W danej turze musimy wykonywać po kilka utworów na każdej scenie. Gra składa się z sekwencji filmowych, które są nakręcone z perspektywy pierwszej osoby. Grając na telewizorze, można poczuć się jak gitarzysta podczas koncertu. Oprócz tego w trybie Live jest obecna także opcja Quickplay, w której możemy zagrać wybrany przez nas pojedynczy utwór.

ghlive_screen_03

ghlive_screen_04

Kolejny tryb, czyli GHTV to taka usługa streamingowa. Po wybraniu tego trybu można przyłączyć się do jednego z dwóch kanałów, na których nadawane są utwory. Zabawa w tym trybie skutkuje zbieraniem punktów, które później można wykorzystać do odtwarzania utworów na żądanie. Nie ma opcji wykupywania utworów na własność. Płaci się wirtualną walutą za pojedyncze odtworzenia. Choć możliwe jest także wykupienie czasowego dostępu do całego katalogu ponad 200 utworów poprzez karnet Party Pass. Oczywiście, jeśli nie chcemy bawić się w zbieranie punktów, można skorzystać z mikropłatności i owe punkty zakupić za prawdziwe pieniądze.

ghlive_screen_05

Gra w wersji na iOS synchronizuje się ze sobą na wszystkich urządzeniach. Przy połączeniu z kolejnego z nich jesteśmy pytani, czy chcemy załadować online’owy zapis gry, czy wysłać do chmury postęp z bieżącego urządzenia. Niestety wersja na tvOS jest obecnie trochę ograniczona w stosunku do tej na iOS. Myślę jednak, że brakujące funkcje zostaną dodane w kolejnych aktualizacjach. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby do tego czasu grę uruchamiać na iPhone czy iPadzie i streamować ją do Apple TV poprzez AirPlay.

Guitar Hero Live jest bardzo ciekawym rozwinięciem tej serii. To zręcznościówka, która daje małą namiastkę gry na gitarze. Ciekawostką jest to, że stanowi ona wyjątek wśród aplikacji na tvOS, gdzie jedną z wytycznych dla developerów jest konieczność umożliwienia obsługi aplikacji za pomocą dołączonego do Apple TV kontrolera Siri Remote, o czym pisał Maciej Skrzypczak. W tym przypadku skorzystanie z niego nie jest możliwe. Gra nawet nie uruchomi się bez wcześniejszego połączenia z gitarą. Jednak taka sama sytuacja ma miejsce także na pozostałych platformach.

Gra obecnie jest dostępna jedynie w języku angielskim. Na iOS możliwe jest także wykupienie pełnego dostępu i granie w trybie Touch, gdzie nutki naciska się na wyświetlaczu iPhone lub iPada. Jednak traktowałbym to raczej jako rozszerzone demo, gdyż całej magii tego tytułu dostarcza właśnie fizyczny kontroler w kształcie gitary.

ghlive_05

Guitar Hero Live na iOS możecie kupić w internetowym sklepie Apple, a także bezpośrednio poprzez Activision Polska. Ja swój egzemplarz zakupiłem w ich oficjalnym sklepie na Allegro za 329 PLN.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .