Kwartał z nowym Apple TV, czyli wielkie zaufanie do Apple
Najnowsze Apple TV ma już prawie kwartał. Nowy system, nowe możliwości, nowy App Store. W ciągu tych trzech miesięcy moje nastawienie do tego sprzętu wielokrotnie się zmieniało. Po raz kolejny utwierdzam się w tym, że warto dać ekipie Tima Cooka kredyt zaufania. Wiedzą, co robią.
Nie kupuje się produktów Apple’a w pierwszej generacji, a przynajmniej nie wtedy, gdy chcemy poużywać ich dłużej niż rok i być bardzo zadowoleni. Takie przeświadczenie po iPhonie, iPadzie, a nawet wcześniejszych generacjach MacBooków i iPodów sprawia, że wstrzymuję się z zakupem Apple Watch. Nowe Apple TV zamówiłem kilka minut po rozpoczęciu przedsprzedaży, choć wciąż to jest urządzenie dużo obiecujące w przyszłości.
Nowe Apple TV nie jest pierwszą generacją, a czwartą, przy czym jest zupełnie nowym rozdaniem. Można powiedzieć, że Apple do 3 razy próbuje podbić salon i tym razem wreszcie ma to prawdziwy sens. Pierwsza wersja, to iTunes w dużym pokoju, w drogim urządzeniu. Druga i trzecia generacja to iTunes, kilka podstawowych aplikacji wideo oraz akcesorium dla urządzeń z iOS. Wreszcie ATV4 to niezależne urządzenie ze swoim własnym App Store i systemem tvOS.
W pierwszych dniach listopada sytuacja nie była różowa – filmów w iTunes w Polsce nie można było wypożyczyć, App Store świecił pustkami. Pozostawało Apple Music i granie w 2048 oraz oglądanie symulatora kominka. W chwili obecnej ATV to kilka świetnych gier casualowych (dla mnie przede wszystkim Song Pop Party, Minion Rush, czy SkyForce), kilka względnie udanych odtwarzaczy multimedialnych ze wsparciem dla sieci, wsparcie dla aplikacji VOD w tym Netflix, a obok Apple Music są też od teraz Podcasty. Jest naprawdę dobrze i widać bardzo szybki przyrost aplikacji, coraz bardziej sensownych.
To czego najbardziej mi brakuje to aplikacji od polskich serwisów VOD – ipla, player.pl, czy vod.pl. Przydałby się też Eurosport i HBO GO. Gdyby do tego wszystkiego Apple pokusiło się o globalną wyszukiwarkę treści tak, aby znaleźć film lub serial we wszystkich posiadanych aplikacjach, mielibyśmy naprawdę rewelacyjne urządzenie.
Nadal trzeba mieć jednak w głowie fakt, że to jest początek, to pierwszy kwartał. Przed Apple TV 4 jeszcze wiele miesięcy rozwoju, zapewne jesienią ujrzymy tvOS 2.0 z dodatkowymi funkcjami i jeszcze szerszą współpracą z pozostałymi urządzeniami. Apple zapewne uwolni deweloperów gier od tworzenia tytułów wymagających użycia pilota. Z jednej strony chwale to ograniczenie ze względu na spójność systemu i sterowania, z drugiej wiem, jak wiele tytułów może się pojawić w przyszłości. Prawdopodobnie deweloperzy dostaną też dostęp do WebKit, by mogli wrzucać treści internetowe w wygodny sposób, a to da podwaliny pod szereg sklepów i usług w oparciu o Apple TV.
Kredyt zaufania w przypadku Apple jest niezwykle ważny patrząc zarówno z perspektywy inwestora w akcje firmy, jak i konsumentów zastanawiających się nad zakupem produktów. Spółka ogłosiła wyniki finansowe za miniony kwartał, wynik dowieziony, kolejny rekordowy, ale budzący wiele wątpliwości co do przyszłości. Warto jednak raz jeszcze na kolejny rok Apple zaufać, bo na dzień dzisiejszy porażki (w długim okresie) nic nie zwiastuje. Tak samo jest z produktami. Wszystko wskazuje na to, że kolejne generacje urządzeń pozytywnie nas zaskoczą, a te już obecne dostaną bardzo atrakcyjne aktualizacje oprogramowania.
Komentarze: 4
Cześć, czy udało się Tobie uruchomić film z cda.pl z iPhona na ATV? Pozdrawiam
Wstydziłbym się o to pytać na Twoim miejscu.
Przez kilka dni wszystkie filmy z różnych portali działały a z cda nie. Dziś testuje i działają. Pozdrawiam
Swoją drogą ciekawe czemu nie działało? Tutaj portal nie powinien mieć znaczenia. No nic, grunt, że znów działa ?!