Day One 2 – nowa odsłona już 4/02/2016
Z Day One korzystam od 2012 roku i nadal uważam to za najlepszą aplikację do prowadzenia swojego pamiętnika czy dziennika – jak zwał, tak zwał. Program dostępny jest na iOS i OS X, wspiera kilka metod synchronizacji danych oraz wykorzystuje kilka funkcji sprzętowych iOS przy okazji. Nigdy nie żałowałem wydanych na niego pieniędzy i wygląda na to, że nie będę żałował kwoty jaką zapłacę za Day One 2 za kilka dni.
Jeśli macie potrzebę prowadzenia jakiegokolwiek dziennika/pamiętnika, o jakiejkolwiek tematyce i w jakiejkolwiek formie, to Day One jest ostatnią aplikacją jakiej będziecie potrzebowali. Niezależnie czy chcecie zahasłować swoje myśli, czy udostępniać je szerszemu gronu ludzi, Day One pomoże Wam je uporządkować. Niezależnie czy zdecydujecie się na wersję dla iOS czy OS X, zawsze możecie później zdecydować się na komplet, abyście mieli do nich dostęp niezależnie od urządzenia.
Nic się w tej kwestii nie zmieniło dla mnie i wierzę, że wraz z nadejściem drugiej edycji, będzie jeszcze lepiej.
Day One 2 będzie zupełnie nową aplikacją, jednak pozostanie kompatybilny z wcześniejszą (która będzie równocześnie utrzymywana) pod warunkiem przełączenia synchronizacji z iCloud lub Dropboxa na nowy Day One Sync. Będzie kosztował €9.99 w wersji dla iOS oraz €39.99 dla Mac – cieszę się, że ekipa nie boi się odpowiednio wyceniać swoich produktów, dzięki czemu mam większą pewność, że nie zwiną interesu za kilka miesięcy. Day One 2 pojawi się w sprzedaży 4/02/2016 i przez pierwszy tydzień będzie przeceniony o 50%.
Co nowego?
- możliwość dodawania wielu zdjęć do jednego wpisu (do 10)
- możliwość prowadzenia wielu dzienników (do 10), każdy unikalnie nazwany i w wybranym przez użytkownika kolorze
- Day One Sync 2.0
- widok mapy (nowość dla wersji iOS)
- widok zdjęć (nowość dla wersji Mac)
- customowe przypomnienia
- lepsze zarządzanie wpisami
- wsparcie dla różnych stref czasowych
W niedalekiej przyszłości planowane są następujące rzeczy:
- używanie Apple ID, aby uruchamiać Day One Sync, funkcję Publish i więcej
- wsparcie dla IFTTT
- ulubione lokalizacje
- wróci Publish – wpisy opublikowane pod własnym URL-em
- szyfrowanie danych
- lokalizacja w kilku językach
- Activity Feed – lista aktywności z sieci społecznościowych i innych źródeł
- możliwość drukowania książek ze swoim dziennkiem prosto z aplikacji
- wsparcie dla Androida i klienta WWW
Więcej informacji na temat Day One 2 znajdziecie tutaj.
Komentarze: 9
Z ceną dla mac chyba poszaleli, za tyle to można kupić porządny program kobyłe, a nie apkę – notatnik. Max jak dla mnie za takie aplikacje to 20€. W tej chwili zastanawiam się czy nie zostawić day one 1, dla notatek w nadchodzącym ios 9.3. Zależy mi głownie na touch id i bezpiecznej synchronizacji, szkoda tylko ze nie będzie tagów. Do tego konieczność przejścia na Day One Sync, wole iCloud.
Mała grupa ludzi – z czegoś muszą żyć. Jakbyś popracował u nich przez chwilę to zrozumiałbyś skąd taka cena. Dzięki temu są samowystarczalni, nie potrzebują kapitału od inwestorów, nie sprzedają Twoich danych i nie znikną za miesiąc. Ja chętnie za to płacę.
“Dzięki temu są samowystarczalni, nie potrzebują kapitału od inwestorów, nie sprzedają Twoich danych i nie znikną za miesiąc. ”
… wybacz, jeśli faktycznie muszą dać tak wysoką cenę aby być samowystarczalnymi, to znaczy, że mają problemy z płynnością.
Rozumiem potrzeby twórców aby zarabiać, ale jeśli faktycznie update nie wynikałby z problemów, to obecnym użytkownikom dali by cenę koło $10. To jest dla mnie akceptowalne dla … zaznaczam… notatnika.
ps. dodatkowo… wycięli lokalizację na macach. Wcześniej była, teraz znikła, a “ficzer” w postaci wielu postów jest cały czas dostępny i nie tylko do 10, sam sprawdziłem, mogę powyżej pisać, a w nowej wersji jest ograniczenie sprzedawane jako update. Problemy z sync. to ściema. Jeśli faktycznie tak to jest zepsute, to mogliby napisać, że nie dają gwarancji, ale sync z icloud w wersji classic mógłby pozostać.
ps. … aby nie zrzędzić, to co mi się podoba w nowej wersji to możliwość dodawania więcej zdjęć do postów i wsparcie dla IFTTT… może być ciekawe, ale za $40!!? … czy nawet $20?
chyba znalazłem alternatywę, będę testować – momento classic… zapowiada się obiecująco. Pewnie przyszłe wersje będą płatne, ale przynajmniej za dodawanie większej ilości zdjęć nie kasują $40… nawet jak rzucą $10 to nie będzie tragedii.
daleko nie patrząc, bardzo dużo ludzi narzeka na tą aktualizację, nawet Ci, którym niektóre dodatki się podobają, zerknijcie sami:
http://www.cio.com/article/3032159/consumer-electronics/day-one-2-journal-app-users-unhappy-with-pricing-and-sync-options.html