Czas na kino (83) – 2016/04/01
Jak po Świętach? Najedzeni? Odpoczęliście? Już w sumie prawie tydzień po, więc zarówno po zbędnych kilogramach, jak i po odpoczynku nic nie zostało. Cóż, niewiele pozostaje jak wybrać się na coś do kina w weekend, a jest na co — choć to prima aprilis, to nie żartuję.
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
Film jest bezpośrednią kontynuacją “Człowieka ze stali”, a za reżyserię ponownie odpowiada Zack Snyder. Superman przez wielu uważany jest za boga, a niektórzy są zdania, że nie powinien on zbyt samowolnie działać. Do tych drugich należy między innymi Batman. Co z tego wyniknie? Szykuje się pojedynek. W obsadzie filmu znów widzimy Henry’ego Cavilla jako Supermana, czy Amy Adams jako Lois Lane, jednak dodajmy do nich również Bena Afflecka w roli Batamana czy Jesse’ego Eisenberga jako Lexa Luthora. Ja widziałem film już dwa razy — nie jest taki zły jak się słyszy, można śmiało iść.
Kung Fu Panda 3
Kolejna odsłona przygód przyjemnej pandy, która znakomicie zna wschodnie sztuki walki oraz jej przyjaciół. Poprzednie części były bardzo udane i polubiły je rzesze fanów na całym świecie i myślę, że tym razem nie będzie inaczej. Jeśli poziom będzie zbliżony, to film mogą obejrzeć zarówno najmłodsi, jak i starsi widzowie.
Opowieść o miłości i mroku
Najnowszy film z Natalie Portman, która to nie tylko w nim zagrała, ale również napisała scenariusz i wyreżyserowała obraz. Samo to powinno być niesamowitą zachętą do seansu, a do tego dodajmy, że za zdjęcia odpowiedzialny jest nasz znakomity rodzimy operator, Sławomir Idziak.
Moje wielkie greckie wesele 2
Kontynuacja wyśmienitej komedii sprzed 14 lat. Pierwsza część jest jedną z moich ulubionych komedii i nie mogę się doczekać, aż zobaczę nowe przygody Touli i Iana. Nia Vardalos kolejny raz napisała scenariusz i wcieliła się w główną rolę. Jeśli nie widzieliście “Mojego wielkiego greckiego wesela”, to koniecznie nadróbcie i pędźcie na drugą część.
Dope
Film nie będzie grany chyba we wszystkich kinach, a z tego co wiem, to można go już nawet obejrzeć na niektórych platformach VOD. Jeśli więc gdzieś na niego traficie, oczywiście najlepiej w kinie, to wybierzcie się. Dla mnie to ekstra kino w klimacie amerykańskich komedii z Ice Cubem w stylu “Piątek”. Według mnie zdecydowanie warto — zwłaszcza jeśli bliskie Wam są lata dziewięćdziesiąte.
Zapraszam wszystkich do kin!