Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Czego możemy się spodziewać na WWDC 2016

Czego możemy się spodziewać na WWDC 2016

7
Dodane: 9 lat temu

W tym roku było bardzo mało plotek na temat tego co Apple pokaże lub zapowie na keynote otwierającym WWDC 2016. To, że udało im się zachować tak dużo tajemnic, może potwierdzać, że sprzętu żadnego nie będzie, a wydarzenie będzie przede wszystkim skupione wokół software’u. Nie spodziewam się jednak, żeby było nudno…

iOS 10

Największą plotką jest otwarcie Siri dla deweloperów. Pisało o tym The Information i pojawiła się również informacja o tym na WSJ. Prawdopodobnie nie dowiemy się co to będzie dokładnie oznaczało już dzisiaj, ale powinniśmy poznać ciut lepiej kierunek jaki firm z Cupertino zamierza obrać. Czy Apple wypuści konkurenta dla Google Home i Amazon Echo? A może w końcu będzie Siri po Polsku? Czy będzie można sterować aplikacjami trzecimi za pomocą Siri? Potencjał jest ogromny – zobaczymy.

Pozostałe plotki i domysły wskazują na:

  • możliwość ukrywania aplikacji od Apple
  • tryb „nocny” dla iOS-a – może być to po prostu ciemny motyw, niekoniecznie uruchamiany tylko w nocy
  • jest duża szansa, że iOS 10 nie będzie już wspierał urządzeń z Apple A5/A5X, czyli iPhone’a 4S, iPada mini i iPada 3; wymagany byłby iPhone 5 lub nowszy, iPad 4 lub nowszy i iPad mini 2 lub nowszy
  • jest niewielka szansa, że Apple przeskoczy od razu na 64-bity jeśli chodzi o minimalne wymagania, co oznaczałoby, że urządzenia starsze niż z Apple A7 nie byłyby wspierane; wtedy wymagany byłby iPhone 5S lub nowszy, iPad Air lub nowszy i iPad mini 2 lub nowszy
  • nowy font: San Francisco Mono (nie mogę się go doczekać!)
  • przebudowane Apple Music

Chciałbym też zobaczyć spore zmiany jeśli chodzi o UI iOS-a dla iPadów, a szczególnie dla modelu 12,9″.

OS X / Mac OS / macOS 10.12

Jedną „pewną” plotką jest Siri dla OS X – nie wiem dlaczego jeszcze jej nie ma, ale Apple widocznie czeka na wprowadzenie pewnych funkcji do swojego desktopowego systemu operacyjnego. Być może jest to też kwestia spięcia całości za pomocą Continuity… Jeśli coś miałbym obstawiać, to na pewno byłoby to:

  • Siri dla OS X
  • nowa nazwa: Mac OS, MacOS lub macOS
  • odblokowanie ekranu za pomocą Touch ID w iPhone’ie
  • przebudowane iTunes/Apple Music
  • nowy font: San Francisco Mono

watchOS i tvOS

Nie ma wiele informacji na ten temat niestety, ale nie spodziewajcie się nowego hardware’u – raczej zobaczymy drobne poprawki i rozwinięcia istniejących koncepcji. Sam chciałbym zobaczyć spore zmiany w koncepcji watchOS:

  • zegarek ma dostarczać mi informacje wtedy kiedy je potrzebuję, zanim wiem, że je potrzebuję
  • chciałbym więcej rozbudowanych Complications na tarczy
  • więcej inteligentnych tarcz, stworzonych z głową, które dostarczałyby potrzebnych informacji
  • rozbudowanie funkcji fitnessowych
  • poprawa prędkości działania
  • aplikacje mogliby w zasadzie wywalić, skupiając się na GlancesComplications

Jeśli chodzi o tvOS, to obecnie brakuje mi ciemniejszego motywu – biel tła często wieczorami „wali” po oczach – oraz ambitniejszych gier, które działałyby tylko i wyłącznie z opcjonalnym padem (Siri Remote nie byłoby wspierane) i miałyby zakaz stosowania IAP do kupowania złota i tym podobnych rzeczy.

Swift

Jest duża szansa, że Apple poświęci fragment keynote’a na Swift 3.0, chociaż równie dobrze może go przesunąć na popołudniowy State of the Union, który jest już tylko dla developerów.

Sprzęt

Nie spodziewałbym się niczego nowego. Plotki o MacBookach Pro z OLED-owym paskiem nad klawiaturą wskazują na jesień, a te o Apple Thundertbolt Display zostały szybko zestrzelone.


Nie mogę się już doczekać dzisiejszego keynote’a. O ile na nowy sprzęt, szczególnie w kategorii Maców, już czekamy dosyć długo, to software jest dla mnie ważniejszy. Nie planuję instalowania bety na żadnym ze swoich urządzeń – powoduje to więcej problemów niż przyjemności – ale niewykluczone, że się złamię.

Tymczasem, zapraszam wszystkich na nasz livestream – startuje dzisiaj o 18:00 – oraz na Wspólne Oglądanie WWDC 2016 w iChwili.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 7

Napewno 10.12? Może jednak 11.0, w końcu X(dziesiątka) znika z nazwy… – ja raczej obstawiam macOS 11.x wraz ze wsparciem dla AMR za 2-3 lata, chociaż z drugiej strony teraz też jest idealna okazja do zmiany numeracji kodowej systemu.

W sumie nie wiem jaki numer ma nowy OS, ale co do ARM, to jeszcze poczekamy. Widzę szansę za rok/dwa.