Aktualizacja Photoshop CC
Wczoraj pojawiła się aktualizacja flagowej aplikacji Adobe – Photoshopa. Znajdziemy w niej kilka ciekawych nowości.
Content-Aware Crop
Do serii narzędzi Content-Aware dołączyło nowe, ściśle powiązane z narzędziem Crop. Do tej pory podczas kadrowania, jeśli obróciliśmy zdjęcie, to całość musiała być pomniejszona, żeby nie były widoczne dodane puste fragmenty. Nowe narzędzie, na podstawie rozpoznawania zdjęcia, dorobi i wypełni te puste fragmenty.
Face-Aware Liquify
Kolejna nowość dotyczy z kolei narzędzia Liquify. Jeśli wykorzystamy je na zdjęciu, gdzie widać czyjąś twarz, to będziemy mogli ją edytować. Photoshop automatycznie wykryje oczy, nos, buzię i twarz, a my będziemy mogli zmienić ich parametry, żeby poprawić zdjęcie lub zrobić z niego karykaturę.
Przestrzeń robocza do zaznaczania obiektów
Nowa przestrzeń robocza – Select and Mask – ma nam pomóc jeszcze łatwiej zaznaczać różne obiekty, aby je wyciąć z tła. Za pomocą specjalnych pędzli, jak Refine Edge będziemy mieli dużo większą kontrolę nad tym, co ma być zaznaczone, a co pominięte.
Match Font
Ciekawe ile razy spotkaliście się z problemem rozpoznania fontów? Bo ja często. Na podstawie grafiki musimy ustalić, jakie fonty były użyte. Do tej pory rozwiązaniem były odwiedziny strony WhatTheFont. Ale w najnowszej aktualizacji Photoshopa Adobe dodało swoje narzędzie. Match Font bierze pod uwagę zaznaczony fragment grafiki z tekstem i stara się odnaleźć użyty font. Następnie może zaoferować font, który posiadamy w systemie lub znajdujący się w TypeKit, oczywiście, jeśli to będzie ten z grafiki.
Więcej informacji na temat zmian znajdziecie w źródle.
Źródło Adobe Photoshop Help
Komentarze: 9
fajny ale strasznie drogi chyba nawet z połowy funkcji nie potrafiłem skorzystać
Wiem, że dl;a niektórych Photoshop jest bezkonkurencyjny, ale… Warto spojrzeć na Affinity Photo https://affinity.serif.com/en-gb/photo/
Polecam Affinity Photo. Adobe się spóźniło z troską o swoich użytkowników jakieś 10 lat, sori.
To co pokazane na zdjęciu “Content Aware” to jak dla mnie przycięcie tak, żeby cały obszar był wypełniony, a nie “dorobienie” do zdjęcia. Zobacz na linię horyzontu.
W lewym dolnym rogu faktycznie dorobił sobie, ale większość efektu robi samo przycięcie.
Niemniej – fajne.
Właśnie w każdym z tych rogów sobie dorobił. :)