Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Moduły CAM w nc+ – wreszcie można pozbyć się dekoderów

Moduły CAM w nc+ – wreszcie można pozbyć się dekoderów

Paweł Okopień
paweloko
3
Dodane: 9 lat temu

Platforma nc+ wreszcie zdecydowała się na wprowadzenie do swojej oferty modułu CAM CI+. Oznacza to, że można wybrać telewizję z pakietami Canal+ bez konieczności posiadania dekodera. To świetna alternatywa dla tych, którzy posiadają współczesne telewizory. Jednocześnie widać wyraźnie, że to Cyfrowy Polsat dziś jest liderem rynku telewizji satelitarnej.

W ofercie nc+ pojawiła się opcja nc+ na kartę z modułem CAM. Za 199 złotych miesięcznie kupujemy moduł i przez miesiąc możemy oglądać podstawową paczkę kanałów tematycznych oraz pakiet kanałów Canal+. Po miesiącu możemy zostać przy podstawowych kanałach za 19 złotych miesięcznie w modelu prepaid lub zdecydować się na dostęp do standardowej oferty nc+ w ramach klasycznej umowy.

nc+ dekoder

Najważniejszym elementem nowej oferty jest wprowadzenie modułu CAM CI+, którego nie było w ofercie nc+ przez dłuższy okres. Na stałe za to jest dostępny w Cyfrowym Polsacie przy większości ofert. Co daje moduł? Przede wszystkim nie musimy posiadać dekodera, a co za tym idzie zwykle drugiego pilota. Wystarczy, że wepniemy moduł do kompatybilnego telewizora, wyszukamy kanały i możemy cieszyć się telewizją. Sami ustalamy sobie listę kanałów, nie mamy dodatkowego interfejsu. Także o wielkości dysku decydujemy my, podpinając go po prostu do telewizora. Odbywa się to czasem kosztem dodatkowych usług VOD, jakie operator oferuje dla posiadaczy dekoderów, nie wszystkie telewizory mają też podwójny tuner satelitarny umożliwiający nagrywanie jednego programu, a oglądanie drugiego. Dla wielu moduł jest dużym atutem, bo pozbywają się jeszcze jednego pudełka kurzącego się pod telewizorem.

nc+ modul tv

Oferta nc+ nie jest idealna. Nie możemy kupić modułu i od razu zdecydować się na wybrany abonament, musimy to zrobić dopiero po zakupie. Jednocześnie nc+ nie daje możliwości skorzystania z większej liczby pakietów w ramach oferty przedpłaconej. Osobiście z przyjemnością sięgnąłbym po podstawowe kanały telewizyjne + HBO + Canal+ za rozsądną kwotę. Niestety w tej chwili taka opcja to miesięczny koszt ponad 90 złotych i dwuletni cyrograf.

Po fuzji Cyfry+ i telewizji n w 2013 roku rynek usług telewizyjnych w Polsce jest praktycznie w stagnacji. Trudno jest szukać realnych innowacji – pojawienie się platformy mobilnej w Cyfrowym Polsacie, czy Horizon w UPC to następstwa trendów, a nie wyznaczanie ich. Nie ma też mowy o transmisjach w 4K. Walki cenowej również brak.

Telewizja n wchodząc na rynek chciała być polskim telewizyjnym Apple’em. Tak to wyglądało podczas konferencji. Tak też było ze sprzętem. Nie było modułów, były 3 modele dekoderów na różnym poziomie cenowy, spójny interfejs, spójne usługi itd. Dziś oferty operatorów to bałagan, zwłaszcza jeśli chodzi o kwestię sprzętowe. Chwali się za to, że najnowszy dekoder Cyfrowego Polsatu opracowali ludzie z ADB odpowiedzialni właśnie za pierwsze pomysły telewizji n. Jeśli jednak zastanawiacie się nad ofertą nc+, to aktualnie lepiej wybrać właśnie moduł CAM, niż resztki pozostawione przez francuski odpowiednik nc+.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 3

Małe sprostowanie techniczne.
To nie od możliwości telewizora (a przynajmniej nie tylko od nich) zależy czy będziemy mogli strumieniować 2 sygnały na raz (oglądanie + nagrywanie)
NC+ w swoich zestawach dołącza moduł CAM jedno-strumieniowy i mimo tego że mój TV ma podwójny tuner nie mogę nagrywać innego kanału niż ten który właśnie oglądam. Na dowód że jest to problem modułu a nie TV powiem tylko, że kombinacja kanału Kodowanego i Kanału FTA daje taką możliwość i działa. (2 kanały kodowane nie działa)