Koniec produkcji magnetowidów
Po 40 latach od premiery pierwszego magnetowidu, Funai, jako ostatnia firma, decyduje się zakończyć produkcje. O dziwo w zeszłym roku wyprodukowała ich jeszcze 750 tysięcy. Niemal ostateczna śmierć VHS następuje w roku premiery UltraHD Blu-ray.
Kasety VHS dobrze wspominam, a jeszcze lepiej zapewne wspominają je osoby starsze ode mnie. Z dzieciństwa posiadam sporą kolekcję oryginalnych filmów Disney’a oraz liczne kasety na których nagrywane były bajki. To przede wszystkim Gumisie i inne dobranocki. Na VHS mam też starą trylogię Gwiezdnych Wojen i Mroczne Widmo w wersji z Dubbingiem. Na szczęście jeszcze przed 2000 rokiem w domu pojawił się odtwarzacz DVD, a niecałe 10 lat później Blu-ray.
Kasety VHS to przede wszystkim sentyment, bo z pewnością nie wygoda, ani jakość. Nośnik ten ma spore gabaryty, a w swej konsumenckiej formie nie oferuje zapisu obrazu w wysokiej jakości. Nie ma też mowy o dźwięku przestrzenny, czy wyborze ścieżki dźwiękowej. Dostęp do wybranego fragmentu filmu oznaczał przewijanie kasety, którą po zakończeniu również trzeba było przewinąć do początku. Plusem była możliwość łatwego nagrywania na kasety sygnału telewizyjnego.
Teraz Funai kończy produkcje odtwarzaczy i jest to ostatni producent, który zdecyodwał się na ten ruch. Wiadomo jednak, że wciąż, jeszcze zapewne przez kilka lat, będą produkowane kasety VHS.
Z nostalgią wspominam kasety, pewnie część z nas będzie tak jeszcze wspominać płyty DVD. Wątpię, by tak stało się także z płytami Blu-ray, czy właśnie wprowadzonymi UltraHD Blu-ray. Za 2-3 dekady dla kolejnych pokoleń mogą być to ciekawostki. Podobnie jak dla większości z nas ciekawostką są filmy na LaserDiscach. Jednocześnie mocno zaskakuje fakt, że produkcja odtwarzaczy VHS utrzymała się do dnia dzisiejszego. Nie użyłem kaset od 15 lat, a od przynajmniej sześciu szerokim łukiem omijam filmy na DVD, wybierając jedynie treści w HD.
Ostatni magnetowid zjedzie z taśmy 31 lipca 2016 roku.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 3
Mam jeszcze w szafie 2 magnetowidy jeden Akai a drugi Philips profesionalna wersja z możliwością montażu :) ehh łezka się kręci w oku, miliony godzin przy nich spędziłem, tysiące filmów obejrzane :) Całe pudło VHSów z rajdami samochodowymi nagrywanymi w nocy z Polsatu :) (jak jeszcze puszczali). Kto do tej pory kupował te magnetowidy ? Chyba kraje gdzie technologia nie jest tak bardzo zaawansowana jak u nas :) Wszystko się zmienia już nie długo doczekamy pewnie czasów jak w filmie “Ona” :) Pozdrawiam