Aktualizacje w świecie Androida
Czasem zdarza mi się podejrzeć jakieś newsy o Androidzie. Przyznam się, że jestem ignorantem jeśli chodzi o smartfony oparte o system Google’a. News z mapą drogową dla mobilnych urządzeń Sony mnie w tym utwierdził. Naprawdę dziwie się, że takie firmy jeszcze funkcjonują.
Android 7.0 Nougat w wersji beta pojawił się 9 marca 2016 roku, a 18 maja odbyła się jego oficjalna prezentacja podczas Google I/O i finalnie zadebiutował 22 sierpnia na urządzeniach z serii Nexus. Dostępność na pozostałych sprzętach zależy nie tylko od poszczególnych producentów oraz operatorów. Większość firm zapewnia, że poda więcej informacji wkrótce, ale oznacza to, że aktualizacje pojawią się dla wybranych modeli i będą rozłożone w czasie.
Sony Mobile pochwaliło się swoją strategią aktualizacji telefonów. W październiku modele Xperia X Performance i Xperia XZ otrzymają Androida 7.0, w listopadzie modele X oraz X Compact, w grudniu Z5, Z3+(Z4) oraz Tablet Z4, a na początku przyszłego roku telefony XA oraz XA Ultra. Oznacza to, że aktualizacja flagowych modeli zajmie Sony blisko pół roku, a najstarsze wspierane urządzenie pochodzi z lutego 2015 roku.
Dla porównania iOS 10 został zaprezentowany 13 czerwca, pierwsza publiczna beta pojawiła się 7 lipca, a finalna wersja dostępna jest od 13 września, dla wszystkich wspieranych urządzeń. Listę zamyka iPhone 5, iPod Touch 6-tej generacji oraz iPad 4-tej generacji. iPad 4 i iPhone 5 zostały zaprezentowane jesienią 2012 roku, czyli 4 lata temu.
Aktualizacje systemu to nie tylko nowe dodatki (z których i tak część nie zawsze jest dostępna dla starszych modeli), ale też ważne poprawki bezpieczeństwa. Co prawda producenci urządzeń z Androidem też starają się takie aktualizacje wprowadzać niezależnie, ale nie wygląda to ogólnie zbyt ciekawie. Mijają lata, a Google nie potrafi się uporać z problemem fragmentacji.
Tymczasem sam używam iPhone’a 6 Plus, dwuletniego telefonu ze świeżutkim iOS 10. To jak wyglądają aktualizacje w świecie Androida zdecydowanie mnie zniechęca do sięgnięcia po którąś z słuchawek, a przecież wiele z nich prezentuje się całkiem nieźle.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 11
Co z tego że Apple tak świetnie aktualizuje swoje telefony, jak ios 7 i następne totalnie zabiły moje iphone 4 i 4s. Aktualizacje do nowych iOS to zupełnie co innego jak aktualizacje androidów i nie nalezy tego wogóle porównywać. Apple od dawna się tym chwali ale co innego jest zaktualizować kilka modeli telefonów (3-4 modele) a co innego dziesiątki a nawet setki urządzeń. Kup sobie nexusa i będziesz mieć dostęp do nowych androidów tak jak w przypadku iphona. Dodam jeszcze że aktualizacja do iOS 10 na iphonie 5s nie wnosi nic nowego oprócz brzydkiego panelu powiadomień zaprojektowanego przez jakiegoś ułomnego grafika oraz brak możliwości normalnego odblokowania tel. Założę się też że nie poprawia problemów z gubieniem zasięgu GSM i LTE oraz WiFi, natomiast napewno z czasem zamuli telefon. Nie jestem fanem Androida ale uważam że android poszedł i tak mocno do przodu w porównaniu z “najlepszym systemem mobilnym” jakim jest iOS.
3G, 4 i 4S miały za mało ramu do nowych iOS. Piątka ma już zapas i iOS 10 śmiga na nim aż miło.
System zyskał sporo nowości więc wątpię żeby 5S dostał mniej.
Używam na 5s i jest nawet troszkę szybciej niż na iOS 9 :)
iOS 10 na iphonie 5s żony był na nim 1 dzień. Dla mnie nie wnosi on nic przydatnego dla przeciętnego użytkownika a pogorszył kilka rzeczy o których pisałem wyżej. Co do szybkości działania: https://www.youtube.com/watch?v=Rvuz9LIPWrI
Widać że wcale 10 nie jest szybsza wręcz przeciwnie taka sama a w większości przepadków minimalnie wolniejsza.
Mój Nexus 6 nadal nie ma 7.0. 🙂
Żaden z moich znajomych z Nexusem nie dostał aktualizacji do 7.0. Tak jak iPhone powiadasz?
Powinieneś porównywać urządzenia na poziomie nie systemu a producenta, czyli nexus vs iPhone. Wtedy zobaczysz że sytuacja wygląda bardzo podobnie.
Nexus to oczywiście skrót myślowy.
Pokaż mi Nexusa sprzed 4 lat, który dostał aktualizację do Nougata. W zasadzie to pokaż mi jakiegokolwiek Nexusa… No właśnie. Aktualizacji Androida i iOS nie ma w ogóle co porównywać. Na szczęście Google widzi problem i wziął się za jego rozwiązanie, może w ciągu dwóch lat zobaczymy jakiś postęp.
4 latek w Androidzie nie dostanie aktualizacji, to prawda, ale aktualizacja 4 letniego iPhone’a też niewiele wnosi.
Nexus 5x i 6P aktualizację już dostały reszta czeka.
Problem jest, niemniej nie tak wielki jak rozdmuchują to iUżytkownicy. Grunt to trzymać się Nexusów.
Oj wnosi bardzo dużo, a im młodszy sprzęt, tym więcej.
Jak pisałem – aktualizacje starszych telefonów Apple wnoszą jedno – zabicie płynności działania systemu i praktycznie zero nowych funkcji… Sorry ale po tym jak zostały zabite moje 2 iphony po iOS 7 szybko zdania nie zmienię…. Zresztą pozbyłem się ostatnio 3 iphonów na koszt średniaków z systemem androida 6.0.1 i naprawdę nie narzekam, wręcz przeciwnie…