Mujjo Leather Case dla iPhone’a 7
Moich dwóch ulubionych dostawców akcesoriów do sprzętów Apple to Knomo i Mujjo. Jedna firma jest z Wielkiej Brytanii, druga z Holandii, a obie specjalizują się w produktach skórzanych. Wraz z przejściem na iPhone’a 7, przyszła pora na testy obudowy od Mujjo – czyli Leather Case for iPhone 7 – Tan.
Produkty Mujjo nie należą do najtańszych. Skórzane etui na iPhone’a to koszt 179 zł. To znacznie więcej, niż w przypadku obudów, które kupimy na AliExpress, ale też mniej od etui z logo Apple za które przyjdzie nam zapłacić 229 zł. Przy czym co do jakości skóry w akcesoriach Apple mam spore wątpliwości, natomiast do Mujjo już nie. To rzeczywiście dobra skóra, w tym przypadku w wariancie brązowym.
Oczywiście trzeba pamiętać, że skóra się zużywa, zwłaszcza w takim kolorze. Wyjmując telefon kilkadziesiąt razy dziennie z kieszeni po pół roku użytkowania obudowa ta nie będzie pierwszej świeżości, za to sama konstrukcja raczej nie powinna się zniszczyć. Przez dłuższy czas używałem obudowy Wallet do iPhone’a 6 Plus i naprawdę nie mogłem o niej złego słowa powiedzieć. Teraz użytkuje wersję dla 7 i również jestem zadowolony.
W moim przekonaniu wersja bez portfela nie powiększa tak telefonu, jak ta z portfelem, którą ostatnio testowała Patrycja. Brązowa skóra z pewnością lepiej pasuje do jasnych iPhone’ów niż do mojego Jet Black. Generalnie Jet Black, zwany też Onyxem, najlepiej prezentuje się bez obudowy. To praktycznie monolit. Jest tylko jeden problem – iPhone 7 Jet Black strasznie się rysuje, porównywalnie do srebrnej obudowy iPodów, tylko tutaj mniej to widać, ze względu na kolor.
Mujjo to bardzo prosty futerał, bez żadnych udziwnień. Miękka skóra jest naprawdę miła w dotyku, a wewnętrzne satynowe wykończenie jest odpowiednie do ochrony naszego telefonu. To stylowy i dyskretny futerał dopasowany do telefonu.
Czy warto? Moim zdaniem tak, jeśli szukacie czegoś sprawdzonego, z wiarygodnego źródła, a przede wszystkim eleganckiego. Pasuje zarówno do damskiej torebki, jak i męskiej marynarki. To również może być ciekawa propozycja na prezent świąteczny.
Komentarze: 3
Niestety produkt bardzo źle się starzeje. MIałem takowy (również brązowy) na iP6s. Pomijając fakt, że skóra po pół roku wyglądała bardzo źle, to wosk użyty do wykończenia kantów kruszy się i odłazi. Na wierzch wychodzi plastik z powodu odklejania się skóry. A to wszystko od zwykłego wkładania i wyciągania telefonu z kieszeni. Jak ktoś nosi słuchawkę w jakiejś torbie to może nie będzie miał takich doznań. Ogólnie nie polecam.
Potwierdzam, u mnie to samo. Za duża kasa żeby tak szybko się niszczyły. Miałem do 5 i do 6. Do 7 kupiłem podobną już u chińczyków za pare dolców.
Miałem już dwa. Jest duża szansa, że na 7 też kupię. Jednak trzeba być uczciwym i przyznać, że zużywa się za szybko.
To raczej ubranko na eleganckie spotkanie niż na walkę z codziennością ;)