Centralna Baza Rachunków wiele zmieni – nie tylko dla posiadaczy Bitcoinów →
Niebezpiecznik:
Państwowa inwigilacja może wskoczyć na nowy poziom dzięki Centralnej Bazie Rachunków zaproponowanej przez Ministerstwo Rozwoju. Ta baza zmieni charakter tajemnicy bankowej i sprawi, że państwo będzie mogło wiedzieć nawet o Twoich walutach wirtualnych (…)
Do CBR będą trafiać m.in. numery rachunków oraz dane wszystkich posiadaczy. Pod pojęciem “dane posiadaczy” należy rozumieć m.in.:
- imię i nazwisko,
- PESEL,
- adresy zamieszkania
- numery telefonów,
- adresy e-mail
- informacje o zajmowaniu eksponowanego stanowiska politycznego.
Dodajmy jeszcze, że równolegle w Sejmie toczą się prace nad temat przepisów o tzw. konfiskacie rozszerzonej. Mają one zwiększyć uprawnienia służb do stosowania kontroli operacyjnej (podsłuchów) „w celu ujawnienia mienia zagrożonego przepadkiem”. W praktyce te przepisy mogą prowadzić do inwigilowania różnych ludzi z błahych powodów. Jeśli dodamy do tego wprowadzone wcześniej ustawy (“inwigilacyjną” i “antyterrorystyczną“) to ujrzymy bardzo niesympatyczny obraz rosnącego poziomu inwigilacji. Pytanie brzmi, kto i kiedy dostrzeże możliwość nadużycia tego prawa?
To bardzo poważne zmiany w prawie i w zasadzie stojące w sprzeczności z tajemnicą bankową. Bardzo ciekawy jestem komentarzy finansistów oraz jak potencjalnie obejść taką bazę. Nie ze względu na przestępstwa, tylko dla zasady – granice przyzwoitości już dawno zostały przekroczone, ale tej wyjątkowo nie akceptuję.
Komentarze: 1
Załóż firmę i konto w raju podatkowym, np. Hongkong :)