Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Samsung Gear S3 – moje przemyślenia

Samsung Gear S3 – moje przemyślenia

5
Dodane: 8 lat temu

Na szybko chciałem się podzielić z Wami moimi przemyśleniami dotyczącymi najnowszego zegarka od Samsunga – Gear S3.

W ostatnim iMagazine (2/2017) testuje go Paweł Hać, w związku z tym, że stał się kompatybilny z iOS. Super. Naprawdę dobrze, że tak się stało, że wreszcie jest alternatywa.

Gear S3 jest to bardzo dobrze zrobiony zegarek. Jest ładny, ma rewelacyjną baterię (mi wytrzymywała średnio 3-3,5 dnia). Wg mnie aplikacja jego obsługująca jest ok, można instalować „programy”. Działa S-Health.

Celowo napisałem, że Gear S3 jest świetnym „zegarkiem”. Bo tak jest w rzeczy samej. Poza funkcjami fitnessowymi i wyświetlaniem powiadomień nie oferuje praktycznie niczego. To trochę za mało, wg mnie, aby określać go mianem „smart”. I to nie jest problem iOS. To jest generalny problem Tizena, który go obsługuje. Po prostu nie ma na niego aplikacji.

Dzięki Gear S3 zdałem sobie sprawę, że…używam swojego Apple Watch. Do tej pory patrzyłem na swojego „iWatcha” trochę w kategorii gadżetu, wręcz zastanawiałem się, czy nie przypadkiem…zbędnego. Nosząc przez parę dni Gear S3 zorientowałem się, że nie zauważam, a jednak korzystam w Apple Watch z aplikacji. Żyjemy w czasach, gdy większość programów jest dostępne bez względu na system operacyjny. Twitter, Facebook, Wunderlist, Slack, mytaxi, Google Maps, Nozbe, Nike, Runtastic, Endomondo, MyFitnessPal…są to aplikacje, z których wielu z Was korzysta bez względu na to, czy używacie w danym momencie iOS, macOS, Androdia, Windowsa… Na próżno ich szukać w Gear S3, czyli na Tizenie. Nie wspomnę nawet o kilku aplikacjach, które dostępne są TYLKO na iOS, ale mogą mieć swoje odpowiedniki np. na Androidzie. Na Tizenie znalazłem w zasadzie tylko…całkiem fajne cyferblaty. I to by było na tyle…

Także, jeśli szukacie ciekawego ZEGARKA, to Gear S3 jest świetny. Będziecie mieli solidny sprzęt z ładnymi cyferblatami, ale za to z bardzo ograniczoną funkcjonalnością. Ale jeśli chcecie lub musicie, używać którejkolwiek z wymienionych przeze mnie aplikacji, bądź macie jakieś inne, z których korzystacie i liczycie, że wersja na nadgarstek byłaby wygodna, to nie jest sprzęt dla Was. Szkoda.

Drogi Samsungu, chyba musicie bardzo mocno pogonić programistów, bo zwyczajnie marnuje się Wam niezły sprzęt.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 5

Prawda. Ludzie śmieją się z Apple Watch. 2 lata temu kupiłem Moto 360. Był piękny. Niestety po 2 miesiącach okazało się, że jest totalnie bezużyteczny. Obsługa zegarka z Androidem nie jest szczytem techniki. W ubiegłym roku kupiłem Apple Watch. Bałem się, że będzie to powtórka z rozrywki. Okazało się jednak, że tak nie jest. Zegarek służy mi choćby z tego powodu, że jest funkcjonalny w porównaniu do zegarków z Androidem i… praktycznie bezobsługowy. Nie muszę męczyć się, by cokolwiek ustawić w nim, grzebiąc paluchami po małym ekranie – praktycznie wszystko robi się z iPhona. Ten zegarek po prostu działa tak jak powinien – nie musisz martwić się obsługą.