Dostawcy Apple
Jak wiadomo bardzo poważna japońska firma Toshiba ma spore kłopoty finansowe.
A to kreatywna księgowość, a to problemy z atomem. Jednym słowem pod młotek ma iść najlepiej działająca w firmie część odpowiedzialna za produkcję pamięci (SSD itp).
Do przetargu chcą stanąć dwie firmy, które ściśle współpracują z Apple, a mianowicie TSMC, które produkuje procesory Apple z serii A oraz Foxconn1, który posiada w swoim portfolio także Sharpa produkującego wyświetlacze.
Obie te firmy podejrzewane są przez speców z azjatyckiego rynku o chęć przejęcia umów na dostawę kluczowych podzespołów dla Apple, które obecnie ma jeszcze Samsung. Żeby jednak uniknąć oskarżeń o działania monopolistyczne działają osobno i wielce prawdopodobnie jest, że ten ruch może im się opłacić.
Wspomnę tylko, że analitycy wróżą oczywiście kuszenie niższą ceną dostaw, a jak wiadomo księgowi Apple raczej nie pozostaną bierni w tej sytuacji.
Jeżeli Samsung straci umowy z Apple to słabo widzę jego przyszłość. Seria nieszczęść, która ich ostatnio dopadła i jeszcze to kolejne na horyzoncie może być gwoździem do jego trumny.
Czekam na rozwój akcji. Przetarg już pod koniec marca.
- produkujący urządzenia Apple ↩
Komentarze: 10
“Jeżeli Samsung straci umowy z Apple to słabo widzę jego przyszłość.” – zdecydowanie na wyrost Adam. Samsung, żeby upaść, musiałby stracić kilkadziesiąt rynków, na których prężnie funkcjonuje. ;)
Oczywiście plus inne nieszczęścia, które dopadły ostatnio Samsunga. Ukryte Mikrofony w TV. SONY ciśnie TV. CEO aresztowany. Łapówki. Afery księgowe.
Upaść, nie. Raczej tracić część rynku w tych konkretnych dziedzinach.
Płynność finansowa zacznie spadać. Drogie kredyty. Nie znam kwot, ale umowy z Apple to duże kwoty.
“Jeżeli Samsung straci umowy z Apple to słabo widzę jego przyszłość. Seria nieszczęść, która ich ostatnio dopadła i jeszcze to kolejne na horyzoncie może być gwoździem do jego trumny.”
Serio? Radzę przejrzeć ich asortyment…
Ilość asortymentu nie oznacza pewnego sukcesu. Apple już to kiedyś przeżyło.
Kolejne pozbawione jakiekolwiek sensu porównanie…
A co ma piernik do wiatraka. Nawet jeśli mówimy o tamtych czasach to Apple było wyłącznie firmą komputerową.
Zobacz w jakich dziedzinach działa Samsung, w jakich rynkach jest liderem i jaką ma władzę w Korei Południowej.
Samsung w przeciwieństwie do Apple nie zarabia głównie na jednym produkcie.
Japońska z małej litery.
Dziękuję!
Przyznaję, że ogólnie użyłem zwrotu Samsung i kajam się z tego powodu, ale czy poważnie myśleliście, że odnoszę się także do dziedzin takich jak przemysł chemiczny, usługi finansowe, czy przemysł motoryzacyjny w których Samsung także działa?
Jeżeli wprowadziłem Was w błąd to w tym miejscu PRZEPRASZAM.
Moja wypowiedź dotyczy wyłącznie elektroniki i bardzo ważnego działu jakim są pamięci do naszych komputerów.