Za 9023 zł kupisz cały ekosystem Apple’a w podstawowej wersji
Ile trzeba obecnie zapłacić za pełne wejście w ekosystem Apple w wersji budżetowej, a jednocześnie kupując wszystkie sprzęty na stronach Apple Store Online? To 9023 zł. Za 24 zł więcej niż za podstawową konfigurację MacBooka Pro z Touchbarem otrzymujemy komplet urządzeń Apple’a.
Sprzęt Apple można kupić tanio w wersji używanej, niektóre urządzenia dostępne są też w promocjach w elektromarketach i u resellerów. Postanowiłem jednak sprawdzić jaką kwotę należy wydać, gdy będziemy posiłkować się jedynie oficjalnym sklepem Apple’a i zdecydujemy się na najtańsze warianty sprzętu. W tej cenie otrzymamy wszystko – komputer, telefon, tablet, inteligentny zegarek oraz przystawkę telewizyjną. Łącznie 9023 zł (w tym 1687,23 zł podatku VAT).
Co wchodzi w skład takiego zestawu?
To Mac mini w podstawowej konfiguracji za 2299 zł. Do niego dołożyłem przewodową klawiaturę numeryczną za 249 zł oraz mysz Magic Mouse 2 za 399 zł. Można się obyć bez klawiatury i myszki Apple’a i kupić najtańszy zestaw, ale niestety nie odczujemy tutaj pewnej wygody i nie nabędziemy niektórych przyzwyczajeń związanych z gestami i skrótami klawiszowymi. W wycenie nie wliczyłem wyświetlacza. Za 21,5-calowy najtańszy monitor FullHD zapłacimy ok. 400 zł. Sam swoją przygodę z Apple zaczynałem od Maca mini, kupionego ze zniżką edukacyjną i uważam, że to bardzo dobre urządzenie stacjonarne, choć Mac mini powinien mieć obniżoną jeszcze cenę lub doczekać się porządnego odświeżenia podzespołów. Alternatywą jest tu zakup MacBooka Air, ale jest on dwa razy droższy. Możemy oczywiście poszukać sprzętu z promocji lub skusić się na używane urządzenie.
Mamy Maca, czas na telefon. Wybór pada oczywiście na iPhone’a SE w wersji 32 GB za 2149 zł. U resellerów można nabyć wersję 16 GB poniżej 2 tysięcy złotych, a w marketach tanio kupimy iPhone’a 5s. Wybór SE w wersji 32 GB jest jednak najbardziej rozsądny. Ten telefon jeszcze przez dłuższy czas będzie cieszył się wsparciem Apple’a, ma też przyzwoite parametry.
Kolejną pozycją jest iPad, czyli najnowsza pozycja w ofercie Apple’a, którą kupimy za 1799 zł. Czy to dobry wybór? Szukałbym 64 GB wersji iPada Air 2 w dobrej cenie, który wydaje się być ciekawszą propozycją. Niewątpliwie jednak iPad jest urządzeniem naprawdę fajnym i przydatnym.
Mówimy o całym ekosystemie, dlatego w zestawie znalazł się też Apple Watch Series 1 za 1349 zł oraz przystawka Apple TV 4 za 779 zł. Bez obu urządzeń można żyć, szczególnie bez Apple TV. Jednak Apple TV daje też sporo dodatkowych możliwości w połączeniu z resztą urządzeń. ATV to funkcja AirPlay i przesyłanie obrazu z pozostałych sprzętów, możliwość słuchania muzyki z Apple Music w dużym pokoju na sprzęcie grającym, dostęp do naszych zdjęć na dużym ekranie, a także dodatkowe aplikacje. Ponadto ATV może pełnić funkcję centrali dla urządzeń inteligentnego domu z HomeKit dzięki czemu możemy nimi sterować zdalnie.
Magia ekosystemu
Przyznam, że dziś siła Apple tkwi właśnie w ekosystemie, spójnym działaniu wszystkich urządzeń, podobnej filozofii obsługi, możliwości korzystania z tych samych usług. Przejście na cały ekosystem w „budżetowym” wariancie nie jest takie tanie, to wciąż wydatek 9 tysięcy złotych, ale to również cena jaką płaci się za sam najnowszy komputer Apple’a (pomijamy kwestie wydajności obu urządzeń i potrzeb użytkowników). Do domowego użytku taki zestaw jest w zupełności wystarczający. Atutem jest też dość powolna utrata wartości tych urządzeń oraz łatwość migracji na inne urządzenia z logo Apple.
Szczerze, zestawienie robiłem z czystej ciekawości i generalnie pewne jest, że każdy dobierze zestaw dla siebie. Zwłaszcza, że można skorzystać z promocji w różnych miejscach. Jest to jednak zestaw, który pozwoli śmiało cieszyć się pełną funkcjonalnością świata urządzeń Apple’a.
Komentarze: 11
:) fajne zestawienie, przydałoby się jeszcze w drugą stronę: wszystkie sprzęty w najdroższych konfiguracjach.
Sprawdziłem. Mac Pro full opcja z Monitorem LG 5K, adapterem z TB3 na TB2, klawiaturą, Trackpadem, iPad Pro 12,9 cala, Wi-Fi + Cellular, 256 GB, iPhone 7 Plus 256 GB (PRODUCT)RED, Apple TV 4 64GB i Apple Watch Edition, koperta 42 mm, ceramika kosztuje 68 831,00 zł, w tym oddajemy 12 870,84 zł do państwowego budżetu. :)
Jeszcze możemy dołożyć mobilny komputer, czyli 12-calowy MacBook 512 GB. Wtedy 76 630,00 zł, w tym oddajemy do państwa 14 329,19 zł.
Cena będzie trochę wyższa bo zapomniałeś. że jest MacBook Pro z 2016…
Dwa minusy:
– otrzymujemy mocno już przestarzały sprzęt, który szybko się zestarzeje
– wychodzi mega drogo
Bardzo fajny artykuł. Może dla “sportu” napisać o tym za ile można wejść rozsądnie cenowo na używanych produktach ale nieco lepszych niż nowe wyżej wymienione.
Wiem że to wszystko zależy od każdego, ale taki artykuł z dwoma czy trzema ścieżkami myślenia typu:
1)mobilność!
2) moc
3) coś pomiędzy
Gdzie w zestawieniu drugim nie liczyłbym najdroższych sprzętów a te które oferują najwięcej ale w rozsądnej do warunków cenie. Czyli omijałbym maca pro a skupilbym się na macbooku pro 2015 np.
Nie wiem – rzucam propozycje.
Chętnie bym coś takiego przeczytał okiem Redaktora Pawła;)
Pozdrawiam!
Zdecydowanie odradzam zaczynanie od Maka Mini. Słaby proc, 4GB RAM i wolny dysk. Gwarancja rozczarowania…
Polecałbym za to MacBooka Air 13″, w marketach nawet za 3800 PLN można go dostać. Możliwości nieporównywalne, do tego szybki, lekki, ładny i szokująco długo trzyma na baterii.
Nawet kosztem Smartwatcha, który to gadżet nie do każdego jednak przemawia. Zwłaszcza, że w wersji 1 Apple Watch to bardziej gadżet niż sensowne urządzenie.
Zależy kto do czego potrzebuje. Poza tym w macu mini bardzo łatwo dało się wymienić dysk na ssd
Sam w kilku miniaczach dyski i RAM wymieniałem, ale nie nazwę tego łatwo: https://www.ifixit.com/Guide/Mac+Mini+Late+2014+Hard+Drive+Replacement/32815
Łatwo to jest w zwykłym laptopie czy w stacjonarce.
Po drugie, w ostatnim Mini nie możesz sam dołożyć więcej pamięci, więc zostajesz z 4GB na zawsze.
Po trzecie, dysk będzie kolejnym kosztem, nie ma też tutaj monitora.
Cenowo Mini + mysz + klawa + SSD + monitor = podstawowy Air 13″.
Rezygnując z iPada którego i tak używa się coraz rzadziej możemy pozwolić sobie na notebooka który będzie wydajniejszy od tego mini.
W zeszłym roku wydałem na sprzęt Apple około 16K.
I to tyle – wystarczy na najbliższe kilka lat.
Biorąc pod uwagę, jak genialnie to wszystko razem działa, to niewielkie pieniądze.
https://uploads.disquscdn.com/images/80ed3b9a6dbbd91e2e9e33f20b50d2b585889273124e240cb26f63d7fb39464b.png