Quo vadis Workflow? →
Tego niezwykle ciekawego tematu podjął się nie kto inny lecz guru automatyzacji na iOS – Federico Viticci.
Workflow embraced the limitations of iOS and turned them into strengths, resulting in a power-user app with no competition. After two years, no app gets remotely close to the automation features shipped by the Workflow team.
Workflow jest wyjątkową aplikacją iOS pod wieloma względami. Przede wszystkim pozwala na dostosowanie czynności wykonywanych na iUrządzeniach pod nasze konkretne potrzeby. Do tego robi to w nowatorski sposób – bez potrzeby pisania jakichkolwiek skryptów. Nietrudno się zatem dziwić, że osoby, które korzystały z tej aplikacji martwią się o jej przyszłość. Federico postanowił podejść do tego tematu na trzeźwo i przekazać dwie możliwe drogi, jakimi może podążyć Apple mając w ręku Workflow.
If you follow tech startup news, you'd be hard-pressed to get excited about your favorite app shutting down because its founders are going to work for a bigger company.
Ile to już razy mieliśmy do czynienia z ciekawymi pomysłami, które były wykupowane przez ogromne korporacje i z czasem przechodziły w zapomnienie. Taki scenariusz jak najbardziej może spotkać Workflow i Federico podał kilka szczegółów, które mogą o tym świadczyć (np. usunięcie części integracji, czy też zapewnienia Apple, że „na razie” aplikacja ta będzie dostępna w App Store). Apple zatrudniło zespół odpowiedzialny za tę aplikację – osoby bez wątpienia bardzo utalentowane. Być może ma co do nich inne plany niż rozwój automatyzacji. Trzeba to brać niestety pod uwagę. A sama aplikacja? Póki Apple pozwoli, będzie dostępna w App Store, ale nie doczekamy się już aktualizacji, a przy okazji nowej odsłony iOS większość funkcji Workflow może przestać działać, aż w końcu stanie się bezużytecznym narzędziem…
When it comes to high-profile acquisitions of popular iOS apps and services, the modern Apple has a fairly solid track record. The three examples I can think of – Siri, TestFlight, and Beats Music – all blossomed into native successful services that are much better as Apple products today than they could have ever been as third-party additions to the iOS ecosystem. The evolution of Siri is particularly impressive, as it went from a third-party assistant app to an integral part of the entire iOS experience.
Drugi scenariusz podoba mi się jednak o wiele bardziej. Apple przejęło już niejedną firmę i część takich posunięć wyszło tylko in plus. Za przykład można podać choćby Siri, TestFlight, czy Beats Music. Obecnie stanowią one mocno zintegrowaną część systemu i tylko na tym zyskały.
Podobny los może spotkać Workflow. Federico wysnuł nawet tezę, że Apple może stworzyć WorkflowKit, czyli głęboko zaszyty w systemie framework, który pozwoli na jeszcze lepszą komunikację między aplikacjami.
Apple has played an essential role in the redefinition of modern productivity with the App Store, but we're reaching the point where Apple and app developers can't make one-size-fits-all solutions for millions of users with ever-changing needs and priorities. Apple can't possibly develop all the productivity features for all the creative professionals, small business owners, educators, and enterprise customers who are adopting iOS.
To dość ciekawe spostrzeżenie. Po tylu latach z iOS mogliśmy się już przyzwyczaić do prostoty korzystania z tego systemu. W końcu jednak docieramy do momentu, gdzie prostota nie jest wystarczająca do zwiększenia produktywności we wszystkich przypadkach. Workflow może być takim pomostem umożliwiającym bardziej zaawansowanym użytkownikom przyspieszenie swojej pracy. Tak jak mamy wiele narzędzi pod macOS (jak Alfred, czy Keyboard Maestro), równie dobrze coś takiego mogłoby trafić na iOS w odpowiednio dostosowanej do niego formie.
Workflow gives power back to the users. Now only Apple can turn Workflow's promise into a reality, ushering us into a new era of automation for everyone, on every device, in every app.
Szczerze polecam Wam zapoznać się z tym tekstem na temat Workflow. I mam nadzieję, że na nadchodzącym WWDC Apple rzuci choć strzępki informacji co do planów związanych z tym przejęciem.
Maciej Skrzypczak
Użytkownik sprzętu z nadgryzionym jabłkiem, grafik komputerowy, Redaktor iMagazine.pl. Mastodon: mcskrzypczak@c.im