Już każdy może publikować zdjęcia na Instagramie za pomocą przeglądarki WWW

Wojtek Pietrusiewicz

3

Dodane: 8 lat temu

Kilka tygodni temu wybrani użytkownicy Instagrama otrzymali możliwość publikowania zdjęć bezpośrednio z natywnej strony WWW usługi. Wprowadzono taką możliwość dla użytkowników w krajach, gdzie nie ma możliwości zainstalowania natywnej aplikacji, a każdy kilobajt danych jest na wagę złota. Wczoraj wieczorem uruchomiono tę funkcję dla wszystkich.

iOS i Android

Jeśli korzystacie z urządzenia mobilnego – smartfona lub tabletu – to wystarczy zalogować się na stronę internetową instagram.com. Po zalogowaniu, na górnym lub dolnym pasku, pojawi się nowa ikona, która umożliwia uploadowanie zdjęć bezpośrednio z urządzenia.

Niestety, jest kilka ograniczeń. Nie można kadrować zdjęcia – jest opcja wycentrowana lub publikowania w pełnym rozmiarze (przy pionowych kadrach będzie ucinało trochę góry i dołu). Brakuje też opcji uploadu filmów, Stories, filtrów oraz DM.

macOS, Linux, Windows

Jeśli spróbujemy tego samego tricku z poziomu przeglądarki WWW na naszych komputerach, to niestety zabraknie nowej opcji. Można to jednak obejść w bardzo prosty sposób.

Przepis na upload z Safari na macOS

Poniżej znajdziecie przepis na Safari pod macOS, ale większość przeglądarek internetowych na innych systemach operacyjnych również posiada możliwość zmiany User Agent.

1. Najpierw należy wejść do preferencji Safari (⌘,), potem do zakładki Advanced/Zaawansowane i tam na dole zaznaczyć opcję włączenia menu deweloperskiego.
2. Następnie trzeba przejść do strony instagram.com w wybranej przez Was zakładce.

3. Po otworzeniu menu Develop należy rozwinąć pozycję drugą od góry – User Agent.

4. Ostatnim krokiem będzie wybranie User Agent, czyli jakikolwiek odpowiadający przeglądarce mobilnej. Polecam Safari z iOS 10 na iPadzie – będzie najsensowniej wyglądało.

Po wykonaniu powyższych czynności i przeładowaniu strony, na górze pojawi się nowa ikona, która umożliwia publikowanie zdjęć bezpośrednio z przeglądarki.

Miłej zabawy!

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.