Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Nowe Amazon Echo już na dniach

Nowe Amazon Echo już na dniach

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 7 lat temu

Jeśli wierzyć plotkom to na dniach zobaczymy nową wersję Amazon Echo z głosowym asystentem Alexa. Jeśli wierzyć tym samym plotkom to jednak włodarze Apple mają rację nie widząc przyszłości w tego typu urządzeniach. Choć wszyscy mówią o interfejsach głosowych, to ich czas jeszcze nie nadszedł.

Pierwszy Amazon Echo jest swego rodzaju pierwszym iPhone’m czy iPodem. Przeciera on szlaki dla nowej kategorii urządzeń – domowych asystentów. Obok sprzętu Amazona pojawił się asystent Google Home, podobny pomysł ma Bosch z kuchennym MyKie’m. Do tego dochodzą plotki o podobnym sprzęcie od Apple, a do gry w każdej chwili włączyć się mogą kolejni producenci.

Echo jest świetne, gdy mieszkamy w Kalifornii lub Nowym Jorku, płynnie władamy angielszczyzną, korzystamy z dobrodziejstwa inteligentnego domu i w pełni użytkujemy ekosystemu Amazon. Gasimy światło komendą głosową, chwile później odpalamy film i zamawiamy pizzę. Rano sprawdzamy pogodę, wiadomości i zamawiamy składniki na obiad. Na filmach wygląda to sielankowo, dla pewnej części amerykańskich rodzin na pewno jest to świetne rozwiązanie. Wciąż jednak nie ma mowy o produkcie globalnym. W dodatku często jednak chcemy zobaczyć co kupujemy, jaka jest prognoza pogody na cały dzień itd. Tutaj zdecydowanie przydaje się wizualizacja i to dostępna od ręki.

Stąd też informacje, że kolejna generacja Echo będzie miała 7-calowy wyświetlacz dotykowy i kamerkę. Kojarzycie to skądś? Mi to przypomina po prostu tablet przerobiony na cyfrową ramkę na zdjęcia z głośnikiem bluetooth. Podobnie przecież będzie działał iPad Mini w stacji dokującej.

Idea interfejsów głosowych bardzo przypadła mi do gustu, choć wymaga wciąż dopracowania, a poza tym poszerzenia zasięgu. Nie chodzi jedynie o wsparcie dla danego języka, ale też wsparcie o usługi. OK dla części firm Polska i inne mniejsze kraje są zaściankiem, ale produkt globalny powinien przewidywać także potrzeby tych mniejszych krajów. A jeśli nie to chociaż osób z krajów G8, które odwiedzą te kraje. Marnie to wygląda chociażby w przypadku Siri.

Jestem ciekaw co zaprezentuje Amazon, ale po Amazon Look spodziewam się kolejnego ślepego strzału. Moloch Bezosa lubi robić obok świetnych produktów jak Kindle, także produkty co najwyżej średnie. Przemilczę ich smartfona. Wierzę jednak, że Apple ten domowy rynek asystentów również pokryje. Co więcej wierzę, że będzie to wyglądało tak jak zwykle, czyli zrobi to lepiej.

Moim zdaniem jesteśmy w stanie otrzymać coś takiego jak Siri Handoff. Komendę zgarnie nam mikrofon w zegarku, a odpowiedzi zostaną wyświetlone na telewizorze albo iPadzie. Możemy zostać odesłani do konkretnego urządzenia w razie potrzeby. Być może pojawi się dedykowany głośnik, ale będzie on połączony z resztą urządzeń Apple’a. Może być to też zintegrowane w jakiś sposób z poszerzoną rzeczywistością.

Na razie czeka nas premiera nowego Echo, natomiast urządzenie od Apple pojawi się nie wcześniej niż za miesiąc podczas WWDC. Może być to jednak później, albo wcale.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .