Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Samsung DeX – pierwsze wrażenia

Samsung DeX – pierwsze wrażenia

4
Dodane: 8 lat temu

Wczoraj odbyła się polska prezentacja samsungowej przystawki DeX, zamieniającej telefon w stacjonarny komputer.

Wprawdzie DeX można już kupić w Polsce od 2-3 tygodni, ale dopiero teraz rusza jego promocja.

Idea DeX nie jest nowa. DeX to skrót od „Desktop Experience”. Podobne rozwiązanie swego czasu promował Microsoft w swoich telefonach Lumia. Jednak przy penetracji rynku mierzonej w granicy błędu statystycznego, nie było szansy na powodzenie. W przypadku Samsunga z Androidem, uważam że może być inaczej.

Osobiście nie miałbym nic przeciwko, jakby podobne rozwiązanie zostało wprowadzone dla iPhone’a. Widzę sens w takiej koncepcji. Poruszasz się po mieście, w drodze, z telefonem, a gdy wracasz do domu lub pracy, wstawiasz do ładowarki telefon, a jednocześnie uruchamia się monitor i interfejs komputerowy. Od razu przypomina mi się film Ona Spike’a Jonze’a, gdzie bohater wszystko robił przy pomocy telefonu, który był jego komputerem. Abstrahując od głównego wątku filmu…

DeX jest niewielki, czyli możemy go teoretycznie zabierać wszędzie ze sobą. Z jednej strony jest ładowarką do naszego telefonu (obecnie tylko dla modelu S8), a z drugiej strony jest hubem, do którego możemy podłączać urządzenia na USB (klawiatury, myszki, dyski), sieć przez kabel Ethernetowy. DeX podłączamy do monitora lub TV przez złącze HDMI. Całość wymaga zero konfiguracji – plug’n’play.

Po uruchomieniu DeX mamy tradycyjny ekran systemu operacyjnego zbliżony wyglądem do macOS, Windows czy Linuxa. Aplikacje dedykowane dla DeX powstają, wszystko de facto zależy tylko od deweloperów, czy udostępniają swoje aplikacje w wersjach skalowalnych. Na ten moment jest 18 oficjalnie dedykowanych (m.in. pakiet MS Office, Adobe Lightning, Twitter, aplikacje Google itp.), ale spokojnie możemy korzystać ze wszystkich pozostałych dostępnych w Google Play – wyświetlać będą się po prostu w oknie.

Całość działa bez zacięć i według mnie takie rozwiązanie może w zupełności wystarczyć do podstawowej pracy i domowej rozrywki. W firmach, gdzie pracownicy nie potrzebują specjalnego programowania i siły obliczeniowej komputerów, a jednocześnie ze względu na BHP, wymagane są monitory zewnętrzne, tym bardziej DeX może się opłacać, bo zamiast kupować komputer za kilka tysięcy wystarczy wydać 599 PLN.

Zapraszam do komentarzy jeśli macie jakieś konkretne pytania. Recenzja DeX będzie w lipcowym iMagazine.

Dominik Łada

MacUser od 2001 roku, rowery, fotografia i dobra kuchnia. Redaktor naczelny iMagazine - @dominiklada

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 4

Ja to chcę z Appla!!! I to już!! :) Do podstawowej pracy to moc i oprogramowanie iphone mi by starczyło, ale próbowałem podłączać iPada do monitora – słabo – przez złącze wychodzi skompresowane wideo – dla zdjęć OK, ale tekst mało satysfakcjonujący.

A próbowałeś Apple TV? Normalnie full HD z dźwiękiem na cały ekran. Poza tym można wgrywać na ATV za darmo wiele aplikacji za które zapłaciło się przy ściąganiu na iPhone. Zresztą ATV może do pewnego stopnia zastąpić komputer.