Pierwsza sztuka Modelu 3 Tesli zjechała z linii produkcyjnej
Elon Musk, kilka godzin temu, tweetnął pierwsze zdjęcia produkcyjnej wersji Tesli Model 3.
First Production Model 3 pic.twitter.com/TCa2NSUNI3
— Elon Musk (@elonmusk) July 9, 2017
Na obecną chwilę nadal niewiele wiadomo na temat tego samochodu. Pomijając kolor lakieru, wiadomo że będzie potrafił przejechać 215 mil na jednym ładowaniu (około 344 km), przyspieszy do 100 km/h w czasie poniżej 6 sekund, zmieści 5 dorosłych osób, wspiera Superchargery, ma wbudowany hardware do Autopilota i zaprojektowano go, aby osiągnąć 5 gwiazdek w testach zderzeniowych.
Nie wiemy jednak:
- czy te 344 km to rzeczywista wartość czy wyliczona na podstawie normy EPA (która jest w zasadzie nieosiągalna w rzeczywistych warunkach);
- jakie ma przyspieszenie;
- czy za Supercharging trzeba będzie płacić;
- ile będzie kosztowała aktywacja Autopilota (wynosi 10 tys. USD w przypadku Modelu S, co oznaczałoby wzrost ceny o aż 28% względem bazowej;);
- czy osiągnie 5 gwiazdek w testach zderzeniowych (oraz których).
— Elon Musk (@elonmusk) July 9, 2017
Nie wiemy też jak będzie wyglądało wnętrze, a to jeden z elementów tej układanki, który mnie najbardziej interesuje.
Będę skłonny rozważyć zakup tego samochodu, jeśli będę szukał sedana, szczególnie w obliczu „zadymy” wokół takich marek, które oszukiwały na testach emisji spalin. Nie ukrywam jednak, że od ekologicznego podejścia do motoryzacji, znacznie bardziej ekscytuje mnie dokładne przeciwieństwo tego trendu…
Od 0:47 otwierają się klapki wydechu…
Komentarze: 2
Korzystanie z Superchargerów już od ponad pół roku jest płatne dla wszystkich nowych klientów Tesli.
Ale nie wiemy ile będzie kosztowało klientów Modelu 3. Nie do końca bo są akcje polecające dla właścicieli Modelu S, dzięki czemu mogą jeszcze za darmo. Końcówka już chyba.