Dla kogo Apple TV 4K? Tylko dla posiadaczy super telewizorów
Nowy Apple TV 4K nie jest zdecydowanie rewolucyjnym produktem, to konieczna aktualizacja sprzętowa. Jednocześnie właściwie już poprzednia generacja powinna zawierać te możliwości, HDR powinien dojść za sprawą aktualizacji oprogramowania. Czy warto w takim razie zainteresować się tą przystawką?
Gdybym mieszkał w Stanach Zjednoczonych, miał dostęp do światłowodu pewnie już za tydzień Apple TV 4K znalazłoby się w moim salonie. Obecnie jednak mieszkam na polskich przedmieściach, gdzie używam internetu mobilnego, a światłowód może pojawi się w przyszłym roku. Dlatego też, na szczęście mój portfel szybko nie stanie się uboższy o 849 złotych. Chyba, że przekaże moje poprzednie Apple TV rodzicom, co poważnie rozważam. W większości przypadków wymiana Apple TV 4 na Apple TV 4K nie ma sensu, nawet jeśli już jesteście wyposażeni w telewizor 4K.
Nowa generacja urządzenia oferuje lepsze podzespoły, które teoretycznie będzie można wykorzystać w grach. Tylko, że gry na Apple TV nigdy nie zrobiłby furory. Jeśli chcecie pograć wydajcie 150 zł więcej na Xbox One S. Dostaniecie świetną konsolę i odtwarzacz UHD Blu-ray. Wtedy będziecie mogli w pełni cieszyć się ultrawysoką rozdzielczością w trakcie oglądania filmów z wysoką jakością dźwięku i obrazu.
Apple TV 4K warto kupić jeśli zamierzacie wzbogacać się w cyfrową bibliotekę filmów w iTunes lub już macie takową bibliotekę. To ma sens i jest przełomowe względem oferty na klasycznych nośnikach i tego co oferuje konkurencja. Za 55 zł mamy film w bardzo dobrej jakości, czyli taniej niż w przypadku standardowych płyt Blu-Ray. Za filmy na UHD Blu-ray musimy zapłacić, aż 149 zł. Niestety w przypadku filmów z Apple TV nie możemy liczyć na nic więcej niż dźwięk w Dolby Digital 5.1 i to jest poważny szkopuł. Dźwiękowo oferta Apple wypada blado na tle tradycyjnych krążków. Dodajmy do tego, że streaming też nie zaoferuje nam obrazu tak dobrego, jak ten na płycie. Żaden z serwisów nie oferuje nam jednak takiej jakości w takiej cenie.
Apple TV 4K polecę wszystkim tym, którzy kupili topowy telewizor w 2016 lub 2017 roku. Jeśli jesteście posiadaczami OLEDa, ekranów QLED, Panasonica DX900, Panasonica DX780,Sony ZD9, Sony XE90, Sony XE93, Samsunga MU7002 lub wyższego to warto rozważyć zakup Apple TV 4K. Jeśli nabyliście jakikolwiek inny telewizor, to nie wydawajcie pieniędzy, chyba, że do tej pory nie mieliście żadnej przystawki i rzeczywiście chcecie mieć tą w postaci Apple TV.
Niestety Apple nadal nie zadbało o polską Siri, aplikacja TV dalej nie jest dostępna w Polsce, nikt nie stara się o wprowadzenie takich aplikacji i usług jak HBO GO, HBO Now, Player.pl, Ipla, VOD.pl. Bez nich ta przystawka jest bardzo ułomna. Trudno jest znaleźć dobre argumenty za jej zakupem na chwile obecną dla większości użytkowników. Zwłaszcza, że dostępność treści 4K w Polsce w iTunes stoi jeszcze pod znakiem zapytania.
Komentarze: 7
Właściciele Playera, Ipli czy VOD.pl żyją w przeświadczeniu o doskonałości swoich produktów. HBO Go jest na tyle starym rozwiązaniem, że trzeba by od podstaw napisać nową wersję która poradzi sobie z Android TV czy Apple TV (pomijam HBO Now dostępne w Stanach). Gdyby nie zaporowe podejście właścicieli kanałów już od roku mogłaby działać apka z dostępem do kanałów na żywo. No ale żyjemy w Polsce …
Specjalnie wyczekiwałem nowej przystawki od Apple ponieważ mam nadzieje że starsza wersja pojawi się na Allegro w cenie 400~500 zł 😉 i wtedy zagości u mnie w domu 😁
Zastanawiałem się nad zakupem apple. Mam panasa dx900, więc mam nadzieje że da rade.
Tylko topowe telewizory mają już funkcje smart, a więc co taka przystawka może wnieść nowego?
Zdecydowanie lepszy UI. Posiadam starszą wersję i na żadnym androidzie nie ma takiej przyjemności z nawigowania. Do tego iMovie daje niesamowitą wygodę. Niestety aplikacja YouTube jest w mojej ocenie fatalna na Apple TV. Netflixa bym zniósł, ale YT jest jakby wypatroszoną wersją tego co daje android. Mój typowy wieczór telewizyjny wygląda tak, że przełączam się na androida wtedy gdy chcę obejrzeć coś na YT, lub materiał w hdr lub 4k w Netflix. Wszystko poza tym leci przez Apple.
Czyli AppleTV4K nie wyświetli filmu z netflixa w jakości HDR w telewizorze, który obsługuje HDR/4K (zakładając, że mam najwyższy pakiet w netflixie). Netflix bezpośrednio z telewizora filmy w HDR wyświetla – przy tytule jest znaczek HDR (Sony XE93).
Szkoda ze swietne artykuly na tamte czasy( a to tylko rok !! ) nie maja update gdyz( wygooglowany)obecnie na pazdziernik 2018 apple tv 4k ma sens ! Bo… netflix daje swoje produkcje w 4k hdr i dolby vision.
Jeszcze nie probowalem wypozyczac czy zalogowac sie do amazon bo gdyz itunes mnie zadawala w jakosci 4K hdr, dolby v, atmos !
Oczywiscie… fanatycy jakosci z plyty UHD nie maja czego tam szukac bo to tresc jak mp3 ze wiekszosc ludzi nie “widzi” w tym straty na jakosci. A pozostala czesc ludzi jak Ja, akceptuje bo jest na tyle dobrze(a robi wrazenie) ze cena tez swoje robi za cyfrowa dystrybucje takiej tresci. Hbo go mialem na macu… jakosc tragiczna z porownaniem z netflixem. Nie wart swojej ceny. Zestaw testowy lg oled C8 , soundbar hw-n950 ktory odtwarza hdr, dolby vision, dolby atmos.
PS. Apple tv 4k odtwarza youtube tylko i wylacznie w full hd :(( masakra z tymi wojenkami pomiedzy firmami :( Pozostaje tylko apka z tv lub z konsoli ps4 pro <—niestety konsola byla pierwsza i bo nie planowalem 4K w domu.