Steve Jobs – to już 6 lat
Niby ich nie znamy, a jednak ich brakuje. Gwiazdy, autorytety, genialni twórcy. Jedną z takich postaci był Steve Jobs. Właśnie mija 6 lat od jego śmierci. Jestem przekonany, że Apple, a być może także cały świat (technologii) byłby inny, gdyby był jeszcze wśród nas.
Myśląc o Jobsie mam przed sobą bardzo skrajne emocje – Steve Jobs był skurczybykiem, palantem, ignorantem wręcz chciałoby się powiedzieć coś jeszcze ostrzejszego. Jednocześnie był wizjonerem, inspiratorem i finalnie rzecz biorąc świetnym człowiekiem. Myślę, że był taką osobą, którą bliscy jednocześnie kochali i nienawidzili. Jestem jednak pewny, że bez Jobsa świat byłby inny.
Apple nigdy nie wymyślało, czegoś od zera, Jobs nie był pierwszy, potrafił jednak się na coś uprzeć, wiedzieć jak to powinno wyglądać i sprzedać. Sprzedać tak, by ludzie czuli, że jest to potrzebne i zmienia ich życie. Takie były pierwsze Macintoshe, taki był kolorowy iMac, wreszcie iPod, iPhone oraz iPad. Tak też było z Pixarem, choć główną rolą w tej firmie były jego pieniądze i kontakt z Disney’em.
Steve Jobs za sprawą Apple z pewnością ma wpływ na moje życie. Tak to cholernie głupie, ale jednocześnie prawdziwe. To dzięki iPhone’owi komunikuje się z bliskimi w taki sposób jak chcę, wiedzą, gdzie jestem i wiem, gdzie oni są. Przestałem skręcać swoje komputery i przejmować się podzespołami. Nie powstałby iMagazine i jestem przekonany, że cały rynek mediów technologicznych w Polsce wyglądałby inaczej. Inaczej wyglądałby rynek mobilny, rynek fotograficzny i wiele gałęzi przemysłu. Oczywiście Jobs nie dokonał tego w pojedynkę, był tylko, a może aż, upartym kierownikiem tego okrętu.
Stay Hungry. Stay Foolish
Brakuje go, nie raz zastanawiam się co by było, gdyby. Jednocześnie warto rozejrzeć się wokół siebie, dostrzec tych których mamy obok siebie, cieszyć się z chwil spędzonych z nimi, czerpać wiedze i doświadczenie od autorytetów. Wykorzystywać okazję na spotkania z tymi, których może zabraknąć. W końcu tak wielu bliskich, a także tak wielu ludzi wyśmienitych jest już po drugiej stronie.
Za tych, co szaleni. Za odmieńców. Buntowników. Awanturników. Niedopasowanych. Za tych, co patrzą na świat inaczej. Oni nie lubią zasad. Nie szanują status quo. Można ich cytować, można się z nimi nie zgadzać; można ich wysławiać, można ich zniesławiać. Ale jednego nie można zrobić – nie można ich ignorować. Bo to oni zmieniają świat. Popychają ludzkość do przodu. I choć niektórzy mogą widzieć w nich szaleńców, my dostrzegamy w nich geniusz. Ponieważ to ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat… są tymi, którzy go zmieniają.
https://www.youtube.com/watch?v=8rwsuXHA7RA
Steve Jobs 24.02.1955 – 5.10.2011
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.