Świadectwo dla Apple za 2017 rok – przekaz firmy niestety nadal pozostaje niespójny
Minął rok od zeszłorocznego „świadectwa dla Apple” i trochę się zmieniło, ale nadal nie jestem w pełni zadowolony z tego, co Apple robi.
iPad
iPad – Na początku roku Apple pokazało nowego iPada 5. generacji, bazujący konstrukcyjnie na bazie iPada Air 1. generacji. Rozumiem, że firma tutaj walczy o niższą cenę, ale naprawdę uważam, że mogliby zjechać trochę ze swoich marży i skorzystać z lżejszej konstrukcji iPada Air 2, która tak wiele zmieniła – wtedy mógłbym bez wahania polecić go każdemu, które nie potrzebuje linii Pro.
iPad Pro – W połowie roku do oferty dołączyły dwa nowe Pro, w rozmiarze 10,5″ i 12,9″. Skok z 9,7″ na 10,5″ jest ogromny i pozwolił mi zrezygnować z kolosalnego modelu 12,9″ na rzecz jego mniejszego brata. ProMotion, czyli 120 Hz odświeżanie ekranu oraz True Tone, którego tak brakowało, są bezkonkurencyjne. Jeśli miałbym się do czegokolwiek przyczepić, to do rozdzielczości modelu 10,5″ – liczyłem na taki sam UI jak w modelu 12,9″, a zamiast tego otrzymaliśmy nową pośrednią rozdzielczość, która zdecydowanie zwiększa jego użyteczność, ale nie tak bardzo jak by mogła. Poza tym… chyba już czas najwyższy na biurkowego iPada, w rozmiarze 15″ lub większym.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 3+ |
| Za 2017 | 5- |
iPhone
iPhone 8 i 8 Plus – To niewątpliwie świetny telefon i przyzwoity upgrade względem iPhone’a 7, ale to pierwszy raz, gdzie nie czułem żadnej potrzeby wymiany 7 Plusa na 8 Plusa. Nowy A11 Bionic jest niewątpliwie szybki, a ładowanie Qi niektórym się przyda, ale konstrukcyjnie jest to 4-letni, nudny już, telefon.
iPhone X – Nowy design, przeprojektowany iOS czynią z niego prawdopodobnie najlepszy smartfon na rynku – nie pod każdym względem, ale całościowo. Jednocześnie jest to powiew świeżości w tej linii, odwracający uwagę od 4-letniego designu, na którym bazują modele 6, 6S, 7 i 8 (wraz z Plusami). Po szczegóły zapraszam do recenzji. Niestety, kosztuje tak dużo, że nie mogę go polecić – gdyby nie oferta-nie-do-odrzucenia jaką dostałem na jego zakup, to nie zdecydowałbym się na niego.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 5 |
| Za 2017 | 5 |
Apple Watch
Series 3 dodało wsparcie dla LTE i GPS, a całość oparta jest o eSIM, czyli niedostępna w Polsce. Niestety, modele bez LTE są bardzo ograniczone u nas – nie można kupić ich w kopercie stalowej ani ceramicznej. Sam SoC to ogromny skok pod względem wydajności i oszczędności energii, i warto zainteresować się nim z tego względu. Mimo wszystko, nadal nie widzę sensu wymiany swojego stalowego Series 0. Czekam na więcej.
Ciekawostka – Aluminiowy Watch Series 3 w wersji z LTE ma ceramiczny spód, w miejscu gdzie są czujniki, w odróżnieniu od modelu Wi-Fi, który ma spód kompozytowy.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 5 |
| Za 2017 | 4 |
iOS 11 i macOS High Sierra
To nie był dobry rok dla Apple w kwestii oprogramowania, a konkretnie jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Na szczęście ich reakcje były szybkie – tyle dobrego mogę powiedzieć.
macOS High Sierra nadal jedynie biernie obserwuję. Ilość bugów w systemie zniechęca mnie przed uaktualnianiem do niego – chodzi mi tutaj o kwestie związane z APFS, pracy w trybie z zamkniętym ekranem i paroma innymi rzeczami. Meltdown/Spectre ostatnio prawie przekonały mnie do upgrade’u do 10.13.2, ale jednak czekam na 10.13.3, aby wykonać skok. To pierwszy raz w historii, kiedy wstrzymuję się z updatem tak długo.
iOS 11 to pierwszy naprawdę imponujący upgrade w kwestii UI i UX, szczególnie na iPadzie. Zmienił zasady gry i dla wielu osób będzie jeszcze bliższy zastąpieniu nim komputerów tradycyjnych, w tym Maków. Nowy Dock mi szczególnie przypadł do gustu i o ile całość zdecydowanie zwiększyła moją wydajność na iPadzie Pro 10,5″, to czekam na dalszy krok – ostatni duży update dla iPada był przy okazji iOS 9, więc liczę na to, że i tym razem nie będziemy musieli czekać dwóch lat na kolejne nowości.
| Rok | Ocena |
| iOS 10 za 2016 | 4- |
| iOS 11 za 2017 | 5 |
| Rok | Ocena |
| macOS Sierra za 2016 | 4- |
| macOS High Sierra za 2017 | 3+ |
Mac
Powyższy obrazek jest tym, który Apple obecnie używa do reprezentowania linii Maców. Widzicie w nim jakiś problem? Jest ich kilka.
Powyższe słowa napisałem rok temu i nadal są aktualne.
Mac Pro – Nadal nie uaktualniony od 2013 roku, ale Apple obiecało, że jednak pojawi się jego następca. Kiedy? Może w 2018 roku… a może w 2019. Nie wiadomo. Wraz z nim Apple ma wrócić na rynek monitorów komputerowych – obstawiam ekran 5K z Display P3, pomimo że plotki wspominają o 8K.
A tymczasem zbliżamy się do 1500 dni bez uaktualnienia sprzętowego. Jak pojawi się jego następca, to czy będziemy mogli zaufać Apple, że tym razem jednak będzie go uaktualniało? Osobiście im w tej kwestii już nie ufam i lata miną, zanim to się zmieni.
Plusik za jedynką jest na zachętę.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 1 |
| Za 2017 | 1+ |
—
Mac Mini – Ostatni update, z 2014 roku, należy uznać za porażkę dla bardziej ambitnych potrzeb. Zrezygnowano z czterordzeniowych procesorów, ale wprowadzono SSD na PCIe. Generalnie ostatni porządny model dla poważniejszych zastosowań pojawił się w 2012 roku.
Dzisiaj mija 1180 dni bez uaktualnienia i żałuję, że nie mogę dać oceny niższej niż „1”.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 1 |
| Za 2017 | 1 |
—
iMac – Uaktualniono iMaki o nowe modele w połowie roku i jest to jeden z niewielu modeli, który jest regularnie poprawiany o nowe podzespoły. Jeśli szukacie all-in-one i nie przeszkadza Wam jego zamknięta konstrukcja oraz potencjalnie kurząca się matryca, to jest to jeden z najlepszych komputerów na rynku, z genialnym ekranem. Niestety, z relacji właścicieli, którzy mają tę konstrukcję już przeszło trzy lata, z wiekiem wiatraki pracują coraz głośniej, bo wnętrze się robi coraz cieplejsze – winą tutaj jest prawdopodobnie kombinacją kwestii chłodzenia, kurzu w środku (pomaga czyszczenie) oraz pasty odprowadzającej ciepło, która nie jest rzekomo najlepszej jakości.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 4 |
| Za 2017 | 4+ |
iMac Pro – Od zwykłego iMaca różni się wszystkim poza obudową i ekranem. To komputer dla profesjonalistów i jego podstawowa wersja oferuje sporo, dla osób, którym nie przeszkadza fakt, że nie jest to komputer rozbieralny ani upgrade’owalny. Niestety, nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego Apple nie zdecydowało się na większe odróżnienie go od zwykłego iMaca – samo pogrubienie obudowy dałoby znacznie większy thermal headroom niż zastosowanie tej samej, niepotrzebnie cienkiej, konstrukcji. To wszystko powoduje obawy o jego żywotność i stąd niższa ocena.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | brak |
| Za 2017 | 4+ |
—
MacBook Air – Apple uaktualniło Aira delikatnie w 2017 roku, dodając mu ciut szybsze procesory tej samej generacji (czyli z 2015 roku). Zdania jednak nie zmieniam – ten model nie powinien pozostawać w ofercie firmy.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 2 |
| Za 2017 | 1 |
—
MacBook Pro 13″ i 15″ – Nowa generacja MacBooków Pro, w obu rozmiarach, jest pod wieloma względami krokiem wstecz względem świetnych egzemplarzy z 2014 i 2015 roku. Gdyby nie fakt, że mają świetny ekran, wspierający Display P3, to prawdopodobnie nie mógłbym zupełnie polecić ich kupna. Niestety, klawiatury są teraz bardzo awaryjne i ich naprawa wymaga wymiany całego top case’a, co jest bardzo drogie poza gwarancją. macOS High Sierra też nie wprowadził żadnych ulepszeń do tragicznego Touch Bara, który nadal nie jest opcjonalny i obecny w każdym modelu 15″.
W 2017 roku uaktualniono oba rozmiary do nowych procesorów z serii Kaby Lake, ale w międzyczasie, w świecie laptopów PC, można kupić już nowszą serię z Kaby Lake Refresh. Jest ona o tyle istotna, że wprowadza czterordzeniowe Core i5 i i7 o niskim poborze prądu, które idealnie nadawałaby się do MacBooka Pro 13″ – te procesory mogą być dwukrotnie szybsze od tych obecnie montowanych, jeśli korzystamy z odpowiedniego oprogramowania! Apple tymczasem nadal nie wprowadziło ich do oferty, a ostatnia plotka wspomina o tym, że pojawią się dopiero w połowie 2018 roku, czyli z ponad półrocznym opóźnieniem.
To jest nieakceptowalne.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 3= |
| Za 2017 | 2+ |
—
MacBook 12″ – W 2017 roku dodano nowe procesory z serii Kaby Lake, szybszą pamięć flash (SSD) oraz opcję rozbudowy RAM do 16 GB.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 4+ |
| Za 2017 | 5- |
Apple TV 4K
Na nowe Apple TV 4K czekaliśmy długo, ale w końcu jest. Dla geeków, będzie to prawdopodobnie najlepsza przystawka telewizyjna, jaką można sobie wyobrazić. Poprawki zobaczą nie tylko właściciele telewizorów 4K, ze względu na szybsze SoC, wsparcie dla HDR10 i Dolby Vision oraz możliwość zmiany częstotliwości odświeżania ekranu – Apple TV 4 wymuszał 60 Hz, niezależnie od odtwarzanej treści.
Minus jest wysoką cenę oraz fakt, że pilot mógłby być zdecydowanie lepszy.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | brak |
| Za 2017 | 5- |
—
Obsługa klienta w Polsce
Obsługa sprzedaży nowych produktów (Polska) – Nie korzystałem z ich usług w 2017 roku.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 6 |
| Za 2017 | brak |
Support telefoniczny Apple (Polska) za 2016 – Polska obsługa telefoniczna wsparcia Apple, dla uszkodzonych lub zepsutych produktów, w zeszłym roku, z moich własnych doświadczeń, była poniżej wszelkiej krytyki. Ponad miesiąc próbowałem im udowodnić, że mój iPhone 7 Plus jest uszkodzony, pomimo że przechodzi wszystkie testy diagnostyczne pozytywnie. Zmarnowałem kilka dni na testy, dokumentację i wiele więcej, a na koniec musiałem napisać długiego i „grubego” maila do zarządu firmy. Dopiero wtedy udało mi się uzyskać wymianę telefonu na sprawną sztukę. Ta wymiana zresztą udowodniła, że to nie oprogramowanie było winne pożerania baterii w zastraszającym tempie przez mój egzemplarz.
Support telefoniczny Apple (Polska) za 2017 – Korzystałem z support raz, ponieważ mojej lepszej połowy aluminiowy Apple Watch Series 0 się rozleciał (odkleił się czujnik od koperty). W ciągu paru dni, pomimo że jest już kilka lat po gwarancji, wymienili go na odpowiedni model z Series 1. Ocena jest tak niska ze względu na pozostały niesmak po 2016 roku – gdyby nie on, to byłoby „6”.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 1 |
| Za 2017 | 3 |
Support telefoniczny Apple (UK) – Nie korzystałem z ich usług w 2017 roku.
| Rok | Ocena |
| Za 2016 | 5 |
| Za 2017 | brak |
„Dużymi” nowościami w tym roku są iMac Pro oraz iPhone X i o ile druga wydaje się być udana – pod koniec 2018 roku powinniśmy otrzymać dwa kolejne modele w tym designie – to iMaca Pro uważam za niepotrzebnie skomplikowany eksperyment. Profesjonalna maszyna, dla ludzi, którzy na niej zarabiają, która przy najmniejszym problemie musi na tydzień trafić do serwisu, jest złą opcją – pod tym względem konkurencja jest lata świetlne przed Apple.
Największym zadaniem dla Apple będzie odzyskanie zaufania klientów Maca – nie tylko profesjonalistów. Klawiatury muszą działać, baterie muszą trzymać, Touch Bar powinien być opcjonalny, bo są ludzie, którym on tylko utrudnia życie, a komputery powinny być regularnie uaktualniane o nowe podzespoły, a nie pół roku lub dłużej po tym jak trafią one na rynek.
Jeśli iMac Pro zostanie pozostawiony samemu sobie, jak Mac Pro, to będzie to już drugi strzał w kolano firmy z Cupertino. Nowe Xeony oczywiście nie pojawiają się tak często jak seria Core iX, ale przecież nowe, szybsze GPU są dostępne znacznie częściej i jeśli Apple nie będzie ich na bieżąco wprowadzało do oferty, to mają u mnie czerwoną kartkę.
To samo zresztą się tyczy MacBooków Pro – fakt, że nadal nie ma czterordzeniowych Kaby Lake Refresh w modelu 13″ jest dla mnie kompletnie niezrozumiały.
Pozostaje też kwestia iPada i iOS – jeśli Apple utrzyma dwuletni termin wprowadzania nowości do tabletów, to jest to niepotrzebne spowalnianie ich rozwoju. A biorąc pod uwagę, że przestają dbać o Maca, to firma będzie daleko w tyle za konkurencją za kilka lat. Wystarczy spojrzeć na linię Surface – jest bardzo droga (jeszcze droższa niż Maki) – ale wprowadza ciekawe rozwiązania. Te może się przyjmą, a może nie, ale już dzisiaj wiem, że przynajmniej chciałbym móc odczepić ekran od swojego MacBooka Pro, aby za pomocą samego piórka edytować zdjęcia w Lightroomie, zamiast robić to myszką lub Trackpadem. Prawdopodobnie iPad w tym zadaniu spisałby się znacznie lepiej, ale niestety ani Adobe, ani nikt inny, nie oferuje niczego nawet zbliżonego do LR na iOS.
Czekam dalej i mam nadzieję, że nie marnuję swojego czasu.
| Rok | Ocena |
| Ocena ogólna za 2016 | 3+ |
| Ocena ogólna za 2017 | 4 |
Wojtek Pietrusiewicz
Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.
Komentarze: 10
“nadal nie jestem w pełni zadowolony z tego, co Apple robi.”
No i co oni biedni teraz zrobią? ;)
“Wystarczy spojrzeć na linię Surface – jest bardzo droga (jeszcze droższa niż Maki) – ale wprowadza ciekawe rozwiązania. ”
No to kup te “ciekawe rozwiązania”, poużywaj ich kilka miesięcy i pogadamy. Ja kupiłem i z jeszcze większą radością korzystam z Maków. W tym sensie seria Surface jest naprawdę przydatna. ;)
A czy ekran w iMac Pro nie jest taki jak w iMac 5K 2017?
Tak napisałem w tekście. 😉
Zdenerwował mnie ten tekst. Świadczy o oderwaniu autora od rzeczywistych potrzeb normalnego klienta Apple. A już pretensje o nie zmieniony od kilku lat design, to pretensje pięknoducha o to, że nie będzie miał o czym pisać.
Proszę mi wybaczyć ostre słowa, ale skoro tak ci się już Apple nie podoba, to przynamniej zamilcz, przestań pisać na jego temat.
To że ich krytykuję nie oznacza, że ich nie lubię ani że będę ślepo wszystko przyjmował co zrobią.
Trochę w tym racji jest. SE okazał się sukcesem mimo niezmienionego designu, bo dla wielu 5s to idealny telefon i wymagał tylko uaktualnienia podzespołów. Dla tych, którym odpowiada model 6/6s/7, ósemka jest idealną propozycją dokładnie z tego samego względu. Jeżeli coś jest dobre, to zmiany powinny przede wszystkim tego nie popsuć. Niestety obecnie panuje moda na zmiany dla samych zmian, żeby klientom się nie znudziło i dobrze, że Apple wydaje się na siłę za tym nie podążać. I żeby było jasne, piszę to jako osoba krytycznie nastawiona do wielu ich poczynań.
A powiadają, iż kretyni na drzewach nie rosną, a tutaj widać iż w tym względzie podobni są do owoców (jabłek, przynajmniej tych kretyńskich – elektronicznych)…Jestem krytyczny w swym uwielbieniu, w końcu chyba wypada być krytycznym, hahahahahaha… fuck me!
Nie chodzi o niekrytykowanie, tylko o jakość i formę tych zarzutów (wystawianie 1).
Jeden z zarzutów, o niezmienianiu designu, przytoczyłem.
Ja np chcę SE z wnętrznościami X, bo design 5s mi się najbardziej podoba, a nawet chciałbym 4 z wnętrznościami X, bo ma jeszcze mniejszy rozmiar niż 5s. Ale nie piszę o tym, nie jęczę z tego powodu i nie wystawiałbym za to jedynek.
Także domaganie się usunięcia macbooka air, tymczasem są klienci na macbooka air.
Jest tego więcej, np o touch barze.
To są ich poeniądze, i skoro nie produkują z i bez touch bara, to mają jakieś powody i byłoby zarozumiałością strofowanie Apple,
No i może o tą zarozumiałość piszącego też chodzi.
Są też osoby na Mac mini i co z tego? Nie obniżałbym oceny za brak zmian w designie i raczej Wojtek za to nie obniża oceny… Sprawa jest prosta – sprzęt powinien przynajmniej mieć co rok/dwa aktualizacje podzespołów albo obniżaną cenę. To jest normalne i oczywiste. Dokładnie na tej samej zasadzie działa abonament np. telefoniczny. Apple tego nie robi. Dodatkowo dochodzi problem jak nowy użytkownik Apple chcą kupić sprzęt Apple albo go zaktualizować, ale nie ma na co, bo firma technologiczna nie zaktualizowała swoich produktów. Kuriozum nie pojęte. Gdyby np. miniak był modułowy i mógłbym wymienić procek sam, to wystarczyłaby obniżka cen i dodanie usługi wymiany procka na nowszy (już nie mówiąc, że przy zakupie też mogliby dać taką opcję). No ale nie… Apple ma inną wizję świata. Kiedyś mój znajomy zastanawiał się nad Airem, ale nie chciał kupić starego sprzętu. Miał chwilę poczekać. Minęły jakieś dwa lata od tego momentu, a Air jak stary jest, tak jest. Tak tak, są nowe MBP i MB, tyle że oba są skierowane dla innych użytkowników no i dużo droższe.
Wojtek skoro 8 ma zupełnie nowy procesor i Qi to konstrukcyjnie jest taka sama jak 6/7? Nie, nie jest. Wizualnie tak, ale konstrukcyjnie nie, bo ma zupełnie inne kluczowe podzespoły.
911 tez się znacząco nie różni wizualnie od modeli poprzednich i czy to oznacza, że konstrukcyjnie to stare auto?
Czytam Was od wielu lat, ale odnoszę wrażenie że z roku na rok jesteście coraz słabsi merytorycznie.
Albo to ja się zestarzałem, więcej wiem i więcej wymagam… Mimo wszystko ciagle zerkam, tak przez sentyment, ale już coraz rzadziej… ale iMaga już nie pobieram i odinstalowałem…