Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Xbox One S i X dostaną wsparcie dla FreeSync, 1440p, a w przyszłości także dla Auto Low Latency Mode

Xbox One S i X dostaną wsparcie dla FreeSync, 1440p, a w przyszłości także dla Auto Low Latency Mode

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 6 lat temu

Konsole Microsoftu dostaną wkrótce ważne nowości dla graczy korzystających na co dzień z monitorów, natomiast jeszcze w tym roku zyskają wsparcie dla kluczowej zmiany jaką wprowadza złącze HDMI 2.1. Dzięki temu rozgrywka na Xbox One S i Xbox One X będzie płynniejsza. Bardzo ważne jednak będzie to, jaki monitor lub telewizor zakupimy.

FreeSync i rozdzielczość 1440p dla konsoli Xbox One

Wraz z dużą wiosenną aktualizacją Windowsa w konsolach Xbox One S i One X zagości wsparcie dla monitorów z technologią AMD FreeSync. Oznacza to, że synchronizowane będą klatki pomiędzy tym co wyświetla monitor, a tym co dostarcza konsola Xbox One S lub X. Dzięki temu eliminowane są zacięcia i rozrywanie obrazu, a także minimalizowany input lag, czyli opóźnienie sygnału. To ważne zwłaszcza dla tych, którzy preferują rozgrywkę sieciową. Funkcja ta jest dostępna w wybranych monitorach.

Drugą ważną zmianą będzie pojawienie się rozdzielczości 1440p jako pośredniej pomiędzy FullHD, a 4K. To również dobra wiadomość dla tych, którzy grają na konsoli przy wykorzystaniu monitorów. Dzięki temu, zyskają większą rozdzielczość przystosowaną do wielu monitorów obecnych na rynku.

Auto Low Latency Mode w HDMI 2.1 wyeliminuje input lag

Jednym z największych mankamentów telewizorów z perspektywy gracza jest input lag. Opóźnienie między obrazem wysyłanym przez konsole, a tym co wyświetlane jest na ekranie może sięgać w niektórych przypadkach 60-80 ms. To przy rozgrywce bardzo dużo i sprawia, że rekcja jest opóźniona, a tym samym celowanie czy skręcanie niezbyt dokładne względem bieżącej sytuacji. Dlatego producenci oferują tryb gry i rywalizują pomiędzy sobą, aby obniżyć ten parametr. W większości nowych modeli na tyle skutecznie, by dla przeciętnego użytkownika był niezauważalny.

Najnowszy standard HDMI 2.1 przewiduje jednak dwa udogodnienia, które mają poprawić rozgrywkę. VRR, czyli Variable Refresh Rate, będzie telewizorowym odpowiednikiem AMD FreeSync i Nvidia G-Sync. Natomiast ALLM, czyli Auto Low Latency Mode ma sprawić, że telewizory automatycznie rozpoznają, że uruchomiona jest gra i będą starać się zredukować opóźnienia do minimum. Wiadomo, że konsole Xbox otrzymają wsparcie dla tej technologii jeszcze w tym roku, wcześniej wspomniano, że Xbox One X otrzyma również wsparcie dla VRR. Na razie nie ma jednak żadnych konkretów na ten temat.

Plusem ALLM jest to, że telewizor automatycznie przełączać będzie się w tryb gry wyłącznie w czasie gry. Uruchomienie filmu z UHD Blu-ray lub Netflixa na konsoli nie spowoduje przełączenia na ten tryb. Obecnie trzeba przełączać się ręcznie, co w niektórych modelach jest czasochłonne i skomplikowane.

Wybór telewizora i monitora, kolejny raz utrudniony

Współcześnie, jeśli chcemy kupić sprzęt AGD, czy RTV, który w 100% będzie nas satysfakcjonował i korzystał z przydanych dla nas rozwiązań to musimy poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z ofertą i możliwością poszczególnych modeli. W przypadku monitora dla graczy konieczne trzeba znaleźć monitor ze wsparciem dla G-Sync, jeśli posiadamy kartę graficzną Nvidia w komputerze. Jeśli mamy kartę graficzną AMD Radeon lub konsolę Xbox, to poszukujemy monitora z AMD FreeSync. Jednocześnie tym samym jesteśmy uzależnieni od zakupu kolejnej karty lub musimy liczyć się również z wymianą monitora, przy wymianie podzespołów.

W przypadku telewizora ważny dla gracza jest HDR, szeroka paleta kolorów oraz niski input lag. Wkrótce też okaże się, które modele zyskają wsparcie dla ALLM i VRR, a które nie. Na razie Samsung zapowiedział wsparcie ALLM w nowych modelach, ale zapewne w ślad za nim pójdą inni. Zwłaszcza, że funkcja ALLM może zostać dodana poprzez aktualizację oprogramowania. Tych parametrów, które trzeba porównać jest sporo, a uniwersalnych ekranów, które świetnie nadają się zarówno do grania, sportu, filmowych seansów i codziennego oglądania telewizji nie jest zbyt wiele. Zwykle jeden model jest mocniejszy, w którejś z kategorii i to niezależnie od przedziału cenowego.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .