Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Kopanie kryptowalut jako forma płatności w aplikacjach [ankieta]

Kopanie kryptowalut jako forma płatności w aplikacjach [ankieta]

2
Dodane: 7 lat temu

Wczoraj pojawiły się pierwsze informacje na temat programu Calendar 2 od dewelopera Qbix, którego wyposażono w skrypt kopiący kryptowaluty xmr-stack. Założenie było proste – użytkownik może zdecydować czy chce korzystać z darmowej wersji aplikacji, płacić za dodatkowe funkcje 0,99 USD miesięcznie, odblokować program jednorazową opłatą w wysokości 17,99 USD lub pozwolić mu na kopanie kryptowalut w tle. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem.

Gregory Magarshak z Qbix powiedział, że plan był taki, aby Calendar 2 wykorzystywał 10-20% mocy procesora na kopanie, zależnie od tego, czy komputer był podłączony do prądu, czy nie. Dodatkowo, skrypt miał się uruchamiać dopiero po akceptacji użytkownika. Niestety, bugi w programie spowodowały, że skrypt chodził non-stop i wykorzystywał tyle mocy, ile było dostępne. Nie trzeba było długo czekać na reakcje użytkowników – jak można się spodziewać, było oburzenie.

PR Apple’a do chwili pisania tych słów nie odpowiedział na pytanie, czy skrypty kopiące mieszczą się w ich warunkach sprzedawania aplikacji przez App Store. Osobiście podejrzewam, że temat jest w firmie przekazywany do osób wyżej postawionych, aby zdecydowali co z tym faktem zrobić. Dziwi mnie jedynie, że nie mają gotowej odpowiedzi – wiadomo było, że to kwestia czasu, aż taka aplikacja postanowi skorzystać z tej możliwości. Podejrzewam też, że Apple zablokuje możliwość stosowania takich skryptów, bo pogarszają one UX1, szczególnie dla nieświadomych użytkowników, którzy nawet nie mają pojęcia o tym, że komputer może „kopać” kryptowaluty, ani nawet czym one są. Pomijam tutaj istotną kwestię, że firma z Cupertino normalnie od subskrypcji pobiera 30% opłaty od dewelopera, a przy takim modelu biznesowym nie ma takiej możliwości.

Bardziej mnie jednak interesuje, czy ludzie są gotowi na to, żeby korzystać z drogich aplikacji za darmo w zamian za udostępnienie im mocy swojego procesora. Spodziewam się, że znajdzie się spora grupa osób, która się na to zgodzi, nawet jeśli będą zdawali sobie sprawę z konsekwencji – rachunku za prąd, szybszego starzenia się ich komputera lub jego podzespołów itd. – ale sam jestem temu bardzo przeciwny. Po prostu nie wyobrażam sobie pracy na non-stop przeciążonym komputerze…

Ankieta

Czy zgodziłbyś się na kopanie kryptowalut za pomocą Twojego komputera jako formę "subskrypcji" do zaawansowanych funkcji programu?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading ...
  1. User experience.

Wojtek Pietrusiewicz

Wydawca, fotograf, podróżnik, podcaster – niekoniecznie w tej kolejności. Lubię espresso, mechaniczne zegarki, mechaniczne klawiatury i zwinne samochody.

Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 2

Kopanie przypomina promocje, które tak na prawdę nie wiadomo ile kosztują. Jaki jest sens ułudy mniejszej zapłaty czy rozproszonej, niż jednorazowej czy subskrypcji o konkretną kwotę? Poza tym jak dawać komuś moc obliczeniową, to uczelnią do badań naukowych, a nie na pierdoły.