Czas na kino (167) – 2018/04/13
Jeżeli myśleliście, że ten weekend będzie spokojny i nie będzie w nim prawie żadnych premier, to coż, pomyliliście się.
Nigdy cię tu nie było
(You Were Never Really Here)
Najnowszy film reżyserki Musimy porozmawiać o Kevinie. W roli głównej Joaquin Phoenix. Dla mnie ten film to taki Drive, ale bez całej tej cukierkowatej otoczki audio-wizualnej. Film niezwykle surowy w formie i wydźwięku. Zdecydowanie nie jest to pozycja dla każdego, ale jednocześnie mogę ją polecić każdej osobie, która się nad nim zastanawia.
Ciche miejsce
(A Quiet Place)
To może być jedna z najwiekszych kinowych niespodzianek tego roku. Gdy pierwszy raz zobaczyłem w kinie zwiastun, od razu wiedziałem, że będę chciał wybrać się na seans. Oczywiście głównie ze względu na Emily Blunt, ale sam fakt, że może to być bardzo ciekawa pozycja z gatunku thrillera/horroru. Emily wystąpiła tu wspólnie ze swoim mężem Johnem Krasinskim, który jest również reżyserem filmu. Najlepiej będzie chyba po prostu zachować ciszę i poprosić Was o obejrzenie zwiastuna
https://youtu.be/eSGAcPaysko
Życzenie śmierci
(Death Wish)
Tytuł brzmi znajomo? Jeśli tak, to dobrze, bo to dowód na to, że słyszeliście (bądź widzieliście) o serii filmów, w których grał Charles Bronson. Znany z mocnych filmów, reżyser Eli Roth, postanowił zrobić remake pierwszego filmu, a na jego gwiazdę wybrano Bruce’a Willisa. Czy dobrze będzie się to oglądać? Sądzę, że na piątkowy wieczór może się okazać całkiem niezły.
https://youtu.be/fASVBaAYDHI
Piotruś Królik
(Peter Rabbit)
Coś dla nieco młodszych widzów, ale nie tylko. Ja chciałbym zobaczyć film w wersji oryginalnej, gdyż głosów użyczyli tu między innymi: Domhnall Gleeson,Rose Byrne, James Corden, Daisy Ridley czy Margot Robbie.
https://youtu.be/lWpRFTV_2A4
Huragan
(The Hurricane Heist)
No cóż, to nie będzie chyba dobry film…
Pół na pół
(Garde alternée)
Francuska komedia może być idealną propozycją na weekendowe popołudnie.
Zapraszam wszystkich do kin!