Nowe amplitunery Denon z Dolby Atmos, AirPlay oraz Amazon Alexa
Do polskiej dystrybucji właśnie trafiły dwa, przystępne cenowo, amplitunery marki Denon, które są w pełni gotowe na współczesne rozwiązania. Obok Dolby Atmos i DTS:X na pokładzie znajdziemy integrację z systemem HEOS, a przede wszystkim Amazon Alexa. Gdy Apple śpi praktycznie nie rozwijając Siri, Amazon rozpycha się na rynku.
W związku z tym, że Apple zapowiedziało dodanie obsługi Dolby Atmos do Apple TV 4K i filmów w iTunes powoli przygotowuje się do przygotowania serii tekstów dla Was poświęconych tematyce kina domowego i konfiguracji na każdą kieszeń. Denon właśnie wypuścił dwa amplitunery, które powinny zainteresować wszystkich tych, którzy będą chcieli się zmieścić w 8-10 tysiącach złotych za solidny zestaw audio, pozwalający w pełni cieszyć się wysokiej jakości dźwiękiem przestrzennym.
Mowa o modelach AVR-X2500H i AVR-X1500H, które kosztują od 2499 do 3 tysięcy złotych. Oba modele są do siebie bardzo zbliżone różnią się głównie mocą na kanał. 80 W w przypadku AVR-X1500H i 150 W dla AVR-X2500H. Różnią się też dostępnością złącz AVR-X1500H ograniczony jest do 5 złączy HDMI z tyłu, natomiast AVR-X2500H ma ich aż 7 oraz dodatkowe wyjście HDMI. To wzmacniacze dla konfiguracji 7.1 lub pod Dolby Atmos i DTS:X 5.1.2. Mają wszystko co powinien posiadać współczesny wzmacniacz tej klasy. Zaawansowana kalibracja dźwięku, WiFi, Spotify Connect, Bluetooth i wreszcie AirPlay.
Choć nie jest to nigdzie oficjalnie podane, wzmacniacze te powinny doczekać się aktualizacji do AirPlay 2 podobnie jak ich „starsi bracia”. Atutem wzmacniaczy Denon jest integracja z system multiroom Heos. System Heos to portfolio głośników, które grają bardzo przyzwoicie i są niezłą konkurencją dla Sonosa. Oczywiście AirPlay 2 również ma umożliwić funkcjonalność multiroom niezależnie od marki urządzenia.
Istotną różnicą względem poprzednich generacji jest pojawienie się wsparcia dla Amazon Alexa. Wcześniej pojawiło się ono w wyższych seriach, które debiutowały na rynku nieco wcześniej. Nie oznacza to, że Alexa jest wbudowana w amplituner. Oznacza to jednak, że może być on sterowany za jej pomocą. Wirtualny asystent Amazona pozwala na głosowe zmienianie wejść, sterowanie głośnością i dostęp do pozostałych podstawowych opcji za pomocą głosowych komend.
Znów widać jak bardzo Siri i tym samym HomeKit są obecnie zacofane względem tego co robi Amazon, czy nawet Google. Apple totalnie przespało to jak Alexa zaczęła integrować się z urządzeniami w domu. W przypadku Echo Dot wystarczy prosta komenda i zmienimy źródło obrazu. Możemy też to zrobić z iPhone’a ale oznacza to konieczność jego odblokowania, znalezienia odpowiedniej aplikacji, uruchomienie jej i wykonanie danej czynności. Niestety nie wydaje się by „skróty” z iOS 12 były tutaj dobrą odpowiedzią, przynajmniej nie w tej obecnej formie.
Komentarze: 8
Paweł, nie dodałeś cen
Podałem ;( 2499 i 2999 zł
Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że nie są to wzmacniacze, a amplitunery.
Amplituner to jak najbardziej wzmacniacz. Chyba, że podchodzimy do tego określenia bardzo „ortodoksyjnie”
Tak, bądźmy i ortodoksyjni i trzymajmy się systematyki producentów sprzętu audio.
W sekcji wzmacniacze u Denona figurują całkowicie inne urządzenia o zupełnie innych funkcjonalnościach.
Dalej dwu pinowe przyłącze 220v co raczej wyklucza dobry kabel.
Ciekawe jaką temperaturę osiąga ten sprzęt po oglądaniu filmu około 30 minut? Prawie wszystkie nowe amplitunery to piece kaflowe
a czy posiadaja one eARC, by mozna miec Dolby Atmos z Tv LG Oled