Jaki odtwarzacz Blu-ray wybrać

Paweł Okopień

paweloko

6

Dodane: 6 lat temu

Streaming to najwygodniejsza forma dostępu do filmów, ale nie najlepsza. Wciąż to płyty są źródłem najlepszej jakości dźwięku i obrazu. Nie brakuje tytułów, które aż proszą się o kupno na Blu-ray lub UHD Blu-ray, jak nadchodzący Avengers: Woja bez granic. Dlatego dziś podpowiadam jaki sprzęt do odtwarzania filmów Blu-ray wybrać.

Dlaczego warto wybrać płytę?

W świecie komputerów, większość z nas zapomniała już czym są płyty, nie wspominając o dyskietkach. Sam nawet praktycznie nie używam żadnych pendrive’ów, korzystam z dobrodziejstwa chmury i szybkiego internetu. W świecie treści wideo jest jednak inaczej. Choć złota era DVD już za nami, to wciąż debiutują nowe płyty, a od dwóch lat możemy też cieszyć się nowym lepszym formatem UHD Blu-ray. Streaming internetowy, czy przekaz satelitarny ma bardzo duże ograniczenia, jeśli chodzi o bitrate. To przekłada się na kompresje materiału, co finalnie odbija się na jakości obrazu. Podobnie jest z dźwiękiem. To prawda, że we wrześniu Apple TV 4K i fimy w iTunes otrzymają Dolby Atmos, nie będzie to jednak równoważna ścieżka dźwiękowa do tej z płyt Blu-ray.

Weźmy przykład przepustowości takiej Dunkierki na UHD Blu-ray przy zastosowaniu kodeku HEVC średni bitrate wynosi 58 Mbps, dźwięk audio w oryginalnej ścieżce DTS HD Master Audio to 2,4 Mbps, Polska ścieżka Dolby Digital to zaledwie 448 kbps. Wydanie Blu-ray to już bitrate wideo na poziomie 33 Mbps w MPEG-4. Film w iTunes w 4K to maksymalnie 20 Mbps, a dźwięk Dolby Digital Plus nie przekracza 0,7 Mbps. Jeszcze gorzej wypadają treści HD oraz inne serwisy streamingowe.

Jeśli poszukujemy jakości i to tej z miejsca widocznej, to zdecydowanie warto wybrać płytę. W większości przypadków film na Blu-ray HD, będzie lepiej wyglądał, niż film 4K w streamingu.

Maniak kontra zdrowy rozsądek

Osobiście traktuje dziś płyty Blu-ray i UHD Blu-ray jak swoiste vinyle i staram się nabywać jedynie tytuły, które rzeczywiście warte są wielokrotnego oglądania lub też wiem, że warto zadbać o to, by były w jak najlepszej jakości, ponieważ obraz i dźwięk wnoszą w danym tytule wiele do odbioru. Tak jest chociażby ze wspomnianą Dunkierką, czy Avengers. Nie wyobrażam sobie też nie mieć w kolekcji fizycznej wersji Gwiezdnych Wojen. Starą trylogię mam na VHS, Blu-ray i pewnie, gdy pojawi się edycja 4K, to także ją nabędę. Jednocześnie na co dzień staram się zachowywać zdrowy rozsądek i często sięgam po iTunes, czy inne serwisy wideo, ponieważ tak jest wygodniej, szybciej, często taniej. Z drugiej strony wiele filmów na blu-ray można dziś upolować w bardzo dobrych cenach nawet po 20 zł za sztukę.

Czy jest sens kupować jeszcze odtwarzacz blu-ray?

Tworząc ten tekst postanowiłem sprawdzić ceny odtwarzaczy Blu-ray, odtwarzaczy UHD Blu-ray oraz konsoli Microsoftu. Odtwarzacz Blu-ray można mieć dziś w naprawdę przystępnej cenie. Podstawowa Manta, kosztuje, mniej niż jeden premierowy film na UHD Blu-ray. Takie rozwiązanie polecam osobom, które chcą rozpocząć swoją przygodę z lepszą jakością filmów niskim kosztem i widzą dla siebie ciekawe tytuły zarówno na promocjach, jak i wśród nadchodzących premier. Nawet mając telewizor 4K, filmy te będą wyglądały świetnie i dużo lepiej niż to co uświadczymy na kanałach telewizyjnych. Zwłaszcza jeśli zdecydujemy się skorzystać z zestawu kina domowego, poczujemy przepaść jeśli chodzi o jakość dźwięku. Różnica pomiędzy poszczególnymi odtwarzaczami związana jest z prędkością, interfejsem, wyglądem, jakością wykonania, w wyższych modelach można spotkać analogowe wyjścia dźwięku. W większości przypadków wystarczy jednak wyłącznie HDMi dlatego polecam wybór jednego z tańszych modeli.

Odtwarzacze Blu-ray:
Manta BHD-01 – 120 zł
Panasonic DMP-BDT165 – 239 zł
Samsung BD-J5500 – 326 zł
Sony BDP-S3700 – 339 zł
Yamaha BD-S677 – 1349 zł
Denon DBT-1713UD – 1595 zł

Jaki odtwarzacz UHD Blu-ray wybrać?

Moją pierwszą odpowiedzą zawsze będzie Xbox One S. Sam jestem jego posiadaczem i uważa, że to najrozsądniejszy wybór, jeśli chodzi o stosunek ceny do możliwości. Należy do tego podejść tak, że kupując odtwarzacz UHD Blu-ray (najtańszy na rynku) otrzymujemy w gratisie konsole. Dla tych, którzy więcej grają opcja z One X również wypada korzystnie. Prawda jest jednak, że nie każdemu bym to rozwiązanie jednak polecił, ponieważ nie jest w pełni wygodne. Po pierwsze obsługa padem, zamiast pilotem to rozwiązanie dla bardziej świadomych osób. Zakup dedykowanego pilota to dodatkowy wydatek. Po drugie Xbox lubi się aktualizować. Może okazać się, że zamiast obejrzenia filmu ze znajomymi, najpierw trzeba przeprowadzić aktualizację konsoli, a później Pada. Jeśli więc interesuje was sam odtwarzacz wybierzcie jeden z podstawowych modeli. Nie sugerowałbym się na razie wsparciem dla Dolby Vision i HDR10+.

UHD Blu-ray to oprócz rozdzielczość 4K, także wsparcie dla szerokiej palety kolorów oraz HDR. Jest to w tej chwili najlepszy nośnik dla filmów. W przypadku zakupu telewizora 4K z wyższej półki, uważam, że zakup odtwarzacz UHD Blu-ray jest wręcz obowiązkowy, choćby dla paru tytułów, tak aby zobaczyć prawdziwe możliwości swojego telewizora i najnowszych standardów.

Odtwarzacze UHD Blu-ray:
Samsung UBD-M8500 – 849 zł
LG UP970 ( Dolby Vision) – 949 zł
Sony UBP-X700B – 999 zł
Panasonic DP-UB320 – 999 zł
Panasonic DP-UB820 (HDR10+, Dolby Vision) – 1749 zł
Oppo UDP-203 (Dolby Vision, napis z pliku) – 3800 zł

Konsole z odtwarzaczem UHD Blu-ray:
Xbox One S 500 GB – 799 zł
Xbox One X 1 TB – 1999 zł

Przy okazji debiutu Dolby Atmos w iTunes w najbliższym czasie na łamach iMagazine spodziewajcie się także podobnych tekstów na temat amplitunerów i głośników do kina domowego.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko