Nowy telewizor OLED Philps z soundbarem od Bowers & Wilkins
Philips zdradził już szczegóły swojego nowego, topowowego telewizora OLED, który powstał we współpracy z Bowers & Wilkins. Philips OLED903 charakteryzuje się nie tylko soundbarem B&W, ale też, jak przystało na Philipsa, system Ambilight. W ofercie pojawił się też nowy prostszy model OLED803.
To, że rodzina telewizorów OLED od Philipsa powiększy się w tym roku, wiedzieliśmy od stycznia. Podczas prezentacji nowej gamy ekranów w Amsterdamie, Philips przentował też OLED803 jako jesiennego następcę POS9002. Zeszłoroczny model, doczekał się jeszcze większego brata OLED873. Teraz oba ekrany mają następców w postaci serii OLED803 w wariancie 55 i 66 cali. Zakładam, że główną zmianą względem 873 jest design, który jest jeszcze bardziej minimalistyczny. Nie brakuje oczywiście Ambilighta, a „nad wszystkim czuwa” procesor obrazu P5.
Ambilight, procesor Philips P5 to także główne elementy modelu OLED903, ale pod ekranem znalazła się też wąska belka z głośnikami. Te powstały we współpracy z Bowers & Wilkins, co zresztą Philips też zapowiedział dwa miesiące temu. Całość jest jednak wciąż bardzo minimalistyczna. Jestem ciekaw jak gra ten soundbar, zwłaszcza w zestawieniu z OLED973, gdzie mamy do dyspozycji bardzo pokaźną belkę. Innym rywalem w tym zestawieniu jest Panasonic FZ950, który ma soundbara opracowanego przez inżynierów Technics. OLED903 Philipsa jest najsmuklejszy z nich wszystkich, dlatego będzie najlepiej prezentował się wiszać na ścianie. Według producenta moc wyjściowa głośników to 50 W.
Modele telewizorów z lepszym dźwiękiem z pewnością są potrzebne. To dobre rozwiązanie dla tych, którzy chcą mieć wszystko w jednym urządzeniu. Jednocześnie dobrze, że producenci niemal jednocześnie oferują alternatywne modele oferujące taką samą jakość obrazu, ale w bardziej minimalistycznym opakowaniu. Philips OLED903, ma odpowiednik w postaci OLED803, Panasonic FZ950, model FZ800, a Sony A1, Sony AF8. Jedynie LG W7 i W8 nie doczekały się wersji bez soundbara, ale tam problemem jest technologia.
Jednocześnie trzeba pamiętać, że niezależnie, czy soundbar jest dziełem Bowers & Wilkins, czy też oznaczony logiem innej renomowanej firmy, nigdy nie dostarczy takich wrażeń jak prawdziwy zestaw kina domowego. Oczywiście wszystko zależy od naszych potrzeb i wymagań. Dla wielu to, co zaoferuje tego typu soundbar będzie wystarczające i satysfakcjonujące. Soundbar wbudowany w telewizor to też zdecydowana oszczędność przestrzeni.
Telewizor OLED903 na żywo zobaczymy po raz pierwszy na targach IFA w Berlinie już w przyszłym tygodniu.
Komentarze: 2
W takim połączeniu, to nie trzeba nawet do kina chodzić – Philips oferuje wszystko, a nawet więcej :D
A czy taki lub podobny soundbar można dokupić oddzielnie ?