Ambient Mode w telewizorach Samsung. Hit czy Kit?
W telewizorach Samsung QLED 2018 znajdziemy unikalne rozwiązanie jakim jest Ambient Mode, nazywany przeze mnie również trybem kameleona. Dzięki temu kończymy z czarną plamą w salonie. Miałem okazję zapoznać się z nim w domowym zaciszu na ekranach Q6FN, Q7FN oraz Q8DN. Teraz już wiem, że pomysł ten choć genialny, to nie jest jeszcze idealny.
Zakup telewizora warto traktować wielopłaszczyznowo, o czym niestety wciąż mało się mówi. Po pierwsze bardzo istotnym elementem jest jakość obrazu, drugim ważną kwestią są funkcje Smart TV, ewentualnie inny dostęp do treści, na przykład za pomocą Apple TV. Po trzecie trzeba pamiętać, że telewizor jest meblem. Najczęściej w salonie, ale też czasem w sypialni czy pokoju dziecięcym. To na tyle istotne, że powinien on komponować się z naszym wnętrzem, być w nim ulokowany dość naturalnie. Dlatego też tak istotny jest design samego telewizora.
Właśnie dlatego od lat dużą sympatią obdarzam telewizory Samsunga i doceniam to, że wielu innych producentów podąża tą drogą. Obraz jest ważny, ale też wygląd ma znaczenie. Było to zresztą widać na IFA. Philips od lat ma Ambilight, a teraz na IFA nawiązał współpracę ze studiem designerskim George Jensen. Toshiba zadbała o to, aby nawet tanie TV wyglądały solidnie. Sharp w przyszłym roku wprowadzi telewizory opracowane wspólnie z Pinifariną. Takich przykładów jest coraz więcej.
W zeszłym roku Samsung wprowadził opcje różnych podstaw do swoich telewizorów QLED oraz zaprezentował model The Frame, który wygląda jak obraz i właściwie nim jest. W końcu w The Frame możemy mieć dostęp do tysięcy arcydzieł z największych galerii na świecie.
W telewizorach QLED 2018 Samsung nie pokusił się o wprowadzenie bezpośrednio tego samego co w The Frame, ale zaoferował alternatywę w postaci Ambient Mode. Trochę szkoda, że obrazy są zarezerwowane tylko dla The Frame, ale Ambient Mode też ma swoje atuty.
Z założenia w tym trybie telewizor ma upodobnić się do otoczenia. Wtopić się w przestrzeń, podczas gdy nie korzystamy z niego. Pomóc ma w tym także nasz smartfon. W aplikacji SmartThings do sterowania telewizorem, znajdziemy też opcję dostosowania trybu Ambient. Robiąc zdjęcie przestrzeni wokół ekranu, dostosowujemy kolorystykę. Na demonstracjach szczególnie fajnie wygląda to w przypadku stosowania tapet lub innych form dekoracyjnych na ścianie, na której wisi telewizor. Generalnie wygląda to świetnie, gdy telewizor wisi. Choć też na dedykowanym stojaku, inspirowanym sztalugą malarską, telewizor w tym trybie ciekawie się prezentuje.
W praktyce wygląda to świetnie, ale niekoniecznie w formie automatycznego dopasowania. W moim przypadku dobrane w ten sposób tło niestety nie dostosowywało się odpowiednio do zmian w oświetleniu. I tak rano, tło na telewizorze było zaciemne, podobnie, gdy zapaliłem światło w pokoju. Mimo kilku prób, nie udało się dopasować tego idealnie. Dlatego też, wybrałem nieco inny motyw, zmieniłem kolor i po prostu była to forma interaktywnej grafiki. Można też wybrać opcję, w której telewizor jest fotoramką. Choć tutaj niestety Samsung zastosował taki układ zdjęć, by nie było to tak fajnie zrobione jak w przypadku The Frame.
Ambient Mode nie w każdych warunkach będzie sprawdzał się tak samo. Jeśli liczymy, że telewizor niczym kamelon zniknie ze ściany, możemy się zawieść. Tutaj wpływ ma usytuowanie telewizora w pokoju, nasłonecznienie, zmiana natężenia światła w ciągu dnia. Nadal jednak Ambient Mode to funkcja, która sprawia, że nie będziemy mieć czarnej plany w salonie. To miły dodatek, który dla wielu może zmienić podejście do wieszania telewizora w dużym pokoju. Szczególnie powinni o tym pamiętać architekci wnętrz projektując przestrzenie rekreacyjne w domach. Na razie pomysł Samsunga nie został zaadaptowany przez innych producentów. Warto jednak wspomnieć o fantastycznych wygaszaczach ekranu w Apple TV, które również robią dobre wrażenie, gdy w tle gra muzyka.
Dla mnie Ambient Mode to kolejne uzupełnienie serii QLED, sprawiające, że te telewizory stają się kompletne. W zgodzie z zasadą trzech Q, o których mówi producent – Q Picture, Q Smart, Q Design. Bez tego można żyć, ale obecnie nie wyobrażam sobie, aby w momencie, gdy ktoś do mnie przychodzi, telewizor był czarną plamą. Zwłaszcza, że ta czarna plama w salonie przybiera coraz większe rozmiary. Liczę, że tryb zostanie jednak jeszcze bardziej rozbudowany w kolejnych generacjach. Na IFA Samsung rozstrzygnął konkurs dla młodych projektantów na nowe motywy. Natomiast jeszcze w tym roku ma udostępnić SDK powzwalające deweloperom również tworzyć nowe koncepty związane z Ambient Mode. To szansa, by w przyszłości, tryb ten stał się jeszcze ciekawszy.
Komentarze: 3
Paweł, na TV znasz się. Po Twoim artykule na pudelku technologicznym kupiłem VT60. Rewelacyjny TV, bije do dziś większość.
Dzięki. Wtedy doskonały wybór, No i spokojnie posłuży pewnie jeszcze trochę :-)
Co do reszty nie skomentuje.
Za to zawsze zapraszam do lektury i jakichkolwiek porad.
A jak z poborem prądu w tym trybie?