Web Summit 2018 – część trzecia
Podobnie jak w poprzednich latach, ostatni dzień Web Summit 2018 przyciągnął zauważalnie mniej uczestników, gdyż wiele osób zdecydowało się na opuszczenie Lizbony już w czwartek. Nie oznaczało to jednak niedostatku interesujących wystąpień i wydarzeń, natomiast znacznie ułatwiało poruszanie się po rozległych terenach kompleksu Altice Arena. Tym razem moja uwaga skoncentrowana była na zagadnieniach dotyczących rynku kryptowalut oraz cyberbezpieczeństwa.
Dzień rozpocząłem od głównej sceny, na której dziennikarz CNN Hadas Gold spotkał się z Raffim Krikorianem, Chief Technical Officerem amerykańskiej Partii Demokratycznej (DNC). Niezwykle interesująca rozmowa dotyczyła bezpieczeństwa wyborów, zagrożeń dla demokracji oraz rosnącego problemu fake newsów. Krikorian zwracał uwagę na to, że zarówno same zagrożenia, jak i ich przyczyny są bardzo różnorodne – mogą być one skutkiem wpływów obcych państw, jak również aktywności w obrębie jednego kraju; wyzwanie stanowią natomiast nie tylko ataki hackerów, ale także obieg fałszywych informacji. Według niego konieczna jest intensywniejsza walka o transparentność oraz szeroko zakrojona kampania na rzecz walki z fałszywymi informacjami; aby tego dokonać, potrzeba wielu wolontariuszy działających na lokalnym szczeblu, bowiem lokalny kontekst jest często kluczem do określenia, czy informacja jest prawdziwa. Na koniec nawoływał on do tego, by bezpieczeństwo wyborów stało się ponadpartyjnym tematem, przyznając jednocześnie, że obecnie współpraca demokratów z republikanami w tym zakresie jest bardzo ograniczona.
Następnie na scenie pojawił się Ben van Beurden, CEO firmy Shell. Podczas swojej prezentacji mówił on o tym, czego wielkie firmy technologiczne mogą nauczyć się od wielkich firm z sektora energetycznego. Za podstawową kwestię uznał on temat publicznego zaufania, przyznając jednocześnie, że jego firma niejednokrotnie nadszarpnęła je w przeszłości, między innymi za sprawą nieprawdziwych informacji dotyczących skali jej rezerw surowców czy skażenia środowiska naturalnego. Van Beurden zaznaczył, że społeczeństwo wymaga jednak znacznie więcej niż podstaw i z każdego niewłaściwego działania muszą zostać wyciągnięte odpowiednie wnioski. Jest to o tyle istotne, iż to właśnie nasze obecne działania będą oceniane przez kolejne pokolenia jako właściwe lub nie.
Jestem skłonny zaryzykować stwierdzenie, iż najbardziej pożądanym wydarzeniem ostatniego dnia Web Summit była konferencja CryptoConf. Stosunkowo niewielka scena gościła bowiem szereg interesujących postaci z pogranicza świata finansów, bankowości i nowych technologii, a znalezienie wolnego miejsca na pękającej w szwach widowni przez cały dzień graniczyło z cudem. Tak jak sama nazwa wskazuje, tematem przewodnim były kryptowaluty oraz wspierające je technologie.
Serię paneli i wystąpień, których miałem okazję wysłuchać, rozpoczął David Chaum, założyciel i CEO Elixxir. Mówił on o wykorzystywaniu technologii blockchain do tworzenia globalnych, uniwersalnych produktów konsumenckich, a także najważniejszych priorytetach na kolejne lata – między innymi dziesięciosekundowych płatnościach, osiągnięcia wyższego stopnia prywatności danych niż w jakimkolwiek istniejącym komunikatorze, osiągnięcia skalowalności rozwiązań dla obsługi ogromnego wolumenu transakcji, a także sprawienia, że ryzyko poważnego zagrożenia dla bezpieczeństwa będzie niemal równe zeru.
W dalszej części Steven Nerayoff, założyciel i CEO Alchemist, opowiadał o możliwościach wynikających z decentralizacji wszelkiego rodzaju usług i rozwiązań, zaznaczając jednocześnie, że pewne obszary (np. kontrola ruchu lotniczego) nie powinny zostać zdecentralizowane. Ważnym punktem dyskusji była kwestia regulacji – Nerayoff zdecydowanie zaprzeczył, by odpowiedzialne za to organy miały jakiekolwiek szanse dotrzymania tempa zmian technologicznych. Na koniec wspomniał on, że obecne instytucje finansowe pozostaną na rynku, jednak będą musiały skutecznie zaadaptować nowinki technologiczne – w przeciwnym razie upadną.
Jednak najbardziej wyczekiwanym przez wiele osób punktem programu była rozmowa z szefem Revoluta, Nikolayem Storonskim. Opowiadał on między innymi o szybkim rozwoju swojej firmy na przestrzeni ostatnich miesięcy, wspominając przy tym, że obecnie zaledwie 10% jej przychodów pochodzi z rynku crypto. Jako poważne ograniczenie swoich możliwości uznał on partnerów odpowiedzialnych za wytwarzanie kart płatniczych – to właśnie przez postawione przez nich warunki jego serwis nie umożliwia transferu bitcoina pomiędzy portfelami użytkowników. Nakreślił on także ogromne możliwości wynikające ze stworzenia uniwersalnej waluty, która znacznie ułatwiłaby międzynarodowe transfery pieniężne.
W ten sposób zakończyłem niezwykle intensywny, kilkudniowy pobyt na Web Summit 2018 w Lizbonie. Podobnie jak w poprzednich latach, konferencja obfitowała w dziesiątki fascynujących wystąpień i paneli, a zaliczenie wszystkich wymagałoby kilkukrotnie więcej czasu na terenie Altice Areny. O ile wysoki poziom prelegentów został utrzymany, o tyle kwestią, która uległa znacznej poprawie w stosunku do ubiegłorocznej edycji była organizacja imprezy – na każdym kroku udoskonalono dziesiątki detali, co znacznie ułatwiło pracę dziennikarzy i polepszyło wrażenia uczestników.
Na koniec wspomnę, że w grudniowym numerze miesięcznika iMagazine znajdziecie obszerne wrażenia z konferencji Krzysztofa Kołacza, a także coś ekstra – niezwykle interesujący materiał na wyłączność naszego magazynu. Stay tuned!
Partnerem naszej relacji z Web Summit 2018 jest ING Bank Śląski.
Tomasz Szykulski
Fotografia, technologie i dalekie podróże. Więcej na mojej stronie - szykulski.com.