Startuje pierwszy kanał 8K – niestety w Japonii
Kilka dni temu zadebiutował pierwszy na naszym rynku telewizor 8K. Tymczasem w Japonii już pierwszego grudnia startuje regularny kanał w 8K. Będzie to dzieło japońskiego publicznego nadawcy NHK, który w ten sposób przygotowuje się także do Olimpiady w Tokyo. Na kanale 8K będzie co oglądać już od dnia startu.
NHK, czyli japoński odpowiednik BBC, czy TVP to światowy lider jeśli chodzi o technologie telewizyjną. Wdraża on kolejne rozwiązania jako jeden z pierwszych od lat. A nad formatem 8K Super Hi-Vision pracuje od 1995 roku. Od blisko dekady zakładano, że format ten pojawi się właśnie w 2020 roku, wraz z Igrzyskami Olimpijskimi w Tokyo. Niecałe dwa lata przed tą ważną dla Japończyków imprezą wszystko dopinane jest na ostatni guzik. NHK ma nawet stronę w języku angielskim pokazującą specyfikację i zalety nowej ultrawysokiej rozdzielczości. Oprócz rozdzielczości 8K szerokiej palety barw standard Super Hi-Vision zakłada także dźwięk w standardzie 22.2.
Do tej pory 8K w Japonii to pokazy z Igrzysk Olimpijskich w Londynie, Soczi, Rio, a także piłkarskich Mistrzostw Świata w Brazylii i Rosji. Do tego dochodziły liczne koncerty. Teraz od 1 grudnia będzie nadawany kanał NHK BS8K z 12 godzinnym programem dziennie. Już w pierwszym dniu nadawania „zobaczymy” zremasterowaną Odyseje Kosmiczną Stanley’a Kubricka. To film, który powstał na taśmie 70 mm, dzięki czemu jesteśmy w stanie uzyskać tak rewelacyjną jakość obrazu w bardzo dużej rozdzielczości. Niestety to nie będzie możliwe dla wielu innych tytułów z przeszłości. Ponadto na antenie pojawią się liczne koncerty między innymi z wiedeńskiej filharmonii, programy dokumentalne, zawody sumo. W marcu 2019 premierę będzie mieć zremasterowana do 8K wersja filmu My Fair Lady z 1964 roku z Audrey Hepburn w roli głównej.
Oczywiście zasięg i dostępność NHK jest dość ograniczona. Chociażby dlatego, że ani Samsung Q900R, ani monitor Sharpa dostępny na naszym rynku nie posiada HDMI 2.1 zdolnego na wyświetlanie 8K z 60 klatkami na sekundę1. Sytuacja ekranów 8K trochę inaczej wygląda w Japonii, tam standardy nadawania są inne, inne są też telewizory na rynek japoński. Sharp AX1 w wariancie 60,70 i 80 cali. radzi sobie więc z sygnałem kanału NHK BS8K. Stacja ta jest jednak głównie elementem testów i pokazem możliwości NHK. To kolejny krok milowy w nadawaniu 8K. Który posłuży nie tylko NHK, ale też innym nadawcom i operatorom.
Czy 8K rzeczywiście wejdzie pod strzechy do kanałów telewizyjnych? Jestem przekonany, że tak, choć nie nastąpi to na szerszą skalę wcześniej niż w połowie przyszłej dekady. Jednocześnie jestem pełen pesymizmu dla sytuacji na naszym rynku. Spodziewam się, że 4K i 8K zyskają kanały premium. Może za 2-3 lata w 4K uświadczymy TVN i jakiś kanał TVP. Natomiast reszta będzie w kiepskim HD, a przez długie lata naziemna telewizja będzie jeszcze w SD. Dużą nadzieję można wiązać z rozwojem sieci 5G i w przyszłości pojawieniem się 5G zarówno bezpośrednio w telewizorach, jak i dekoderach i wprowadzenia standardu nadawania telewizji „naziemnej” właśnie przez streaming 5G. Na rozwój DVB-T w Polsce na razie nie ma co liczyć.
- Samsung zapowiedział aktualizację także sprzętową w przyszłości i to prawdopodobnie bez dodatkowych opłat. ↩
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 2
Warto pamiętać że na poprzednich Igrzyskach w Tokio na swoim terenie jako pierwsi wprowadzili transmisje w kolorze.
Na ostatniej IFA Samsung pokazywał swój autorski system upskalingu treści dla wyświetlaczy 8K oparty na machine learningu. Zrobił spore wrażenie. Jeżeli wszystkie dotychczasowe, nawet te słabej jakości, sygnały / strumienie zyskają znacząco na tego typu ficzerach to wypada o tym wspomnieć i tym bardziej czekać na 8K. Technologia o której wspominam powstała specjalnie na potrzeby takich ekranów, bo tam treści SD/HD byłby po prostu nieoglądalne (zresztą mona było się o tym przekonać, widząc obraz nie poddany obróbce).
Problem, jaki widzę, to integracja takiego systemu audio/wizyjnego w domu. Tu musi nastąpić jakaś rewolucja, przełom. Ekrany muszą stanowić integralną część wystroju wnętrza, coś co robi Samsung (oraz paru naśladowców) tylko na bez porównania większą skalę (integracja rozumiana jako obraz tworzony na płaskiej powierzchni, może w formie krótkiej, laserowej projekcji, może jako przezroczysta rama montowana na dużej ścianie… ?). To pierwsza rzecz, a druga to kwestie związane z dźwiękiem. Tu chyba w ogóle nie da się tego ogarnąć bez instalacji wielokanałowej jako standardu projektowego w nowym budownictwie, albo będzie to jakoś inaczej realizowane (Sennheiser pokazał Ambio, swoją belkę, która ma wprowadzić obiektowy pod strzechy w formie maksymalnie kompaktowej… robił wrażenie, ale czy da się stworzyć coś, co zaoferuje te 24 kanały w formie pseudoprzestrzennego systemu???).
Ideałem byłyby dedykowane pomieszczenia, ale to zawsze było i będzie domeną budownictwa jednorodzinnego i promila (koszty) konsumentów. Tak czy inaczej musi nastąpić jakiś przełom w integrowaniu AV i musi to być naprawdę COŚ