Apple Music Connect kończy żywot – kolejna porażka Apple w świecie Social Media
Apple dwa razy próbowało stworzyć serwis na pograniczu social mediów i świata muzyki. Za pierwszym razem Ping w iTunes zupełnie się nie przyjął, za drugim razem funkcja Connect w Apple Music również nie spełniła swoich oczekiwań. Teraz ta część Apple Music zostanie zamknięta.
Od 13 grudnia artyści nie mogą już publikować nowych materiałów w ramach Connect, a od 24 maja 2019 treści te nie będą dostępne. Trochę szkoda, że projekt nie wyszedł, natomiast dobrze, że Apple pozbywa się takich martwych rozwiązań, co zapewne przełoży się też pośrednio na interfejs Apple Music w kolejnych wersjach. Zamiast funkcji Connect artyści zyskali w ostatnim czasie opcje stworzenia swojej własnej strony profilowej oraz spersonalizowanego radia. Artyści mogą też korzystać z aplikacji Apple Music for Artists, aby chociażby poznać statystyki związane z odtwarzaniem ich utworów.
Apple nie poradził sobie zupełnie z tworzeniem social mediów, choć w ramach Apple Music można było stworzyć bardzo ciekawe społecznościowe rozwiązania, chociażby kopiując w jakiś sposób wszechobecne już stories. Jednocześnie dla Apple w social mediach nie ma biznesu, jaki ma Facebook, czy Google. Zresztą Google też odniósł na tym polu kilka porażek, w 2019 roku żywot dokończy Google+.
Apple prowadzi też dość skromną komunikację w innych serwisach społecznościowych. Tim Cook i inni czołowi pracownicy Apple sporadycznie wypowiadają się na Twitterze, na Instagramie czasem możemy zobaczyć Stories od Apple bazujące na zdjęciach zrobionych iPhone’ami. Względnie działa Support na Twitterze. Nie zanosi się, by Apple w jakiś sposób zmieniało swoją strategię w najbliższym czasie.
Apple Music sukcesywnie rośnie. W 2019 roku do usługi muzycznej Apple powinna dołączyć także usługa wideo.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 2
A jak miało to się przebić, jak przez większość czasu, a może i do teraz również, działało to tylko na iOS? Po co ktoś miał wykonywać dwa raze taką samą robotę i wrzucać to na FB i AM? Takie rozwiązania muszą być dostępne nawet z pralki żeby mogło się to przyjąć. Poza tym jaka sieciówka tylko o muzyce się utrzymała? Jakoś nie kojarzę, wszystkie po niedługim czasie plajtują. Krótko mówiąc – polityka Apple do tego się nie nadawała i nie nadaje, ale mają siana, to uparcie walą głową w mur. Ciekawe ile razy mają ich jeszcze ludzie zlać, by dotarło do nich gdzie te ich społecznościówki ludzie mają.
A jak miało to się przebić, jak przez większość czasu, a może i do teraz również, działało to tylko na iOS? Po co ktoś miał wykonywać dwa raze taką samą robotę i wrzucać to na FB i AM? Takie rozwiązania muszą być dostępne nawet z pralki żeby mogło się to przyjąć. Poza tym jaka sieciówka tylko o muzyce się utrzymała? Jakoś nie kojarzę, wszystkie po niedługim czasie plajtują. Krótko mówiąc – polityka Apple do tego się nie nadawała i nie nadaje, ale mają siana, to uparcie walą głową w mur. Ciekawe ile razy mają ich jeszcze ludzie zlać, by dotarło do nich gdzie te ich społecznościówki ludzie mają.