Usługa wideo od Apple wystartuje najpewniej w kwietniu
Według najnowszych informacji, a raczej plotek Apple poinformowało dostawców treści, że usługa wideo wystartuje w połowie kwietnia. Termin wydaje się realny, zwłaszcza że wiele wskazuje na wczesną wiosenną konferencje Apple. Premiera może być też ściśle powiązana z ostatnim sezonem Gry o Tron.
Według raportu The Information, usługa Apple wystartuje w połowie kwietnia. W związku z debiutem serwisu streamingowego od Apple i pojawienia się innych usług swoją strategię ekspansji ponoć modyfikuje Amazon, podchodząc do swoich inwestycji bardziej ostrożnie. Usługa od Apple ma zadebiutować najpierw w Stanach Zjednoczonych, a w kolejnych miesiącach tego roku pojawić się w kolejnych krajach. Docelowo ma być obecna w 100 krajach, co zwiastuje obecność także w Polsce.
Prawdopodobnie usługa pojawi się w ramach aplikacji TV i część materiałów będzie dostępna za darmo, jednocześnie Apple będzie zachęcać do subskrypcji innych serwisów wideo na przykład HBO, czy Starz oraz serwisów od kablówek i pozostałych partnerów. Apple będzie oferować więc „wędkę” w postaci darmowych treści i wygodnego interfejsu, zintegrowanego z system, a biznes będzie się kręcił dzięki prowizji od sprzedaży pozostałych subskrypcji. To jednak na razie wyłącznie przypuszczenia oparte na dostępnych informacjach.
Interesujące jest to, że zapowiadana data w połowie kwietnia (mid-April) pokrywa się z datą premiery pierwszego odcinka ostatniego sezonu Gry o Tron. Przypadek? Nie sądzę. Data kwietniowa oznacza też zapowiedź startu usługi w marcu, może jeszcze w lutym, co pokrywałoby się z informacjami o rychłym debiucie nowego taniego iPada, a właściwie iPadów oraz drugiej generacji słuchawek AirPods. Myślę, że konferencja Apple jest naprawdę blisko. Firma dziś tj. 29 stycznia 2019 ogłosi wyniki za poprzedni kwartał. Po prawdopodobnie niezbyt zadawalających wynikach, powinna nastąpić szybka odpowiedź w postaci prezentacji nowych produktów i usług, tak aby w pełni uspokoić inwestorów.
Obyśmy na usługę wideo od Apple nie czekali zbyt długo, zwłaszcza w Polsce.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 4
Bardzo się zdziwię jak będzie to dostępne w Polsce. Przecież to nie ma sensu bez Shudder, Curiosity Stream, HBO, CBS AA, Sundance Now, Britboxa, Acorna i przynajmniej trójki amerykańskich Big Five.
Co ty Pawle chcesz oglądać – Polsat Cafe, czy nie daj Boże iplo-player+?
Jeżeli Apple w Polsce nie pozwoli na kupno seriali (nierealne) to jedyne co otrzymasz to dostęp do kilku exclusivów applowskich wewnątrz Apple Music i będziesz się tylko denerwował że Apple ma nas znowu gdzieś.
Jeżeli apple każe nam tyle czekać na tłumaczenie tych produkcji ile na siri po polsku , to życzę im powodzenia . Jednak netflix zdołał już się ładnie ukorzenić.
Bardzo się zdziwię jak będzie to dostępne w Polsce. Przecież to nie ma sensu bez Shudder, Curiosity Stream, HBO, CBS AA, Sundance Now, Britboxa, Acorna i przynajmniej trójki amerykańskich Big Five.
Co ty Pawle chcesz oglądać – Polsat Cafe, czy nie daj Boże iplo-player+?
Jeżeli Apple w Polsce nie pozwoli na kupno seriali (nierealne) to jedyne co otrzymasz to dostęp do kilku exclusivów applowskich wewnątrz Apple Music i będziesz się tylko denerwował że Apple ma nas znowu gdzieś.
Jeżeli apple każe nam tyle czekać na tłumaczenie tych produkcji ile na siri po polsku , to życzę im powodzenia . Jednak netflix zdołał już się ładnie ukorzenić.