OneDrive na iOS – wykorzystaj terabajt danych dostępnych z Twojego iPhone’a

Paweł Okopień

paweloko

10

Dodane: 6 lat temu

Jedną z zalet Office 365 jest dodatkowa przestrzeń dyskowa w chmurze OneDrive od Microsoftu. Konkurent dla takich usług, jak iCloud Drive czy Dropbox, po zakupieniu subskrypcji Office nie kosztuje nas nic więcej, a może stać się świetną przestrzenią na dane. Warto zwrócić uwagę na to, jak wygodne jest to rozwiązanie podczas pracy na iPhonie.

Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 1/2019

Bezpłatnie OneDrive oferuje 5 GB przestrzeni dyskowej w chmurze, czyli tyle samo, co Apple w podstawowym pakiecie iCloud. Znacznie ciekawiej prezentują się jednak pakiety z Office. W przypadku Office 365 Personal jest to 1 TB, a przy Office 365 Home – aż 6 TB danych do wykorzystania przez sześciu użytkowników w domu. Dla porównania duże pakiety dyskowe Apple to 200 GB i 2 TB i to też jest maksymalna powierzchnia do użycia w chmurze rodzinnej. Ten najwyższy pakiet kosztuje 39,99 złotych miesięcznie. Tymczasem w ofercie Microsoftu w podobnej cenie (35,85 złotych przy zakupie rocznej subskrypcji lub 42,99 złotych przy miesięcznej opłacie) otrzymujemy 6 TB i cały bogaty pakiet Office do wykorzystania na komputerach, tabletach i smartfonach. Także oferta dla firm jest korzystna: można wybrać nawet nieograniczoną przestrzeń dyskową w chmurze. W przypadku Office 365 Business Premium oferta jest zbliżona do tej dla użytkowników indywidualnych.

Korzystanie z iCloud Drive dla użytkowników ekosystemu Apple jest dość oczywiste, rozwiązanie to jest ściśle zintegrowane z rozwiązaniami i urządzeniami firmy. Jeśli jednak rozpoczniemy naszą przygodę z OneDrive i Office, to szybko dostrzeżemy zalety tego rozwiązania i jego wygodę, tym bardziej, jeśli nasi bliscy lub współpracownicy korzystają także z urządzeń z system Android albo Windows albo my posiadamy urządzenia z tymi systemami. Po pierwsze, warto pamiętać, że od iOS 11 w iPhone’ach i iPadach znajdziemy coś takiego jak Pliki, czyli swoisty dostęp do danych w systemie, jak i w innych aplikacjach. Tam również możemy dodać OneDrive i swobodnie z niego korzystać, tak jakbyśmy korzystali z Apple’owskiego iCloud Drive. Możemy zapisywać pliki z poszczególnych aplikacji i bezproblemowo odczytywać je w innych aplikacjach.

OneDrive może być też doskonałą opcją na backup naszych zdjęć, zarówno ten podstawowy, jak i dodatkowy. Wystarczy odpalić aplikację OneDrive i ustawić tworzenie kopii zapasowej naszej rolki zdjęć. W ten sposób wszystkie zdjęcia zrobione iPhone’em będą automatycznie zapisywać się w chmurze Microsoftu. A tym samym, szybko będą dostępne także na komputerze i oczywiście zabezpieczone przed utratą. Dzieje się to w tle, bez naszej ingerencji. A że OneDrive ma sporą przestrzeń, to nie musimy obawiać się braku miejsca na nowe fotografie.

W aplikacji OneDrive znajdziemy także praktyczny skaner, który docenią szczególnie osoby wykorzystujące telefon zawodowo. Mamy tu opcje skanowania dokumentów, tablicy oraz wizytówki. W ten sposób możemy na przykład w prosty sposób zrobić porządek w kontaktach zebranych podczas konferencji, targów czy innych spotkań biznesowych. OneDrive jest oczywiście ściśle zintegrowany z pakietem Office. Możemy ustawić, aby nasze dokumenty z każdego z programów zapisywały się natywnie w chmurze i korzystać z nich na dowolnych urządzeniach. Łatwo udostępniać pliki także innym użytkownikom.

Co więcej, OneDrive integruje się także z iMessage, dzięki czemu udostępnianie prezentacji z PowerPointa czy arkuszy Excela znajomym i współpracownikom jest jeszcze szybsze i wygodniejsze. Jest to zresztą coś, czego nie znajdziemy w rozwiązaniach biurowych od Apple, a co znów przyśpiesza codzienną pracę. W Aplikacji OneDrive także z łatwością przejrzymy na szybko pliki z pakietu Office, co w podglądzie na iOS jest możliwe, ale nie zawsze efekt wizualny jest zgodny z tym, co widzimy bezpośrednio w programach Office. Tutaj tego problemu nie ma.

Z OneDrive korzystam w połączeniu z iCloud Drive. One Drive służy mi jako całe zaplecze chmurowe pod pakiet Office. Ostatnio też wreszcie przekonałem się do drugiej kopii zapasowej zdjęć. Na rzecz OneDrive porzuciłem inne rozwiązania chmurowe. OneDrive jest doskonałym przykładem tego, jak Microsoft rozumie rynek mobilny i wykorzystuje synergię różnych urządzeń, nie zamykając się w jednym ekosystemie. Jeśli nie korzystacie jedynie ze sprzętów Apple’a, to właśnie ta chmura w połączeniu z pakietem Office z powodzeniem może być tą domyślną. Jeśli jesteście zamknięci w świecie Apple’a, to i tak z pewnością sięgacie po Office 365, warto więc wykorzystać możliwości OneDrive, a tych jest wiele.

Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 1/2019

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko