Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Elgato EVE Room 2 – dbaj o świeże powietrze

Elgato EVE Room 2 – dbaj o świeże powietrze

Norbert Cała
norbertcala
0
Dodane: 6 lat temu

Elgato to jeden z tych producentów, który dość wcześnie przedstawił i wprowadził do sprzedaży produkty zgodne z HomeKit. Ma ich w swojej ofercie całkiem dużo, a jednym z pierwszych był Eve Room, czyli czujnik temperatury i wilgotności. W tym roku po kilku latach trafiła na rynek jego odświeżona wersja, nazwana Eve Room 2. Premierę miała na targach IFA we wrześniu, a teraz zapraszam na jej test.


Ten artykuł pochodzi z archiwalnego iMagazine 11/2018


Eve Room to urządzenie bardzo kompaktowe, jest mniej więcej rozmiarów pudełka zapałek – wymiary 54 × 54 × 15 mm. Tym, co nam się rzuci w oczy od razu, jest świetne wykonanie produktu. Z przodu mamy wyświetlacz E-ink o rozdzielczości 200 × 200 pikseli. Otoczony jest czarną ramką, na której umieszczono dotykowe przyciski sterowania informacjami wyświetlanymi na ekranie. Brzegi obudowy są wykończone gładkim, matowym aluminium, które na rantach jest wyszlifowane do połysku. Urządzenie jest tak zaprojektowane, że można je postawić w dowolnym miejscu. Oprócz tego, że będzie zbierało dane, które potem możemy wykorzystać w automatyzacji, to będzie wyświetlało np. aktualną temperaturę lub jakość powietrza.

Oprócz tego, że będzie zbierało dane, które potem możemy wykorzystać w automatyzacji, to będzie wyświetlało np. aktualną temperaturę lub jakość powietrza.

Z tyłu urządzenia mamy złącze micro USB do ładowania baterii. Na szczęście nie trzeba tego robić często. Producent mówi, że raz na sześć tygodni, ja go używałem trzy tygodnie, a poziom naładowania baterii wynosi 80%, czyli sześć tygodni wytrzyma bez problemu, prawdopodobnie dłużej też. Tak długi czas działania to efekt zastosowania wyświetlacza E-ink, który praktycznie nie pobiera energii w czasie wyświetlania statycznego obrazu. Gdy poziom baterii spadnie poniżej 20%, urządzenie przejdzie w tryb oszczędzania energii i przestanie mierzyć wszystkie parametry, my zaś dostaniemy informację o potrzebie doładowania.
Wyświetlacz ma kilka trybów pracy, może wyświetlać temperaturę, jakość powietrza, wilgotność lub wszystko naraz. Widoki zmieniamy przyciskami obok ekranu. Oczywiście wszystkie dane możemy odczytać też w aplikacji Dom lub jeszcze lepiej w tej od producenta. Appka Eve daje nam dostęp do danych archiwalnych, wykresów oraz pozwala na tworzenie dużo bardziej skomplikowanych automatyzacji w powiązaniu z danymi zbieranymi przez ten czujnik.

Skoro jesteśmy przy zbieranych danych, Elgato EVE Room 2 po dodaniu do HomeKit instaluje się nam jako trzy różne kontrolki: Pomiar temperatury – Poziom wilgotności – Pomiar jakości powietrza (nie monitoruje go w trybie oszczędzania energii). Samego dodawania nie będę opisywał po raz kolejny, bo jest to proste i chyba już każdy miał z tym styczność lub o tym czytał. Dodam tylko, że Eve Room 2 łączy się przez protokół Bluetooth Low Energy.

Ten czujnik nie mierzy nam ani poziomu pyłów zawieszonych PM2.5 czy PM10, czyli popularnego smogu. Nie mierzy też zwartości dwutlenku węgla w powietrzu. Mamy natomiast informację o stężeniu lotnych związków organicznych, w skrócie LZO.

Wracając do pomiarów, pierwsze dwa raczej nie wymagają szerszego komentowania, ale trzeci już tak. Ten czujnik nie mierzy nam ani poziomu pyłów zawieszonych PM2.5 czy PM10, czyli popularnego smogu. Nie mierzy też zwartości dwutlenku węgla w powietrzu. Mamy natomiast informację o stężeniu lotnych związków organicznych, w skrócie LZO. LZO są emitowane przez wiele rzeczy w domu, w tym piece, chemikalia, materiały budowlane, środki higieny osobistej, papierosy, odświeżacze powietrza, sprzęt biurowy, meble, środki czyszczące. Mogą one powodować szereg problemów zdrowotnych, w tym ból głowy, podrażnienie oczu i dróg oddechowych, objawy ze strony układu oddechowego, alergie. Podwyższony poziom LZO ma zdecydowanie niekorzystny wpływ na możliwości kognitywne, takie jak myślenie strategiczne i podejmowanie decyzji. The Eve Room 2 wykonuje pomiary LZO i przedstawia je jako ocenę jakościową powietrza w aplikacji oraz na ekranie. W aplikacji możemy też zobaczyć dokładne wskazania w jednostkach µg/m3 oraz wykresy pomiarów w czasie.

Oczywiście sama wiedza o tym, że mamy złe powietrze, nie poprawi naszego życia, ale może nam pomóc w diagnozie, co z naszym powietrzem jest nie tak oraz skłonić do zmian w otoczeniu. Dane te mogą posłużyć też do automatyzacji, np. uruchamiania oczyszczacza w momencie, gdy spadnie jakość powietrza lub po prostu wysłania powiadomienia

Oczywiście sama wiedza o tym, że mamy złe powietrze, nie poprawi naszego życia, ale może nam pomóc w diagnozie, co z naszym powietrzem jest nie tak oraz skłonić do zmian w otoczeniu.

Moje testy EVE Room 2 pokazały, że urządzenie jest dość dokładne w pomiarach zarówno temperatury, jak i wilgotności. W porównaniu do innych czujników pomiar nie różnił się więcej niż 2%, co jest wynikiem zdecydowanie wystarczającym do domowych zastosowań. Niestety, nie jestem w stanie powiedzieć, czy pomiar LZO jest tak samo dokładny, ale model zastosowanego modułu mierzącego ma bardzo dobre opinie.
Żeby nie było, że Elgato EVE Room 2 jest idealny, ma też swoje wady. Właściwie to jedną, cenę. 449 złotych to całkiem dużo jak na takie urządzenie. Na rynku jednak brak podobnych konstrukcji, więc jeśli potrzebujemy pomiaru LZO, to albo odpowiedni czujnik stworzymy sami, albo musimy wydać prawie 500+.

Norbert Cała

Jedno słowo - Geek.

norbertcala
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .