Tanie 32 i 40-calowe telewizory TCL z system Android TV
Nietypową nowość na nasz rynek przygotowała firma TCL. Chiński producent telewizorów1 zdecydował się na wprowadzenie do oferty modeli 32- i 40-calowych wyposażonych w system Android TV 8.0. Małe telewizory wciąż cieszą się sporą popularnością, przede wszystkim ze względu na niską cenę. Nie inaczej jest w przypadku modeli ES56 i ES58.
Choć staram się pisać o telewizorach jak najbardziej przystępnym językiem i nie ograniczać się jedynie do topowych modeli, to żyję w swoistej bańce. Dla mnie świat telewizorów to obecnie modele 55-calowe i większe. Sam nie zdecydowałbym się już na mniejszy telewizor niż 65-calowy, a raczej skłaniałbym się ku jeszcze większemu modelowi. Jeśli chodzi o cenę to też, raczej rekomenduje modele powyżej 3 tysięcy złotych, ze względu na 120 Hz matrycę i zawarte w telewizorach technologie. Dane rynkowe pokazują jednak, że to, o czym pisze, to w rzeczywistości jakieś 25% rynku. Zdecydowana większość konsumentów w 2018 roku zdecydowała się na telewizor poniżej 2000 zł i to często o przekątnej poniżej 50 cali. W dodatku z moich informacji wynika, że telewizorów 32-calowych i mniejszych w Polsce sprzedało się około pół miliona, czyli też blisko 25% urządzeń jakie trafiły do naszych mieszkań.
Nic więc dziwnego, że ten rynek chcę zagospodarować TCL, zwłaszcza, że często jest on pomijany. Małe calarze nie otrzymują nowoczesnych systemów Smart TV i jakichkolwiek nowych funkcji. Przede wszystkim na próżno tu szukać rozdzielczości 4K, ale to akurat nie powinno dziwić. Ze względu na odległość od ekranu i wskaźnik PPI UHD jest po prostu zbędne. Dlatego telewizor TCL ES58 o przekątnej 32-cali jest tylko HDReady, a ekran ES56 o przekątnej 40 cali ma rozdzielczość FullHD. To co je wyróżnia, to całkiem zgrabny, stylowy design, trochę porównywalny do modeli koreańskiej konkurencji i to z wysokiej serii. Przede wszystkim jednak modele te posiadają system Android TV w wersji 8.0 w przyszłości z szansą na otrzymanie Asystenta Google w języku polskim i dalszych aktualizacji oprogramowania.
Android TV nie jest moim faworytem, jeśli chodzi o systemy Smart TV. Jest jednak najbogatszy w aplikacje, najbardziej rozwojowy i daje duże możliwości odpalenia treści jakie sami użytkownicy preferują za pomocą licznych kombajnów multimedialnych. Oczywiście to też dostęp do Netflixa, YouTube’a i innych aplikacji VOD. TCL ES56 i ES58 to także atrakcyjne ceny. Wariant 32-calowy kosztuje 899 zł, wersja większa 40-calowa to wydatek 1199 zł.
O ile nie przemawiają do mnie ambicje TCL na rynku flagowych telewizorów, to rozwiązania z półki budżetowej są udane i zdecydowanie lepsze niż propozycje wielu firm o zerowej randze. TCL też nikogo nie udaje. Wprowadzenie takich modeli na rynek to dobry i potrzebny ruch. Wciąż są osoby, które poszukują małego telewizora, dobrze, że nie są zmuszonę do dodatkowych przystawek, czy wykluczenia ze świata Smart TV.
- Montowanych w Żyrardowie. ↩
Komentarze: 10
Jako właściciel Philips Oled 9002 każdemu odradzam Android TV. System po aktualizacji do Oreo sprawia tyle problemów że co 2 dni muszę go uruchamiać ponownie. Wgranie wszystkiego na czysto nic nie dało. Do tego podzespoły są za walone co widać w porównaniu z MiBoxem czy Nvidia Shield.
I niby system Google a HDR w YouTube nie ma do tej pory.
A ja każdemu polecam bo mam w telewizorze. Tizen i system od Google jest nieporównywalnie lepszy od Apple TV gdzie brakuje wszystkiego i w naszym kraju nie ma czego szukać.
Podobnie jak kolega Rybak17 też jestem strasznie rozczarowany Androidem TV, Samsung z Tizenem mam dopiero kilka tygodni i jest troszkę lepiej ale też ma swoje bolączki. Jak już pisałem w innym temacie, ideałem dla mnie był by linux czyli pochodna “Enigmy2”
Mały tv jest kopiowany jako drugi czy nawet trzeci w jednym gospodarstwie domowym gdzie głównym centrum rozrywki pozostaje 55cali czy wiekszy
TCL wypuściło na nasz rynek calkiem sporo nowości i najlepsze jest to że są to telewizory w bardzo przystępnej cenie i w fajnej jakości, przy tym dbając o takie rzeczy jak design swoich urządzeń, myslę że opcja jak najbardziej warta rozważenia
Mały tv jest kopiowany jako drugi czy nawet trzeci w jednym gospodarstwie domowym gdzie głównym centrum rozrywki pozostaje 55cali czy wiekszy
TCL wypuściło na nasz rynek calkiem sporo nowości i najlepsze jest to że są to telewizory w bardzo przystępnej cenie i w fajnej jakości, przy tym dbając o takie rzeczy jak design swoich urządzeń, myslę że opcja jak najbardziej warta rozważenia
Jako właściciel Philips Oled 9002 każdemu odradzam Android TV. System po aktualizacji do Oreo sprawia tyle problemów że co 2 dni muszę go uruchamiać ponownie. Wgranie wszystkiego na czysto nic nie dało. Do tego podzespoły są za walone co widać w porównaniu z MiBoxem czy Nvidia Shield.
I niby system Google a HDR w YouTube nie ma do tej pory.
A ja każdemu polecam bo mam w telewizorze. Tizen i system od Google jest nieporównywalnie lepszy od Apple TV gdzie brakuje wszystkiego i w naszym kraju nie ma czego szukać.
Podobnie jak kolega Rybak17 też jestem strasznie rozczarowany Androidem TV, Samsung z Tizenem mam dopiero kilka tygodni i jest troszkę lepiej ale też ma swoje bolączki. Jak już pisałem w innym temacie, ideałem dla mnie był by linux czyli pochodna “Enigmy2”