Teaser Star Wars IX – Rise of Skywalker
Trzy dni temu został opublikowany pierwszy teaser trailer do Star Wars IX – Rise of Skywalker. Już przebieram nogami, oczekując premiery filmu!
Jak część z Was zdążyła się zorientować, jestem więcej niż tolerancyjny względem niedociągnięć Gwiezdnych Wojen. Tak, nie przepadam za odcinkami I, II i III, ale pozostałe epizody wręcz definiowały moją młodość. Nie będę się powtarzał, więc zapraszam do moich pierwszych wrażeń po obejrzeniu zwiastunu The Force Awakens, gdzie wspominam o tym, jak istotną rolę ten świat odgrywał w moim życiu.
Dzisiaj nie będę analizował teasera klatka po klatce – niestety inne zajęcia powstrzymały mnie zrobieniem tego wczoraj – ale podpowiem Wam, że już nie mogę doczekać się IX epizodu osadzonego w świecie Gwiezdnych Wojen. Sam teaser trailer niewiele zdradza i prawdopodobnie ktoś na jego podstawie odgadnie kilka wątków z filmu, ale sam nawet nie próbuję analizować całości pod tym kątem – wolę poczekać na premierę filmu. Najważniejsze jednak zostało spełnione. Miałem ciarki na skórze, oglądając teasera, a klimat świata wydaje się być zachowany. Ciekawy natomiast jestem Waszego zdania – wpadnijcie do komentarzy.
Mam jedną potencjalnie smutną i drugą bardzo smutną wiadomość. Po pierwsze, nigdzie w zwiastunie nie pojawia się R2-D2, ale po cichu liczę, że jeszcze dołączy do swojego starego druha – C-3PO. BB-8 jest świetny i już wiemy, że go zobaczymy, ale R2 pozostaje dla mnie wyjątkową postacią. Drugą wiadomością jest fakt, że John Williams ogłosił, że ostatni raz będzie nagrywał ścieżkę dźwiękową do Gwiezdnych Wojen. Nie wątpię, że istnieją artyści, którzy będą w stanie po nim podnieść pałeczkę, ale obawiam się, że to już nie będzie to samo…
Rise of Skywalker ma trafić do kin w Polsce dnia 19 grudnia, 2019 roku.
Komentarze: 2
Szczególnie końcówka teasera była elektryzująca – ten śmiech imperatora i wrak gwiazdy śmierci … jest na co czekać
Szczególnie końcówka teasera była elektryzująca – ten śmiech imperatora i wrak gwiazdy śmierci … jest na co czekać