Autonomiczna jazda w Tesli będzie możliwa jeszcze w tym roku
Elon Musk zaskakuje mnie po raz kolejny, na wczorajszej prezentacji Autonomy Day znów “rozwalił system”. Tesla pokazała nowy komputer, który ma zapewnić Tesli w pełni autonomiczną jazdę i nowe oprogramowanie, które to zapewnia. Zobaczyliśmy film na, którym Tesla model 3 porusza się w pełni autonomicznie w zwykłym ruchu. To jednak jeszcze nie wszystko.
Nowy komputer Tesli FSD (Full Self-Driving) został zbudowany przez nich od podstaw na zupełnie nowych procesorach, przy których tworzeniu Tesla brała udział. Nie jest też to żadna zapowiedź przyszłości bo jest on już od marca 2019 montowany w Modelach S i X, od połowy kwietnia 2019 w modelu 3. Ma dokładnie ten sam kształt i przyłącza jak stara wersja, dzięki temu będzie można go zamontować w wyprodukowanych już samochodach – od października 2016.
Nowy procesor FSD jest teraz produkowany przez Samsunga i został wykonany w technologii 14 nm. Na powierzchni 260 milimetrów kwadratowych ma 6 miliardów tranzystorów i 12 64-bitowych rdzeni ARM A72 taktowanych częstotliwością 2,2 GHz. Jest dzięki temu aż 21 razy szybszy w analizie otoczenia niż wcześniej stosowany układ Nvidii. Wcześniejszy procesor pozwalał na to, aby Tesla miała aktualny obraz otoczenia co 0,67 sekundy, przy 60 km/h przejeżdżała w tym czasie ponad 11 metrów. W aktualnej wersji analiza odbywa się co 0,5 milisekundy, czyli przy 60 km/h Tesla przejeżdża jedynie 8 milimetrów!
Prezentację prowadził Pete Bannon, szef działu rozwojowego ds. sprzętu, który pracował wcześniej dla Apple – stwierdził on, że to najlepszy procesor na rynku. Firma pracuje też już nad kolejną generacją tego komputera, który ma być na rynku za dwa-trzy lata i ma być jeszcze szybszy.
Teraz najciekawsze, w pełni autonomiczna jazda będzie możliwa już pod koniec tego roku i na dowód pokazali film. Za to w drugim kwartale 2020 roku zostanie uruchomiony program Robotaxi. Każdy posiadacz Tesli z trybem w pełni autonomicznym będzie mógł przystąpić do programu udostępniania swojego samochodu jaku autonomicznej taksówki. Tesla w ramach programu Robotaxi zabierze nam 20% zysku, reszta trafi do naszej kieszeni. Według wyliczeń Tesli będzie można w taki sposób zarobić nawet 30 tys $ rocznie. Oczywiście do w pełni autonomicznej jazdy bez kierowcy potrzebna będzie zmiana regulacji prawnych w poszczególnych krajach, ale za wypadki spowodowane przez taką w pełni autonomiczną Teslą ma odpowiadać Tesla.
Ja jestem w szoku, bo nie sądziłem, że będzie to możliwe w przeciągu najbliższych 10 lat, a tu się okazuje, że w przyszłym roku będzie można się komercyjnie przejechać taksówką bez kierowcy.
Tutaj jest zapis całej konferencji
Komentarze: 8
Ale te liczby się nie spinają. 0,67s to 670ms. 670/0,5 = 1340 != 21.
Co się nie spina? Przy prędkości 60 km/h (czyli ok. 16,7 m/s) auto w czasie 0,67 s przy tej prędkości pokonuje 16,7 x 0,67 = 11,19 metra, czyli, jak napisano w artykule około 11 metrów. Natomiast w czasie 0,5 ms = 0,0005 s pokonuje dystans 16700 mm/s x 0,0005 s = 8,35 mm, czyli zgodnie z zapisem w artykule (po zaokrągleniu wyniku).
Według danych z artykułu nowy komputer pozwala analizować dane 1340 razy szybciej. Jak sama Tesla mówi o przyśpieszeniu 21 krotnym.
Najlepsze jest to, że mając Teslę wyprodukowaną od października 2016 będzie można wymienić komputer, zamiast kupować nowy samochód. To podejście bardzo ekonomiczne i ekologiczne. Oby takie rozwiązanie zaczęli stosować inni producenci, którzy dotąd wprowadzając nowe komputery pokładowe oferują je tylko w nowych wersjach modeli lub zupełnie nowych modelach. Tesla kolejny raz jest więc innowatorem, choć wieszczono jej poważny kryzys
Najlepsze jest to, że mając Teslę wyprodukowaną od października 2016 będzie można wymienić komputer, zamiast kupować nowy samochód. To podejście bardzo ekonomiczne i ekologiczne. Oby takie rozwiązanie zaczęli stosować inni producenci, którzy dotąd wprowadzając nowe komputery pokładowe oferują je tylko w nowych wersjach modeli lub zupełnie nowych modelach. Tesla kolejny raz jest więc innowatorem, choć wieszczono jej poważny kryzys
Ale te liczby się nie spinają. 0,67s to 670ms. 670/0,5 = 1340 != 21.
Co się nie spina? Przy prędkości 60 km/h (czyli ok. 16,7 m/s) auto w czasie 0,67 s przy tej prędkości pokonuje 16,7 x 0,67 = 11,19 metra, czyli, jak napisano w artykule około 11 metrów. Natomiast w czasie 0,5 ms = 0,0005 s pokonuje dystans 16700 mm/s x 0,0005 s = 8,35 mm, czyli zgodnie z zapisem w artykule (po zaokrągleniu wyniku).
Według danych z artykułu nowy komputer pozwala analizować dane 1340 razy szybciej. Jak sama Tesla mówi o przyśpieszeniu 21 krotnym.