Microsoft Edge zawita na macOS – wersja testowa już jest
Najbliższy miesiąc upłynie pod znakiem konferencji deweloperskich. Pod koniec kwietnia odbyło się F8 Facebooka, właśnie trwa Build Microsoftu, dziś rozpoczyna się Google I/O, a za niecały miesiąc WWDC. Build dla Microsoftu zaowocowała pierwszą niespodzianką dla użytkowników macOS. Po 16 latach, na komputery Mac wraca przeglądarka Microsotu. Testowe wydanie Microsoft Edge już jest dostępne.
Trudno w to dziś uwierzyć, ale w latach 1998-2003 domyślną przeglądarką w systemie Mac OS X był Internet Explorer. Choć ja z tamtych czasów pamiętam w szkole komputery iMac G4 i Nestcape Navigator. Sam Internet Explorer finalnie odszedł w niepamięć, był zmorą wszystkich, łącznie z Microsoftem. Od 2015 roku domyślną przeglądarką w systemie Windows jest EDGE, dostępny także na iOS i urządzenia z system Android.
Najnowsza wersja Edge bazuje na projekcie open source Chromium, tym samym na którym bazuje Google Chrome. Możemy więc na macOS korzystać z przeglądarki Microsoftu, która powstała w oparciu o rozwiązania Google’a. Edge w najnowszej wersji ma być szybki, lekki, wspierać wtyczki, posiadać dedykowany tryb kompatybilności ze starszymi wersjami Internet Explorer i zawierać wiele funkcji ułatwiających współpracę z narzędziami Microsoftu, w tym z pakietem Office 365.
Oficjalna wersja dla macOS ma się pojawić wkrótce, tymczasem na serwerach Microsoftu już można znaleźć wersję Canary (link bezpośrednio do serwera znaleziony przez użytkowników Reddit). Canary to testowa wersja, która jest aktualizowana na bieżąco, nawet codziennie i przez to mogą pojawiać się problemy ze stabilnością.
To ciekawy ruch ze strony Microsoftu. Microsoft zdecydowanie otwiera się na inne platformy, starając się zaoferować jak najlepsze multiplatformowe użytkowanie swoich rozwiązań.
Komentarze: 8
Ciekawe jak z Netflixem.
Z tego co wiem aby mieć Atmosa w Netflixie na pc trzeba używać właśnie edga w windows 10.
Skoro będzie edge na mac-a to teoretycznie powinno to pójść – ale nie pójdzie bo mac os NIE wspiera bitstreamu audio HD po HDMI. Chyba, że teraz zacznie.
Wymaga Edge, bo Edge wspiera DRM PlayReady wbudowane w Windows 10. Więc nie nastawiałbym się na dostępność takich elementów w wersjach dla innych systemów.
“Trudno w to dziś uwierzyć, ale w latach 1998-2003 domyślną przeglądarką w systemie Mac OS X był Internet Explorer.” Faktycznie trudno uwierzyć, biorąc pod wagę fakt, że premiera Mac OS X miała miejsce 24.03.2001. W 1998 to mógł być co najwyżej Mac OS 8. Ja rozumiem, że dla autora teksu to żadna różnica, ale raczej nie powinno się pisać o rzeczach, o który nie ma się pojęcia.
Ciekawe jak będzie z trzymaniem na baterii w Edge w porównaniu do Safari, bo energooszczędność to jedyne co mnie trzyma przy tej przeglądarce.
Ciekawe jak z Netflixem.
Z tego co wiem aby mieć Atmosa w Netflixie na pc trzeba używać właśnie edga w windows 10.
Skoro będzie edge na mac-a to teoretycznie powinno to pójść – ale nie pójdzie bo mac os NIE wspiera bitstreamu audio HD po HDMI. Chyba, że teraz zacznie.
Wymaga Edge, bo Edge wspiera DRM PlayReady wbudowane w Windows 10. Więc nie nastawiałbym się na dostępność takich elementów w wersjach dla innych systemów.
Ciekawe jak będzie z trzymaniem na baterii w Edge w porównaniu do Safari, bo energooszczędność to jedyne co mnie trzyma przy tej przeglądarce.
“Trudno w to dziś uwierzyć, ale w latach 1998-2003 domyślną przeglądarką w systemie Mac OS X był Internet Explorer.” Faktycznie trudno uwierzyć, biorąc pod wagę fakt, że premiera Mac OS X miała miejsce 24.03.2001. W 1998 to mógł być co najwyżej Mac OS 8. Ja rozumiem, że dla autora teksu to żadna różnica, ale raczej nie powinno się pisać o rzeczach, o który nie ma się pojęcia.