Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Lśnienie Kubrica na UHD Blu-ray już w październiku

Lśnienie Kubrica na UHD Blu-ray już w październiku

Paweł Okopień
paweloko
4
Dodane: 6 lat temu

Już w październiku na UHD Blu-ray pojawi się Lśnienie Stanley’a Kubricka. Ten kultowy film doczekał się nowego skanu w 4K i pojawi się z napisami. Wielu może dziwić, że filmy sprzed 40 lat wydawane są na nowym nośniku. Tymczasem warto sięgnąć po nie jeszcze raz – współczesna technologia pozwala cieszyć się nimi na nowo.

Warner Bros właśnie zapowiedział wydanie Lśnienia w reżyserii Stanley’a Kubricka na UHD Blu-ray. Bazujący na powieści Stephena Kinga Horror z Jackiem Nicholsonem został na nowo zeskanowany do 4K z oryginalnego negatywu. Film został poddany odpowiedniemu remasterowi, koloryści zadbali o to, aby uzyskać odpowiednie efekty HDR i poszerzoną paletę barw. Całość pojawi się 1 października, 39 lat po premierze filmu. Wydanie amerykańskie będzie miało polskie napisy, należy się też spodziewać pojawienia się tego filmu na naszym rodzimym rynku.

To, że film sprzed 40 lat trafia na nowy nośnik wciąż może wiele osób dziwić. Wielu też może się zastanawiać po co wydawać pieniądze na nowe wydania, gdy filmy pojawiają się co i rusz w telewizji. Po pierwsze dlatego, że dzięki cyfrowej rekonstrukcji otrzymujemy film prezentujący się wyśmienicie pod względem kolorów, jakości obrazu. Po drugie dlatego, że często do tej pory oglądaliśmy go właśnie w kiepskiej jakości, na małym ekranie, ze słabym nagłośnieniem. Obecnie w domu, możemy i często mamy małe kina. Telewizory 65 cali lub większe z ultrawysoką rozdzielczością oraz system nagłośnienia przestrzennego. To pozwala nam w pełni poczuć film. Sam ostatnio tak obejrzałem Szeregowca Ryana i Forresta Gumpa. Oba filmy co prawda nie z UHD Blu-ray, ale wydanie 4K z iTunes. Różnica między nawet ostatnimi emisjami w telewizji jest znacząca. A przecież w Forest Gump to film, którego fabuła jest kluczowa, a nie obraz. Jednak odbiór był znacznie bardziej przyjemny.

Oczywiście nie wszystkie filmy przetrwały lub przetrwają próbę czasu, inne stają się jednak kultowe. Pocieszające jest to, że nawet i telewizyjne emisje klasyków mogą prezentować się całkiem nieźle, jeśli do tego dodamy dobry telewizor. Ostatnio byłem zdziwiony efektem jaki dał Kiler na TVN w połączeniu z telewizorem 8K Samsunga. Zdecydowanie dało się to oglądać. Obawiam się, że wydania posiadanego jeszcze na kasecie VHS raczej bym nie strawił.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .

Komentarze: 4