Mastodon
Zdjęcie okładkowe wpisu Aladyn na Blu-ray – arabska noc w HD dla całej rodziny

Aladyn na Blu-ray – arabska noc w HD dla całej rodziny

Paweł Okopień
paweloko
0
Dodane: 5 lat temu

Aladyn to kolejny film Disney’a, który nawiązuje do kultowej animacji. To kolejna produkcja Disney’a, która zarobiła ponad miliard dolarów podczas kinowych seansów. Teraz film jest dostępny na Blu-ray. I myślę, że w tej wersji nabywając go dla swoich pociech, będziecie wielokrotnie wspólnie przeżywać chwile magicznych, arabskich nocy.

Recenzje filmu autorstwa Jana Urbanowicza możecie przeczytać w lipcowym numerze iMagazine. Osobiście na film patrzę nieco przychylniejszym okiem, zwłaszcza na utwory. Może to wynikać z tego, że mój pierwszy seans na Blu-ray był w polskiej wersji dubbingowej, która jest naprawdę udana. Choć wciąż nie jest to film animowany, to myślę, że to kolejny poprawny Disney’owski musical, na którym i duzi i mali nudzić się nie będą. Nabywając Blu-ray na pewno najmłodsi chętnie będą do filmu wracać.

Jak wypada jakościowo samo wydanie Blu-ray? Tu znów przychodzi mi się żalić na wytwórnie, która nie wprowadza na nasz rynek wydań 4K. Miejmy nadzieje, że w przyszłym roku sytuacja się zmieni. Zdecydowanie brakuje tutaj HDR i szerokiej palety barw. Film ma fenomenalną oprawę wizualną i fajnie byłoby to zobaczyć w jeszcze lepszej jakości. Na bezrybiu jednak zwykły Blu-razy to najlepsza możliwa opcja. W dodatku w atrakcyjnej cenie, jeszcze przed premierą film można było zamówić za 49 PLN. To sprawia, że nie róbcie swoim dzieciom i telewizorom krzywdy i serwujecie im film w FullHD.

Jeszcze lepiej jest z dźwiękiem w wersji oryginalnej. Tu mamy DTS-HD MA czyli ucztę dla uszu, która zdecydowanie wypada lepiej niż w niejednym kinie jeśli dysponujemy odpowiednimi głośnikami. Zarówno efekty dźwiękowe, jak i utwory muzyczne i ścieżka dialogowa wypadają świetnie. Problem jest z polską ścieżką językową, tu po raz kolejny otrzymujemy ubogi Dolby Digital. Nie przystoi to do końca drugie dekady XXI wieku. Brakuje tu efektywności, często jest nieco płasko i nierówno. Szkoda, bo sam polski dubbing wypada bardzo dobrze i myślę, że najmłodsi będą mieli dużo radości oglądając film właśnie w takiej wersji.

Aladyn to kolejne dzieło Disney’a. Disney to fabryka familijnych hitów i choć nie wszystkie tytuły są fenomenalne, zapamiętające w pamięć to wciąż ten średniak w stajni Disney’a wypada lepiej niż nie jeden tytuł konkurencji. To miłe dla oka i ucha kino familijne. I tak miało być. Jeśli macie dzieci, warto pomyśleć o takim prezencie przy jakieś okazji.

Paweł Okopień

Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.

paweloko
Zapraszamy do dalszej dyskusji na Mastodonie lub Twitterze .