In-Flight Abort Test – jeden z najważniejszych startów SpaceX w 2020 roku już w najbliższą sobotę
In-Flight Abort Test – jedna z najważniejszych misji SpaceX w 2020 roku już w najbliższa sobotę.
SpaceX w roku 2020 planuje mocno zwiększyć częstotliwość startów swoich rakiet Falcon 9. W tym miesiącu przeprowadził już udaną misję Starlink-2, która wyniosła na orbitę 60 satelitów konstelacji Starlink. Na poniedziałek, 20 stycznia, zaplanowana jest misja Starlink-3, a pod koniec miesiąca lub na początku przyszłego, najprawdopodobniej Starlink-4. Firma Elona Muska planuje w tym roku wysyłać w kosmos średnio jedną rakietę co dwa tygodnie.
Przy tak dużej liczbie startów, jest jednak kilka ważniejszych i bardziej oczekiwanych niż inne. Wśród misji planowanych na 2020 rok można wyróżnić cztery najważniejsze starty. Wśród nich są dwa starty Falcona Heavy. Jeden z nich planowany jest na wrzesień tego roku. Będzie to misja AFSPC-52 na zlecenie Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. Druga to duży satelita ViaSat-3. Starty Falcona Heavy, to zawsze spore wydarzenie. To obecnie najpotężniejsza rakieta będąca w użyciu. W dodatku lądowania trzech pierwszych stopni Falcona Heavy, to bardzo widowiskowe wydarzenie.
Jeśli jesteśmy przy widowiskowych startach, to w najbliższą sobotę, 18 stycznia, o godzinie 14:00 czasu polskiego, SpaceX planuje In-Flight Abort Test, czyli test systemów bezpieczeństwa nowej kapsuły Dragon 2. Test ten będzie niezwykle ważny, bo od jego powodzenia zależy to, kiedy SpaceX będzie mógł rozpocząć przeprowadzanie załogowych lotów na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Jeśli test przebiegnie pomyślnie, to w drugiej połowie tego roku, SpaceX będzie mogło wysłać swoją pierwsza załogową misję kosmiczną. Będzie to historyczna chwila nie tylko dla SpaceX, ale również dla NASA i całych Stanów Zjednoczonych. Ostatnia załogowa misja kosmiczna USA miała miejsce w 2011 i był to ostatni lot wahadłowca kosmicznego Atlantis – STS-135. Od tamtego czasu Amerykanie muszą korzystać z pomocy Rosji i ich pojazdów Sojuz, jeśli chcą wysłać astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną. SpaceX jest o krok od tego, żeby to zmienić.
In-Flight Abort Test – Test systemu ratowania załogi w locie
W sobotę od godziny 14:00, SpaceX będzie mieć 240 minutowe okienko startowe, żeby przeprowadzić testy systemów ratunkowych w nowej kapsule Dragon 2. W czasie testu rakieta Falcon 9 wystartuje mając pełne zbiorniki paliwa, tak jak przy normalnym locie. Następnie w czasie MaxQ, czyli momentu, w którym na rakietę działają największe siły aerodynamiczne(około półtorej minuty po starcie rakiety), nastąpi uruchomienie systemów ratunkowych kapsuły Dragon 2. Kapsuła włączy swoje silniki i „ucieknie” jak najszybciej od lecącej rakiety Falcon 9. Test ten ma pokazać, że kapsuła będzie w stanie uratować astronautów w najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych momentach lotu.
Trzeba tutaj pamiętać o tym, że w czasie włączenia systemów ratunkowych Dragona 2, w drugim stopniu rakiety Falcon 9, będzie pełno paliwa i SpaceX już zapowiedziało, że najprawdopodobniej drugi stopień rakiety eksploduje zaraz po włączeniu silników Dragona 2. Poniżej drugiego stopnia, będzie znajdował się pierwszy, w którym również będzie bardzo dużo paliwa. Dlatego możemy spodziewać się dużej kuli ognia w powietrzu. Paliwo rakietowe to ciekły tlen oraz kerozyna. Obie substancje bardzo łatwo rozpylają się w powietrzu, dlatego wszyscy spodziewają się bardzo widowiskowej eksplozji.
Kapsuła Dragon 2, po tym, gdy bezpiecznie ucieknie od eksplodującej rakiety Falcon 9, wypuści swoje spadochrony i powinna wylądować w Atlantyku. Jeśli sobotnia próba przebiegnie zgodnie z planem, to w drugiej połowie roku, SpaceX będzie mogło wysłać astronautów w kapsule Dragon 2 na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Poniżej możecie obejrzeć symulację sobotniego testu.
Błażej Faliszek
Użytkownik sprzętu Apple od ponad 10 lat. Najcześciej piszę o kosmosie (SpaceX) ale również o elektronice i DIY (Raspberry Pi, Arduino). Działam w stowarzyszeniu Hackerspace Silesia a ostatnio mocno wkręciłem się w temat filtrów powietrza.