Bob Iger oddaje stery w Disney’u
Boom! Tak można skomentować rezygnacje Boba Igera ze stanowiska CEO Disney’a. Choć plan przekazania kierownictwa firmy istniał od dawna, to moment, w którym następuje jest sporym zaskoczeniem. Bob Iger na stanowisku CEO odmienił filmowego giganta i uczynił jeszcze większym.
Bob Iger na stanowisku CEO Disney’a był od 2005 roku, to on porozumiał się ze Steve’m Jobsem i przejął Pixara, później firma kupiła Marvela, Lucasfilm i w ostatnim czasie 21st Century Fox. Wreszcie pod jego wodzą Disney uruchomił swoją platformę streamingową Disney+. W 2019 roku w światowym TOP 10 Box Office, aż 7 filmów to produkcje Disney’a, w tym całe podium. Przez 15 lat Bob Iger znacząco umocnił pozycję kultowej marki, choć nie uniknął błędów i nie zawsze wszystkie tryby działają tak jak powinny. Wydaje się, że marka Star Wars została mocno przesycona, ale z drugiej strony dzięki decyzjom Igera dotarła do kolejnego pokolenia i będzie dalej rozwijana w przyszłości.
Bob Iger nie żegna się ze swoim stanowiskiem z dnia na dzień. Przekazuje stery Bobowi Chapekowi. Ten, do tej pory był prezesem działu odpowiadającego za Disney Parks, Experience and Products. 7 prezes w historii Disney’a przez ostatnie 5 lat kierował parkami rozrywki Disneya, kultowymi rejsami morskimi oraz licencjami na produkty Disney’a czyli wszelakimi gadżetami, ciuchami etc., oraz sklepami Disney Store zlokalizowanymi na całym świecie. Iger do końca przyszłego roku będzie wdrażał nowego prezesa w jego zakres obowiązków. Sam skupi się na kreatywnych zadaniach wewnątrz firmy.
Bob Iger był jednym z najbardziej cenionych CEO w świecie biznesu, spekulowało się także o jego kandydaturze na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Na razie jednak wciąż będzie pracował w Disney’u. O los Disney’a można być spokojnym, to dobrze naoliwiona maszyna. Przy czym jest to maszyna do zarabiania pieniędzy na masowej rozrywce dla całej rodziny. Póki powstają takie seriale jak Mandalorian i filmy, jak Toy Story 4, to nie mam nic przeciwko temu.
Przy okazji warto zastanowić się kiedy nastąpi zmiana warty w Apple. Na razie nic nie zwiastuje takich zmian. W teorii w przyszłości następcą Tima Cooka powinien być Jeff Williams pełniący obecnie rolę COO.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.