Sala Samobójców. Hejter trafia do player.pl i Canal+ VOD już teraz
Pandemia koronawirusa dotyka nas wszystkich, zmusza też do przemodelowania modeli biznesowych czy sposobów dystrybucji. Raptem po dwóch tygodniach od premiery, film „Sala Samobójców. Hejter” trafia do serwisów VOD – Player.pl i Canal+VOD. Podobne ruchy wykonuje też Hollywood. Czy tak może wyglądać to też w przyszłości?
Cykl premier filmowych poza pozycjami od Netflixa i Apple jest od lat praktycznie niezmieniony – kino, przynajmniej 3 miesiące przerwy do debiutu na nośnikach fizycznych i w postaci cyfrowych kopii kolejne miesiące do premiery na kanałach filmowych premium i serwisach SVOD i wreszcie po minimum roku debiut na otwartych kanałach telewizyjnych. Do tej pory wyjątków od tej reguły było naprawdę niewiele. Bieżąca sytuacja zmusza jednak do zmian. Wszak kina są zamknięte, produkcje, które pochłonęły miliony muszą na siebie jakoś zarobić.
Na naszym rodzimym rynku pierwszy ruch wykonali dystrybutorzy filmu „Sala Samobójców. Hejter” można go oglądać w serwisie Player.pl lub w VOD Canal+ na dekoderach platformy. W przypadku Player.pl wypożyczenie filmu to koszt 35 PLN za dostęp 48h, a w ramach VOD Canal+ to 25 PLN również za dostęp na 48h. Ceny są znacznie wyższe niż standardowe wypożyczenie filmu, które w obu usługach zwykle nie przekracza 9,99 PLN za film premierowy. Tu jednak mówimy o filmie, który w kinach był wyświetlany zaledwie przez 5 dni i miał zanotować jedne z lepszych wyników w całym box office w kolejnych tygodniach.
Na podobny ruch, tyle że w Stanach Zjednocoznych decydują się giganci Hollywood – Disney, Universal oraz Warner. Disney zdecydował się na szybsze udostępnienie Krainy Lodu 2 w Disney+ oraz przyśpieszenie cyfrowej premiery IX części Gwiezdnych Wojen. Natomiast Universal już w piątek 20 marca udostępni w iTunes Movies filmy The Invisible Man, The Hunt oraz Emma do wypożyczenia za 19,99 USD. Na razie nie wiadomo czy pozycje te pojawią się również na naszym rynku w tym samym czasie.
Takie decyzje nie dziwią, wyższe ceny również. Jednocześnie wydaje się, że będzie to dla firm w późniejszym czasie ciekawy przykład do analizy. Czy rzeczywiście widzowie są w stanie zapłacić takie kwoty za wypożyczenie filmu i jaka to jest skala biznesu. Nie łudziłbym się jednak, aby rzeczywiście taki wariant został wprowadzany na stałe w najbliższym czasie. Na razie jednak jesteśmy w wyjątkowej sytuacji, a ta sprawia, że podejmowane są wyjątkowe decyzje także te biznesowe. Mam nadzieje, że także amerykańskie propozycje zawitają do nas. No i szkoda, że Player.pl wciąż jest nieobecny na Apple TV.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.