Apple rozwijać będzie swoją ofertę słuchawek, ale to jeszcze nie koniec marki Beats
Za chwile minie 6 lat od przejęcia przez Apple – Beats Electronics. To największe przejęcie w dziejach firmy, warte 3 miliardy USD. Pojawia się jednak coraz więcej pytań – co dalej? Czy marka Beats jest jeszcze Apple potrzebna. Na razie firma zapewnia, że nie zamierza z niej rezygnować.
Jon Prosser – jeden z dziennikarzy technologicznych ze Stanów Zjednoczonych zasugerował, że Apple mogłoby zrezygnować z marki Beats. Apple miałoby zaprezentować AirPods X – stworzone z myślą o bieganiu oraz słuchawki nauszne, o których mówi się od dłuższego czasu. W ten sposób firma miałaby szerokie portfolio słuchawek pod szyldem Apple, a nie Beats.
You ready for this? 👀
Apple Over-Ear Headphones
Codename: B515
(Think Beats 700)
$350
Aimed for WWDCAirPods X
Codename: B517
For sports/running
(think Beats X)
~$200
Aimed for Sept/Oct☝️ Probably what DigiTimes thought was “AirsPods Pro Lite”
End goal: phase out Beats 🤫
— Jon Prosser (@jon_prosser) April 7, 2020
Taka teoria wydaje się mieć sens. W końcu utrzymywanie marketingowo drugiej marki, a po części też rozwoju dodatkowych produktów, to spore koszty, które zwłaszcza teraz będą ciętę przez większość firm na świecie. Słuchawki z logo Apple są też ściśle zintegrowane z system Apple jeśli chodzi o komunikację, czy ogólne postrzeganie marki.
Tylko, że biznes związany z Beats jest jak najbardziej dochodowy. A to, że nie wszyscy kojarzą Beats z Apple jest dodatkowym atutem. Nie potrzeba korzystać z sprzętu Apple, aby nosić słuchawki Beats. Natomiast dzięki zawartym w nich technologiach Apple – można łatwiej przekonać się do przesiadki na iPhone’a, aby móc na przykład korzystać z możliwości chipów Apple.
Apple najprawdopodobniej rzeczywiście zaoferuje szerszą gamę słuchawek ze swoim logo. Ale to nie przeszkodzi na utrzymywanie marki Beats na rynku. Przy czym wydaje się, że Apple nie będzie jej w jakiś szczególny sposób rozwijać. Zresztą można odnieść wrażenie, że ta inwestycja dla Apple niekoniecznie była udana. Już w 2018 roku z firmy odszedł Jimmy lovine, twórca Beats i osoba, która miała za zadanie stworzyć Apple Music i uczynić z tej usługi numer 1 w swej kategorii. Tymczasem wciąż Apple Music goni Spotify.
Jednocześnie Apple obok fenomentalnie przyjętych słuchawek AirPods ma też totalną wtopę w postaci HomePoda. Domowy głośnik okazał się za drogi, a firma ewidentnie nie ma pomysłu na jego dalszą przyszłość.
Uśmiercanie marki Beats wydaje się nie na miejscu. Natomiast nie należy wiązać z nią jakichkolwiek planów odnośnie innowacyjnych produktów. To już zawsze będzie po prostu uzupełnienie portfolio Apple – z różnymi kolorami słuchawek, tak jak akcesoria do iPhone’a i Apple Watch. Istotne jest, że dla Apple to kilka milionów USD rocznie.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
Komentarze: 1
Szczerze powiem, że nigdy nie myślałem o inwestowaniu w wielce komercyjne marki. Może i mają swoją jakość, ale za logo płaci się ogromne pieniądze – za cenę loga lepiej już kupić jakość, ja kupuję audio w sklepie TopHiFi, tam są porządne marki.