Disney+ już z 50 milionami subskrybentów
Nie minęło jeszcze pół roku od debiutu, a Disney+ może pochwalić się 50 milionami subskrybentów. To fantastyczny wynik, nawet zestawiając z serwisem Netflix. Niestety, nadzieje na rychły debiut w Polsce są dość małe.
Disney+ zadebiutuwał pod koniec marca w części europejskich krajów. Z opóźnieniem zadebiutuje we Francji, w kolejnych krajach ma się pojawić jeszcze tego lata. Globalnie będzie dostępny do końca 2021 roku. Najprawdopodobniej w Polsce pojawi się za rok, wiosną 2021. O tym, że Disney+ szybko u nas się nie pojawi świadczy chociażby udostępnienie wielu tytułów Marvela na platformie HBO GO.
Dwa miesiące temu Disney raportował 22 miliony użytkowników swojej nowej usługi. Teraz Disney+ przekroczył już 50 milionów użytkowników. To pokazuje siłę marki przede wszystkim. Wszak Disney+ nie oferuje zbyt wielu nowych treści, natomiast pełno tam bogatego archiwum Disney’a, w dodatku po dość rozsądnej cenie i w świetnej, jak na streaming, jakości obrazu i dźwięku.
Te 50 milionów warto zestawić chociażby z serwisem Netflix, który ma 167 milionów subskrybentów na całym świecie. Disney ma szansę bardzo szybko go dogonić, gdy tylko usługa pojawi się rzeczywiście globalnie. W dodatku, w związku z bieżącą sytuacją Disney, zdecydował się przyśpieszyć premiery swoich filmów w Disney+. W Stanach Zjednoczonych pojawiła się już animacja Pixara Onward. W przyszłości Artemis Fowl nie trafi do kin, a bezpośrednio do Disney+.
Paweł Okopień
Pasjonat nowinek ułatwiających codzienne życie, obserwator szybko zmieniającego się rynku tech, nurek, maniak wysokiej rozdzielczości i telewizorów.
